szarza husarza
https://i.gyazo.com/eca80fde48723e1e...3952892706.gif
https://i.gyazo.com/8db75da0c33125f3...ca68131c4d.gif
https://i.gyazo.com/abf831463048d518...5c8c96ccd3.gif
https://i.gyazo.com/f1abd189e3d19500...fb96ba782d.gif
Wersja do druku
ale wieje sandalem ostatnio w temacie
Już znalazłem, ale dziękuje. Czeka mnie teraz wyprawa do studni po grzyba :/
Załącznik 376662
Załącznik 376663
fajny ten drugi outfit, pzdr
co nagle to po diable
https://gyazo.com/8c0daf2f228b913f6e02bff90a6f0468
Ale co chłop wpierdolił levela to jego. Chyba cały wenezuelski sklad sdków poszedł na to PG
KIEDY NOWY SERWER HURR DURR ZDECHLANTIS NIKT NIE GRA
Załącznik 376671
moglismy sie założyć
Załącznik 376672
i dziś były testowane pajaki z burst+hmm
przyjemnie, na pewno sie wybiore jeszcze
Załącznik 376673
Załącznik 376674
szkoda że nie zdechłeś pod krzakiem jak Kasia, na co idą moje podatki:zaba
Lepiej uważaj na strudzonych wędrowców ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://youtu.be/vZkTuPLA7UQ?t=39
Siema :peepo
Kolejny wolny weekend, więc można było coś podziałać. A zacząć trzeba było od nowego przelewu do Kaletnika, bo pacc się skończył :nosaczco
Wielkie dzięki dla Lamusiniego za zaproszenie i obsługę z niejednym taktycznym uhnięciem czy częstowaniem bolcami (choć żeby było ekonomiczniej biło się też trochę z włóczni :senorkekw ). Przygoda szczególnie przyjemna, bo to był mój pierwszy oldschoolowy hunt zarówno na hero jak i na demonach, bo na starej tibii nie miałem nigdy pacca.
Jak już wspomniałem (i widzieliście u Lamu) drużyna dzielnych wojowników (i jednej wojowniczki) udała się na niebezpieczną eskapadę celem poskromienia zbuntowanych herosów.
Załącznik 376678
Mały upgrade EQ i skilla magicznego
Załącznik 376679
Załącznik 376680
Okazało się, że podziemia skrywają dużo większe zło. Nie przeraziło to jednak dzielnej Kleopatry. Pierwszy demon.
Załącznik 376681
I awans w pięknych okolicznościach osiągnięty po otrzymaniu szatańskiej ilości ekspa.
Załącznik 376682
Do kompletu wpadł też skill w walce na dystans i to okrąglutki – 60. Awansu od razu pozazdrościł zawistny heros, który rzucił się na naszą podróżniczkę wykorzystując moment nieuwagi Kleopatry, gdy ta mówiła coś do towarzyszy.
Załącznik 376683
Co prawda Tibiarz nie pobłogosławił lootem, ale i tak było fajnie :feelsokayman
Kleopata opowiedziała mi o jeszcze jednej ciekawej sytuacji. Otóż w pewnym momencie Lamusini powiedział do Kleopatry, żeby zajrzała do pobliskich skrzyń, gdyż jest tam coś schowanego specjalnie dla niej. Okazało się, że w środku była obrączka i gustowny smoczy naszyjnik. Myślicie że to były oświadczyny? :hmm:pogchamp:poggers I czy to przypadek, że obok jest kuchenka? :monkahmm
Załącznik 376684
Dzisiaj Kleopatra wybrała się zameldować wykonanie w końcu zadania dla gildii listonoszów przy okazji kolejny raz mierząc się ze smokiem.
