Boruciarz napisał
O jak mnie wkurwiaja płaczki co to maja wizje ze exp to powinien wygladax tak ze za dp jest tp i cie kurwa tepuje na wyspe z pz mostkiem i ze potwory wyskakuja pojedynczo i daja zylion expa.hurrrr durrrr na 7.4 poza tombami to nie ma expa dla levela 80+,ile mozna bic vdl i wrl hurrrrr. Nigdy nie poznaliscie tej gry i takie wlasnie roszczeniowe pierdolenie ja maksymalnie uproscilo i rownoczesnie zepsulo. A potem to juz kurwa hi goroma yes, hi okolnir yes. I ani tam kurwa pvp bo wygrywa ten kto ma wiecej kolegow bez matury za to online i chuj.
Poznalem tą grę bardzo dobrze, mapę znam praktycznie całą. Jezeli jara cię na wyzszym lvlu chodzenie na 2-3 respy w kolko bez zadnej wizji ze cos sie zmieni (bo to z zalozenia rl map wiec nie ma sie co spodziewac nowych terenow) to spoko. I nie mow mi ze są alternatywy bo jedyne alternatywy ktore są oprocz tych kilku respow to miejscowki typu minosy czy orki a i takich nie ma wcale az tak duzo na mapie 7.4. Mapa za tamtych czasow byla po prostu bardzo malo rozbudowana i takie są fakty. Nie mowie ze ma mnie gdzies tpowac na respy. Chodzi o poznawanie czegos nowego, zagladanie w jakies nowe miejsca itp itd. To jest obok walk pvp sens tej gry.
W czasach 7.4 h lvle grali na tej mapie ale to jest zupelnie co innego bo tam miales swiadomosc ze co chwila wchodzą nowe respy.
Zakładki