Wy to źle robicie. Trzeba znaleźć jeszcze 2óch npc, a dokładnie Kacpra i Baltazara. Melchior już jest. Jak już znajdziecie tych trzech NPC, piszecie do każdego "gift". Po tej rozmowie, dowiadujecie sie, że macie dostać w lampe, a że Tibiarz nie umie w questy, to pomylił dostanie w lampe z otrzymaniem lampy. Idziecie do króla orków, celowo piszecie "give lamp". W bp pojawia się piękny sprite o nazwie "lamp". Wracacie do 3ech króli. Dostajecie poranną gwiazde, czyli "morning star". Tak, tą macke co leci z beho. Znowu tutaj zawiodl skrypt rozmów. Miała być north star, ale jeden chuj. Skoro morning stara każdy zna. No i macie podążać za tą gwiazdą. Ale tutaj się zaciąłem, bo rzucałem przed siebie "morning stara", ale donikąd mnie nie poprowadził. Myślę, że Tibiarz jeszcze nas zaskoczy i podsunie małą podpowiedź. Coś czuje, że wszystko ma związek z narodzinami Niebieskiego Djinna imieniem Jezus. Ale no właśnie. Stoimy wszyscy w miejscu.
Zakładki