Skrzypas napisał
Przypomnialo mi się jak byłem w 5 klasie podstawówki początki tibijskie 11 lvl druid 0mlvl bo nie wiedziałem jeszcze ze są czary miałem 12 lvl nawet przez chwilę ale nie udało mi się uprosic na czacie amazonki żeby mnie nie zabijała no ogólnie kirwa widzowie nie była to kariera usłana różami postanowiłem to zmienić więc przejrzałem allegro i ziomal mi opowiadał w szkole cudowne historie o tym jakim cudownym itemem i gamechangerem są bohy więc jak trafiłem na nie na aukcji to zaraz się zaczęło upraszanie starego i po 2 dniowych negocjacjach mi je kupił za 35 złotych chyba xD
Oczywiście nawet nie zauważyłem różnicy w bieganiu po założeniu ich więc po 2 dniach próbowałem je sprzedaż żeby kupić pacca i skurwysyn savage saint(zanera) mi nawinal pastę ze ma kupca ale ten typ jest w ankrahmun i muszę mu dać de bohy on popłynie sprzeda je wróci statkiem i mi da siano ofc 3 sekundy po tym jak mu dałem body to mnie wjebał w ignora ale czekałem jeszcze z nadzieją 3 godziny w porcie wypatrując powrotnego rejsu
To trzeba było mieć napierdolone we łbie żeby w 5 klasiw być takim debilem ja roUmiem raz zagadac do jakiegos npc i pomylic go z graczem na rooku, ale żeby wbic wtedy 12 lvl i nie ogarnac ze sa czary to trzeba było mieć iq psa
Zakładki