Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
w kazdym razie dzisiaj do mnie oddzwonil i po kolejnej rozmowie z "przelozonym" zaoferowal mi tego s21 ultra na tych samych warunkach z jednym haczykiem, ze zobowiazuje sie podpisac umowe lojalnosciowa na 36 miesiecy (tz umowa na telefon 24 miesiace, ale przez kolejne 12 nie bede mogl odejsc od t-mobile do innych firm), jak dla mnie elegancko i tak chcialem z nimi zostac
do tego na magazynie mieli tylko te wersje 256gb, wiec za te same pieniadze dostane lepszy sprzet. no i jeszcze okazalo sie, ze samsung prowadzi teraz promocje i za wziecie tego telefonu wyplaci mi 500zl na moje konto bankowe - jak dla mnie kosmos
Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
i zaznaczajac, ze sie na tym nie znam, bo zawsze wygodniej mi bylo wziac telefon w salonie, to nawet teraz jak sobie przegladam, to ta umowa nawet bardziej mi sie oplaca - place 200*24 = 4800zl za 2 lata telefonu wraz z przede wszystkim nielimitowanym internetem (a zjadam po 100gb+ miesiecznie lekko), gdzie za ten sam sprzet na allegro widze wychodzi jakos 5,5k-6k, wiec jest nawet drozej, nie mowiac juz o +200 za karte. do tego czesto dostaje jakies badziewia w promocji, np dzisiaj gosciu mi jeszcze dosyla jakas gowniana opaske samsunga do biegania - niby smiec ale zawsze mozna staremu na urodziny wcisnac
jeszcze 2 pytania do @moth ; - skoro juz sie zdecydowalem na ten s21 ultra to musze jakies etui znowu ogarnac - te same co ostatnio co mi polecales, to zakladam, ze bedzie to:
https://sklep.3mk.pl/pl/p/Etui-z-sat...mor-Case/52904
i w sumie jestem z niego mega zadowolony ale podobaja mi sie chinskie znaczki na tym:
https://sklep.3mk.pl/pl/p/Etui-amort...ABSTRACT/52951
te drugie zakladam, ze bedzie o wiele gorsze w jakosci?
i drugie pytanie, planowalbym sprzedac tego obecnego s10+ zeby sie kurzyl, problem w tym, ze ok. miesiac temu mi upadl i sie caly rozjebal (ekran do smieci, migal tylko na bialo podczas wlaczenia, nic sie nie dalo zrobic) no i wyslalem go do naprawy. ubezpieczenie jest do 1000zl i kazali mi doplacic 200zl.
telefon przyszedl "naprawiony", ale zastanawia mnie, czy te lebki mi po prostu nie wyslaly nowego. wszystkie rysy na kluczach itp, ktore byly po tej obudowie po bokach ekranu jakkolwiek to sie nazywa zniknely, czyli albo wymienili mi tez boczki wlacznie z ekranem, albo tak jak mowie to jest nowy sprzet
w reku w sumie czuje tak jakby byl kompletnie nowy, ale z drugiej strony wyslali w tym samym pudelku, wiec podejrzewam, ze nie
wedlug gwarancji po tej naprawie juz nie jest wodoodporny - ile moglbym wybulic za niego na allegro? stan przez naprawe praktycznie nowy, tylko ta wodoodpornosc stracil. jak teraz patrze to uzywane tak po 1,5k srednio sa wystawiane
Zakładki