Wawik napisał
Przecież przy moich początkach tibianika, w sumie może być tu jeszcze kilku aktywnych którzy również pamiętaja, to peak popołudniami dochodził do 200-250 osób, a wszyscy napierdalali na mckach jak dojl biegał i sprawdzał a i tak w jakimś tam stopniu dało się grać i nie było czuć 'dedots'. Później zaczęło grać coraz więcej osób i przy 300-400 to server tętnił życiem.
Nie wiem skąd się w ostatnich latach wzięło to, że jak jest na serwiku 200 osób to już zdycha, przypominam że jedynie spectrum z kilku pierwszych miesięcy realnie miało o wiele więcej graczy, poza tym przypadkiem to imo 200-250 osób to jest całkiem spoko
przecież Spectrum na starcie też miało po 250-300
dopiero kilka miesięcy później było po 500 jak Wenezuela przyszła
no i dokładnie tak było, kilka lat temu każdy się jarał ile ludzi grało na Tibianicu i jak wszystko fajnie żyło, a teraz nagle każdy ots ma po 1000 online, liczby wtedy niewyobrażalne i nierealne
a wzięło się to stąd, że dzisiaj liczby online są mocno zakłamywane i sztucznie pompowane, zaczynając od pozwolenia na 3-4 MC na MASZYNĘ (nie "przyzwolenia" w sensie kiepskiego egzekwowania zasad, tylko normalnie pozwolenia wg zasad) a kończąc na fejk charach stawianych przez admina
potem każdy patrzy przez ten pryzmat, że na otsie X jest 900 online i aktywność wygląda średnio, to na otsie z 300 online to już w ogóle musi być pustka totalna
więc takie serwery z normalną liczbą online też zaczynają kombinować i tak to się nakręca, do tego ten chory ranking na otservliście
teraz to już przybrało absurdalne rozmiary
i niektórzy serio myślą, że te liczby mają jakieś przełożenie, bo nawet na torgu jak kiedyś pisałem, że te rzekome 1200 na jakimś mastercoresie to zwykła ściema, to odpowiadali, że "no co ty, przecież widać że dużo ludzi gra, wczoraj nawet spotkałem 2 osoby na kopie"
do tego doszła stopniowa wymiana pokoleniowa, coraz mniej jest ludzi, którzy faktycznie pamiętają jak wyglądała kiedyś tibia przy 850 online (ba, nawet tych co pamiętają początki Tibianica), jak wszystko było niemożliwie zawalone ludźmi wtedy i nawet o ten pojedynczy resp wild warriora były nieustanne przepychanki, to nie ma w ogóle nic wspólnego z tym, jak wyglądają dzisiejsze otsy
Zakładki