Załącznik 376685
W wolnych chwilach powtarzała odwiedziny, podczas których nastąpił kolejny awans poziomu
Załącznik 376686
A między odwiedzinami pacyfikowała squat feministek, gdzie padł kolejny awans umiejętności walki
Załącznik 376687
Tibiarz znowu nie pobłogosławił, ani smoczą tarczą, ani płytowymi nogawicami czy pancerzem z Valkyrii, ani innym przedmiotem, który by ulepszył obecny ekwipunek. Zamiast tego spadły 3 podwójne topory, amulet ochronny i kryształowy naszyjnik :nosaczsmutek
Może zabicie smoka z włóczni da lepsze efekty. Co myślicie? :pepega
11/9 zajebista historia i wspaniale fotografie
Piękne, że na lvl wbiłeś 666 xpa na demcu:D...nie mogę dać green baga:(
No, dopiero przy wrzucaniu się zorientowałem :D
W ogóle dzisiaj jak biłem smoka to dostałem laga (jak kiedyś na cyklopie co padłem) i to na ładne kilka sekund. Smok mnie dopadł i 4 lepy sprzedał, ale na szczęście każda za ok 50 i udało się odratować, więc wszystkie oldschoolowe feelsy są xd
28lvl expi na demonach to fajny orshabal ots kiedy hotkeye i wbudowany bot w klienta :keepo
byczek nie daj sie hejterom
Byku po prostu optymalizuje expienie, a nie jakieś team hunty na demonach, gdzie expisz gorzej niż na ratach thais.
Byczek gogo 200 lvl.
UWAGA UWAGA
Wydawałoby się, że Kleopatra znowu zniknie na tydzień lub dwa, ale to jednak nie koniec przygód.
Historia zaginionego krasnoludzkiego nosiwody nie dawała Kleopatrze spokoju. Postanowiła jeszcze raz rozejrzeć się po powierzchniAruthBadurang, szczególnie w pobliżu zbiorników wodnych.
Po drodze musiała jednak przejść granicę polsko-białoruską (sorry for my bad english)
Załącznik 376695
Niestety, trafił się służbista :zaba
Załącznik 376696
Granica była chroniona naprawdę szczelnie i nikt nie mógł się prześlizgnąć
Załącznik 376697
Nadarzyła się jednak okazja aby zyskać sympatię funkcjonariuszy i to, wydawałoby się, największego służbisty
Załącznik 376698
Udało się przejść granicę i przepłynąć na nowy ląd. Niestety, ciężko było znaleźć cokolwiek nowego, a nieliczne czarne plamy na mapie powierzchni wydawały się nieosiągalne. Kleopatra sprawdziła nawet skalne rumowiska sprawdzając, czy krasnoluda nie zasypała jakaś lawina. Zapał powoli stygł, lecz przechodząc obok plantacji grejpfrutów usłyszała głos Lobana, który ją wołał. Okazało się, że w jego skromnej chatce pojawiły się grejpfruty, jednak nie były to owoce z jego plantacji, a pojawiły się jakby znikąd, a wraz z nimi pojawiło się przeczucie, że należy je przekazać Kleopatrze. Wyglądało na to że to sam Tibiarz wpierw szczędząc loota – teraz okazywał swoje błogosławieństwo podróżniczce. Jednak to nie wszystko, co czekało na nią w chatce na plantacji grejpfrutów. W ukryciu, w jednej ze skrzyń znajdowało się coś jeszcze...
Załącznik 376699
To za dużo jak na przypadek :psyduck To dwa bieguny spotkały się, aby dać znak i nową nadzieję. Kaletrdos Stwórca i Powstauman Gorythroth. Ying i Yang. Innos i Beliar. Woda i ogień.
To nie mogło się skończyć inaczej. W miejscu gdzie wcześniej lewitacja nie chciała działać otworzyła się dróżka do nowego zakątka. Tam też udało się odnaleźć nieszczęśnika.
Załącznik 376700
Po dostarczeniu przykrych wieści browarnik dał Kleopatrze nowe zadanie. Trzeba było udać się do studni w celu przyniesienia próbki rzadkiego grzyba. Ciekawe, że niby nie mógł się doczekać dostawy wody, a wiadem z wodą z jeziorka pogardził. Tibiarz popraw
Exani tera gotowa ale przed wskoczeniem do środka regeneracja many do pełna na afku (w razie czego) i witaj przygodo.
