Jezu jaki gwałt xD
Wersja do druku
Jezu jaki gwałt xD
psssssst dajcie punkciki
Apropo tego co Tibiarz pisze, gralismy z nimi na poczatku kadencji Brzeczka i w sumie bez szalu grali. Widac jaki postep zrobili przez ten czas a u nas regres xd hwdp boniek
nie chcę być adwokatem diabła, ale
przeciez ten mecz ze słowacją to nie był żaden łomot, ani totalna kompromitacja(chociaż wiadomo że przykro bo się człowiek łudził), tylko to był typowy mecz polski z jakimkolwiek zespołem który nie jest totalnym ogurem, czyli męczenie buły z obu stron i kto ma więcej farta to wygra, u nas było trochę więcej pecha(szczęsny) czy wylew krychowiaka i nie wpadła nam żadna bramka z dupy która często było dla nas kluczową przy wygranych
z tym że nam siły od 20 minuty brakowało czy nie walczyliśmy też się nie zgodzę(chociaż najlepiej tak pierdolic po przegranej że coś tam serca nie było do walki xD) bo ostatnie 10 minut mimo że graliśmy w 10 to był w chuj wysoki pressing i widać było zaangażowanie i stworzyliśmy sobie wtedy kilka sytuacji jak chociazby bednarka która była bardzo podobną sytuacją do tej sytuacji co skriniar strzelił
dużo gorzej graliśmy np w meczu towarzyskim z ukrainą który uwaga wygraliśmy 2:0 xD a pamietam jak nas gniotła ukraina cały mecz i właśnie takie farfocle jak chuj nam wpadały xD
Ciężko niestety jest uzasadnic nasza porazke ze Słowacją pechem czy brakiem szczęscia, od początku za Sousy mamy ogromne problemy w obronie i jeszcze większe przy stałych fragmentach gry. Przegraliśmy ten mecz defensywą, wystarczyło dobrze się bronić (co za Brzęczka nam wychodziło) i wcisnąć jedną bramkę. Bramkę strzeliliśmy i to całkiem ładną, jednak problem w tym, że straciliśmy dwie.
widzialem to, ale juz mi sie nie chcialo linkowac xd
nie to ze chce bronic rudego i souse ale juz pisalem, ze to nie winna trenera KADRY ze chlopaki po 20 minutach nie maja sily biegac
ps. chlop im wylozyl jak na tacy wszystko
a) 95% kadry nie rozumie angielskiego i tylko kiwajaj glowa ze tak
b) są debilami i nikt im nie pomoże
No jedyną winę jaką można zarzucić Sousie to to, że faktycznie obsrał zbroję przy czerwonej Krychowiaka i zamiast przemyśleć co robić, to zwyczajnie puścił kierownicę xD
A co do ryżego, to już inna sprawa, ale nie chce mi się rozwijać, bo Kaletnik wystarczająco to opisuje
no jak trener po polsku nie umie mowic to wypad z takim gosciem co on chce trenowac -.-
tu sie nie zgodze, bo my przeciez se stwarzalismy sytuacje i nawet duzo biegalismy, a nasz typowy mecz to wlasnie taki z ukraina o ktorym mowisz, na stojaco, czyli mamy 0.5 sytuacji bramkowej i z tego wpadaja 2 farfocle i mamy wynik xD
tutaj my mielismy tak ze 4-5 akcji po ktorych moglo cos wpasc, a to lepiej niz zazwyczaj
tu sie zgodze, bo ogolnie szczesny o ile zjebal (ale i tak mniej niz beres w tej akcji, ktory zostal porobiony jak bobo) to plecami tej pilki nie wymierzyl. mogl inaczej poleciec, pila sie mogla odbic inaczej i nie stracilibysmy tej bramy. w drugiej polowie tez mielismy akcje, np strzal zielinskiego, bednarka, jeszcze jakas glowka ladna zza obroncow byla, tylko slowacki bramkarz byl dobrze ustawiony.
gdybysmy mieli farta to by sie skonczylo 2:1 ale dla nas nawet z najebanym krychowakiem
a sprawiedliwie to by bylo tak 2:2
eh dziś nuda, mecze bez niespodzianek