Wstaję sobie dziś godzina ósma rano, zerkam na telefon i widzę na ekranie jakże pocieszny napis: "Rejestracja karty SIM nie powiodła się". Myślę sobie: kurczę, przykro mi, ale ja potrzebuję telefonu. Poszperałem trochę w sieci, cuda robiłem z telefonem, ale jak się uparł, tak się uparł karty "zarejestrować" nie chce. Wchodzę sobie na orange.pl, a tam jakaś przerwa techniczna - cóż, to może i dobrze, niech kończą te swoje przerwy i naprawiają mi połączenie. Przerwy się pokończyły, orange.pl śmiga a telefon dalej marudzi, że coś nie działa. W głowie pojawiła mi się myśl - może doładować konto, czy co? Jak pomyślałem, tak zrobiłem, a przynajmniej spróbowałem - wchodzę na orange.pl, loguję się, przechodzę do działu "Doładowania", jak niejednokrotnie i mym oczom ukazuje się komunikat: "Orange On-line nie jest dostępny dla Twojego planu taryfowego."
W tym momencie skończyły mi się pomysły. Karta działa już dobre 7 lat, w obecnym telefonie chyba z 3 lata, komunikat wyskoczył pomiędzy 1:00 a 8:00 dzisiaj i zniknąć nie chce. Zasięgu nie ma, telefon bezużyteczny - co mam robić ?
Zakładki