Temat: Zdjęcia waszych przygud

to niezle foty krasnoludzie

We sobote super zakup mlota wojennego za 50 sztuk platynowych monet został ochrzczony 24 godzinnym walenie rotwormow na łeb; zaczalem od ssa z 20 lvlem i jakimś 15 % wbite.












Podsumowując


Sam gold:



Jakiś lootbag na wyjebce zrobiony:




psycha nie siadła

Bez narkotyków takie rzeczy?

pochwal sie co tam walone bylo bez kitu xD

ochuj ale pojeb ten ulomek, a ja z nim zadarłem.

nic nie walone, tylko tibia bez beki

Tibiantis Info - Irarif

Podziwiam też. U mnie wygląda to tak, że się nakręcę na expienie pół dnia po czym wchodzę na kompa, pakuję itemsy i wyruszam w podróż. Po 30 minutowej wędrówce okazuje się, że mój exp jest zajęty i daj loga. I wchodzę na następny dzień. A jeżeli exp jest wolny to po 15 minutach mi się nudzi i mówię sobie "po chuj ja w to gram i tracę życie.." daje loga, schodzę z kompa, odpalam fona -> tapatalk ->torg.pl i czytam. Takim tempem to może do wakacji 30 lvl wbiję. Podziwiam w chuj, że Ci się chce. pzdr

rozne rzeczy sie robilo mordo, ale po nosie walone nie bylo nigdy tbh

na dzisiaj wystarczy pozdrawiam

po koksie bite roty hmm