[*] Byczek. To są explocki, których nie przeskoczysz
Ale za to Kleopatra bez explocka
30 lvl z dedykacją dla wszystkich niestrudzonych włóczniarzy. Na tę okazję zabity został smok przy użyciu samych włóczni i 3 strzałów z hmm.
Poszło w sumie tak gładko, że jeszcze nieraz ubiłem smoka z samych zapałek, bez pomocy hmm nawet. Tibiarz chyba zauważył moje postępowanie, bo od dwóch dni mi coś nie wchodzi z tych włóczni i smok jeszcze potrafi się leczyć jak szalony xD
Zagadki Aruthang kusiły, ale niestety, póki co Kleopatra sama by sobie tam nie poradziła. Z pomocą przyszła znana z pierwszych odcinków postać. Razem udało się pokonać wstrętnych troglodytów, a Kleopatra nie przelękła się nawet stając oko w oko z potężnym alfachadem.
Po przebyciu długiej drogi tunelami udało się trafić w piękne miejsce, gdzie rósł rzadki grzyb.
Zasługi Kleopatry dla krasnali były coraz większe, jednak to było nadal za mało aby zyskać zaufanie dowódcy. Pozwolił jednak Kleopatrze na handel z lokalnym kowalem, choć odpowiednie słowa nie znalazły się od razu. Trzeba było coś przekąsić, bo z pustym brzuchem nie ma co myśleć i faktycznie – po obiadku usiedliśmy na spokojnie z Gedorem, pogadaliśmy normalnie i się zgodził
Przy okazji wpadł poziom magiczny
Kleopatra jednak szkoli się nie tylko w sztukach magicznych.
Aby zdobyć potrzebne kowalowi surowce nasza bohaterka wyruszyła znowu polować na smoki. Dołączyła również do walki z oddziałami orków na przedpolach ich twierdzy. Podczas tych wędrówek zdobyła kolejne poziomy w umiejętnościach walki. Tu 62, 63 dyst i 40 shielding.
Niestety Tibiarz zamiast podrzucić jakiś fajny itemek, droczy się podrzucając full loota śmieci
W końcu po zabiciu wielu smoków dał przynajmniej ulepszyć ekwipunek
I tak między smokami a orkami wpadł kolejny poziom
Zakładki