Psimek napisał
Jakie znowu quest value? Skoro wszyscy mamy dostęp do ank to uważam że można byłoby zdradzić jak to pierwotnie się robiło. Uważam że tym samym zamkniesz albo zmniejszysz zarzuty że wcześniej ten quest nie istniał. Ja też się starałem na wiele sposobów to wykonać i nie będę chował urazy jak zdradzisz jakie słowa trzeba było wpisać.Szczerze to mega ciekawi mnie poprzednie rozwiązanie i bardzo jestem ciekawy jak ono wcześniej przebiegało
ale co chcesz wiedzieć
tibiantis miał na celu odwzorowanie starej tibii i przywrócenie namiastki
klimatu starych czasów, na który w dużej mierze składały się mity i legendy tibijskie, o czym kaletnik doskonale wie. Ankrahmun to idealne nawiązanie do legend w stylu spike sworda czy mino maga na rooku, gracze mogli się poczuć jak w 2006 roku szukając rozwiązania zagadki, a tibiarz tylko podsycał mówiąc, że "rozwiązanie macie blisko" co oczywiście jest analogią do dawnych gmów wypowiadających się o zagadkach, w szczególności knightmara, który często budował napięcie wokół mitów. Wszystko spina się w logiczną całość i pasuje idealnie do postaci kaletnika, który wręcz był chorobliwie przewrażliwiony na punkcie dokładnego odtworzenia starej tibii, robiąc to nie tylko dla graczy ale również dla siebie, przy czym nie mógł sam siebie oszukać i rozwiązywać zagadek na własnym serwerze, więc postanowił postawić się po drugiej stronie barykady, co zapewne też było atrakcyjnym przeżyciem z jego punktu widzenia. Jeżeli wcześniej quest byłby rozwiązywalny, to uzyskanie dostępu zajęłoby maximum pare dni, może tygodni biorąc pod uwagę stosunkowo niską liczbę graczy tibiantisa w porównaniu do pogromców mitów z RL tibii, jak chcesz się w tym upewnić to polecam temat
Tibia - "Niszczymy" mity i legendy ze szczególnym uwzględnieniem postów tibjarza
Zakładki