Temat na czwartą stronę spadł, to chyba jakieś żarty są...
Dwie wyprawy z dzisiaj, naszło nas na coś zupełnie nowego. A co może być bardziej nowe, niż tereny dodane w ostatnim upie odblokowane w świeżo ukończonym queście? Innymi słowy: idziemy na drakeny ;)
Nie ukrywam, że mieliśmy pewne obawy jak się ta wyprawa skończy - moby mają dużo hp, niektóre są częściowo odporne na energię, retarget częsty, resp bardzo szybki a ja bardzo mały ;d No ale co tam, stać nas na ewentualne blessy.
Jak się zaraz okazało - obawy były słuszne, już niemal na samym początku żeśmy nie poginęli. Z salki wypadł komitet powitalny w składzie widocznym na zdjęciu + spellweaver (niewidzialny), ja się nie wyrobiłem z e-wallem i w ciągu chwili straciłem 4k many + niemal 300 hp ;d
No ale jesteśmy nieśmiertelni i wyszliśmy z tego o własnych siłach. Przy kolejnych mobach już sobie wyrobiłem odruch wallowania ;p
Długo tam nie zabawiliśmy, poty szły w tempie ekstremalnym. Ale nawet przez te pół godzinki drakeny były całkiem hojne ;)
Wyprawa druga, również w coś nowego - ghastly dragony w Zao Palace. Byliśmy tam tylko raz wcześniej, po książkę. Potów wówczas zeszło tyle, że nawet nie było mowy o huncie - droga powrotna i tak się odbyła na utani hurze i lawirowaniu między drakenami ;d
Tym razem poszło znacznie sprawniej - przejście w pierwszą stronę to "raptem" 150 gmp i 80 uhów. Uznawszy, że to dowód na wzrost naszej potęgi szybko wybiliśmy komitet powitalny i rzuciliśmy się wgłąb pałacu zapominając ile tam tego jest :P
Teraz, na chłodno, stwierdzam że to jednak nie było aż tak dużo i walka była raczej bezpieczna. Ale pierwszy odruch na ich widok był nie inny niż "o kurwa".
Tego dnia mieliśmy szczęście do czapek:
Tu jednak znowu się zbyt długo nie nahunciliśmy - Kilka kółek po piętrze i trzeba było wracać ze względu na supple. Tego krążenia wystarczyło jednak, żeby w drodze powrotnej wpadł mały awans :)
Bonusowy screen z drogi powrotnej, która na całe szczęście zużyła trochę mniej suppla niż w pierwszą stronę. Po wyjściu na powietrze miałem jednego UHa, a Kaja 5 manasów ;d
No i lootpice. Pierwsza wyprawa = 3k waste na głowę.
Druga wyprawa = 13k profitu na głowę.
Zapraszam do komentowania ;)
PS. Sprzedam gp za pln, więcej info w podpisie
Zakładki