Temat: Telefon do 1500zł i tablet do 1000zł

A jeżeli chciałbym jeszcze trochę dołożyć do mojego budżetu to co polecacie kupić? Średnio mam telefon 3 lata i zmieniam na kolejny. Jeżeli miałbym dołożyć ze 3 stówki i kupić telefon który będzie mi służył dłużej to zastanawiam się czy nie dołożyć i mieć spokój na kilka lat.

I o co chodzi z tym LTE? Jak mam w telefonie to mogę korzystać z neta wszędzie, za free?


@e
Jeżeli chciałbym dołożyć trochę to potrzebuję telefonu min 8gb pamięci wew + slot na microSD, lub wbudowane przynajmniej 32gb, minimum 2gb ramu, b.dobry aparat z autofocusem i innymi bajerami i baterią która wytrzyma chociaż jeden dzień intensywnej pracy.

No i te telefony mają od cholery ciekawych opcji, można wszystko ustawić pod siebie. Xperia ma slot microSD więc wielki +, natomiast g2 bardziej mi się podoba, jest mniejszy ale ma większy ekran. Ale niestety ma tylko 16gb, chyba że są jakieś inne wersje.
Nexus ma czystego androida więc tu też plus, bo można chyba samemu sobie zainstalować jakieś nakładki, nie?

@e
za nexusa 5 32gb muszę zapłacić około 2 tysięcy, tańsze są 16gb lub ze stanów czy skądś tam, a ja wolałbym mieć to na miejscu, więc odpada. Plus że czysty android i aktualizacje.
za xperie z1, muszę zapłacić 1700-1800zł, ma 16gb + slot na microSD, zajebisty aparat, ale jakoś tak średnio mi się podoba.
G2 kupię podobnie jak Z1, z tym że 16gb, za 32gb muszę trochę dopłacić, ale ten telefon podoba mi się najbardziej. Dlatego zastanawiałbym się nad zakupem może używanego telefonu, ale bez żadnych śladów użytkowania.

@e2
ewentualnie jest jakaś możliwość rozszerzenia pamięci? Jakieś google dyski, dropboxy czy inne cuda?

Większość producentów wprowadza do swoich telefonów nakładki, niektóre są lepsze, niektóre gorsze, ale zawsze możesz ją zmienić.
Mając xperię nie zainstalujesz dokładnie takiej nakładki jak ma np lg, ale na sklep play za darmo masz dosłownie setki launcherów, z czego każdy wygląda inaczej i możesz dowolnie skonfigurować wygląd.
Nexusy nie mają żadnych nakładek, bo jest to telefon od google, z androidem dokładnie takim jakim stworzyli go programiści, bez żadnych dodatkow fajerwerków itp.

Jeżeli jesteś w stanie przeznaczyć 1800 zł na xperię Z1 to nawet bym się nie zastanawiał, jest to najlepszy telefon dostępny na rynku, jedyną jego wadą jest wielkość.
Pisałeś, że potrzebujesz telefonu na 2-3 lata, weź pod uwagę, że te telefony pod koniec przyszłego roku stracą oficjalne wsparcie, i jeżeli będziesz chciał mieć najnowszego androida, to zostają Ci tylko porty z nowszych modeli stworzone przez użytkowników.
W tym wypadku najlepiej wypadają nexusy 4/5 ponieważ są to telefony typowo deweloperskie i nie ma żadnych problemów aby wgrywać do nich własne oprogramowanie.
No i nexus 5 raczej będzie najdłużej wspierany.

Czyli dobrze rozumiem i nadal obstaje przy G2. Nakładki nakładkami, Romy Romami, ale gdzie tu kupić ten telefon. Na allegro same 16gb wersje, a to może być trochę mało.
I nadal zastanawiam się czy na pewno warto dopłacać do G2, bo choć urzekł mnie ten telefon, to ciągle się zastanawiam.

Z tym czystym androidem od nexusa już rozumiem. Pozostaje kwestia czy znajdę G2 32gb w rozsądnej cenie.
W czym ten Z1 jest aż taki fajny i tym samym lepszy od G2?

Wodoodporny - okej, ale ja nie kąpię się z telefonem. Nawet jakby był wodoodporny i dałbym za niego 2 tysiące złotych to nie włożyłbym go do wody XD
Aprat - tu się zgodzę, zdecydowanie lepszy na korzyść Z1
Slot na kartę - Tutaj też plus dla Z1, ale rozwiązaniem może być zakup G2 w wersji 32gb, za którą trzeba ciut dopłacić.

Na 2-3 lata jeżeli byłby to telefon za mniej więcej tysiąc złotych. Jeżeli chciałbym wydać więcej i kupić np. G2 to chciałbym móc bawić się tym dłużej, bo to prawie dwa razy droższy telefon.

Zdaje sobie z tego sprawę, że za 3 lata może będą już telefony odporne na wszystko, z aparatem milion mpix, będą za nas włączały pranie, notowały na uczelni wyszukując głos prowadzącego zajęcia i w ogóle nic nie będziemy musieli robić, nie wspominając o sercach telefonów, które będą wspomagane 10gb ramu i procesorami 6rdzeniowymi, z pamięcią wbudowaną 100gb i jeszcze z możliwością jej rozszerzenia, ale tak naprawdę to po co mi to.
Oczywiście wyolbrzymiam, ale sądzę że te telefony które są obecnie na najwyższej półce mają tyle fajnych funkcji i są takimi kombajnami że raczej za te 2-3 lata nie powinno być z nimi problemów i wciąż powinny służyć dobrze.
Zwłaszcza że ja jakoś specjalnie nie używam telefonu do nie wiadomo czego. Piszę smsy, dzwonię, robię i przechowuję zdjęcia/filmy, serfuję po internecie czy gram w proste gry typu zbijanie kulek czy jakieś wyścigi. Dlatego głównie zależy mi na wygodzie użytkowania, baterii, pojemności wbudowanej i dobrym aparacie. Myślę że te 2gb ramu i 4-rdzeniowy procesor w zupełności mi wystarczą na kolejne kilka lat. Te 32gb wbudowane też raczej wystarczą mi bo ile mogą ważyć aplikacje, a jeśli zdjęć czy filmów nagromadzi się zbyt dużo to zawsze zgrywam je na dysk przenośny. Aktualnie mam nokie e6 którą kupiłem też ze 3 lata temu i miałbym ją nadal gdyby miała jakieś gry i nie wieszała się tak często, choć to nie jest aż tak często żeby to jakoś strasznie przeszkadzało. Po prostu po 3 latach przychodzi taki moment że myślę o zmianie telefonu. A myślę że telefon typu g2 jest tak wypasiony że starczy mi spokojnie i na 4 lata o ile się nie rozpadnie od upadków których e6 przeżyła miliony.


@e
a co myślicie o galaxy s4?