Wewnątrz studni od razu zaatakowały koboldy. Kleopatra już kiedyś spotkała jednego osobnika i dała sobie radę, jednak tym razem pola do manewru było niewiele, a strach było wbiec w głąb jaskiń, gdyż tam mogło czaić się więcej przeciwników. Tym razem jednak kreatury wydawały się być mało wrażliwe na ataki naszej wojowniczki, a jak się okazało – drogi powrotnej nie było. Gdy większość zapasów już została zużyta okazało się, że przyczyną jest obronna postawa paladynki, którą przyjęła na czas regeneracji many. Wszystko działo się na krawędzi życia.
Załącznik 376701
Załącznik 376702
Ja teraz coś Wam powiem: Kleopatra przeżyła to starcie, mając 0 manasów, 4 UHy. Posłała do piachu dwa koboldy i dwa szczury. W 80% na fulldefie. W tamtym momencie, podnosząc speara, miała 20 hp, 26 mp i zero suppli :bloodtrail
Wydawało się, że przeznaczenie jest nieuniknione, bo wyjścia nie było widać :dancingcoffin Pojawiła się co prawda możliwość dania loga i szukania pomocy u innych graczy, ale kto wie jakby się to skończyło i czy pomoc nie polegałaby na rozpaleniu ogniska :kekw Ostatecznie Kleopatra postanowiła zregenerować nieco siły nim się podda.
Wtem wydarzyło się to
Załącznik 376703
Nieoczekiwany wybawiciel pojawił się w samą porę. Sympatyczna druidka nie tylko uleczyła, ale też pomogła w szczęśliwym wydostaniu się z niebezpiecznej lokacji :peepo
Niestety, gdy Klepatra wracała do domu sympatycznych pograniczników już nie było :/
Miłego tygodnia :feelsokayman
dobrze że jeszcze nieuatraszona Krucha Mucha na oriencie
pzdr
Piękna historia, zwaliłem do niej konia
Pozdrawiam również, ale Kleopatra trochę ma focha że jeszcze o niej mema nie zrobiłeś:kekwait
czy uzytkownik lemurek partycypowal w tymze zaszczytym hunceniu demonow??
Co to za lajt haczek?
lemur wróćć bracie, jak lemur wroci to robie master sorka i wbijam 1oo lvl zapisujcie moje slowa
byku nabij kora z żaruwy takiej z nitrem
Dawać wasze przygody chujki samolubne.
Albo mi przynajmniej opowiedzcie jak to było na początku, o waszych przygodach, losach Gildii Fibula, z kim były kosy i kto był z kim. Chętnie poczytam.
a pamietacie ZZD???
ZZD słuszna sprawa
dzien dobry wrzucam dzisiejsza przygode na vdl - mialem ochote zwastowac w chuj run i tak tez zrobilem.
Załącznik 376743
Załącznik 376744
Załącznik 376745
Załącznik 376746
Załącznik 376747
i loot:
Załącznik 376748
Załącznik 376749
Załącznik 376750
Wykorzystane:
- 8 bp hmm -> 12k
- 2bp sd -> 9k
- 1bp explo -> 4k
- 5 bp uh -> 12.5k
- 300 burst arrow -> 7.5k
łącznie: 45k waste
Loot
- 4.5k w goldzie
- 4k oz loota
- serpenty, dragonki - 6k~
Łącznie: 14.5k
PROFIT -> 39k WASTE
:kekw:kekw:kekw
przynajmniej sie dobrze bawilem i wbilem 100k expa :zaba
Pamietam jak Fourcebug skurwysyn naćpany walił pg 24h na szkieletach drefia 40 lvlem i nawet ghoula nie bił bo mówił, że waste. A tak to bite roty były po 10h dziennie tylko 4 osoby na 1 dzióre bo były 4 odnogi, tylko tyle bo nie mialem wiecej psychy może przez to nie moglem wbic sie powyzej top30