Temat: Ban za multi client

Ban is final
Kind regrets

Ehh za każdym razem ta sama śpiewka

Postaram się to wytłumaczyć najprościej jak umiem. To, że hipotetycznie masz dziewczynę i z nią mieszkasz, nie oznacza że możesz grać dwiema postaciami na raz i powiedzieć, że ta druga należy do niej. Albo rzeczywiście gracie we dwójkę, tzn. każdy siedzi przed swoim komputerem kontrolując jedną postać - i wtedy jest wszystko w porządku; albo za przeproszeniem lecisz w chuja i dziewczyna stanowi jedynie alibi, w razie gdyby ktoś pytał, ale tak naprawdę sam kontrolujesz obie postaci - i wtedy możesz się spodziewać bana. Dodam, że zasad trzeba przestrzegać ZAWSZE, a nie tylko w wybranych momentach. Tzn. to, że w poniedziałek rzeczywiście graliście we dwójkę, nie oznacza, że np. we wtorek możesz grać obiema postaciami, bo już udowodniono że tamta należy do twojej dziewczyny. A już w szczególności nie należy oczekiwać, że w razie czego przyjdzie GM i każe wam tańczyć, i wystarczy wtedy zawołać drugą osobę. Nie, przez cały czas, gdy obie postaci są online jednocześnie, musi za nimi być dwójka graczy. Każde pojedyncze odstępstwo od tej reguły może skutkować banem.
I nie, adres IP nie ma tu ŻADNEGO znaczenia. IP nie definiuje osoby/gracza. Może z jednego IP być zalogowanych X postaci i każda będzie kontrolowana przez innego gracza, a może być zalogowanych Y postaci z różnych adresów, i wszystkie będą kontrolowane przez jedną osobę. Nie ma takiej reguły, że to samo IP -> ban za MC; ani że różne IP -> brak bana za MC. MC jest wtedy gdy jeden gracz kontroluje lub samodzielnie utrzymuje online więcej niż jedną postać jednocześnie w danym czasie. Liczba osób które przebywają w mieszkaniu, użytych komputerów, adresów IP, clientów, klawiatur, myszy, i czegokolwiek innego, nie ma tu znaczenia. Liczy się wyłącznie ten fakt, czy ty, jako jeden gracz, masz więcej niż jedną postać online.

Mam nadzieję, że to nieco rozjaśni.

Admin, a skąd możesz wiedzieć że to ta sama osoba a nie jego dziewczyna? Byłeś u niego w domu i widziałeś? Przecież chłopak uczciwie uprzedził, że będzie grał z dziewczyną a wy bana dajecie

Banishment is final
Kind Regards,

Napiszę jeszcze raz: zasad trzeba przestrzegać PRZEZ CAŁY CZAS. Czego więc miałoby dowieść takie nagranie? Co najwyżej tego, że w tym momencie graliście we dwójkę, ale nie dowiedzie, że tak było zawsze. A nie było, i stąd ban.
A odnośnie "możliwości wytłumaczenia", to oczekujesz że ktoś będzie pytał czitera, czy czituje? W wypadku ewentualnego bana za blokowanie, niecenzuralne treści itp. to jeszcze taka rozmowa może mieć sens, ale czego ktoś miałby się chcieć dowiedzieć od czitera? Skoro z góry wiadomo, że żaden się nie przyzna? Zrozumcie, że eliminowanie cziterów z gry nie będzie się odbywać na zasadach rozprawy sądowej.

ze tez nigdy te grajace kobiety się jeszcze nie odwolywaly, co?

tibiarz polaczyl sie z kamerkami w waszych laptopach i wszystko widzial