Siema, wyszła bardzo dziwna sprawa i chciałbym poprosić was o ocenę sytuacji. Mianowicie gram na Tibiantisie parę dobrych miesięcy i wszystko było ok, wbiłem na discorda i siedziałem z innymi graczami z serwa kilka tygodni, gdy już trochę się poznaliśmy pewien pan zapytał mnie czy nie mam jakiegoś druida którym można monka postawić, a że miałem konto które dawno temu dostałem od znajomego bez zachania użyczyłem mu passów, i tak zaczyna się cała historia.
Podobno złapali ów gościa że używa mc (on się do niczego nie przyznaje), ale to jest nie ważne jeśli chodzi o mnie. według regulaminu serwera "Cheating is strictly forbidden under the threat of deletion of all accounts that belong to, or are played by, the offender" co po polsku daje "Oszukiwanie jest surowo zabronione pod groźbą usunięcia wszystkich kont, które należą do przestępcy lub są przez niego grane.". Po czym ja dostałem bana na swoje konta na które gościu nigdy nie zalogował. Chcąc być dobry użyczyłem postaci przez co straciłem wszystko co zbierałem przez te kilkanaście miesięcy. Co sądzicie o takim obrocie sprawy i zbanowaniu MOICH kont których o których gość nawet nie wiedział.
Pozdrawiam
Zakładki