Legendary Bobas napisał
Wytłumaczy ktoś czemu na tibiantisiku ciągle 100 online? Przecież po tych 5 miesiącach już każdy dobrze wie że to stable server, 100% iglica jakiej jeszcze nie było. Czy te głupie community 7.4 po prostu nie zasługuje żeby tu grać?
A ile ma być? Ja wiem, że niektórym fajnie sobie popisać, że hehe zdechlun, zdechlica, trupiarnia, i tak dalej. Natomiast spójrzmy na fakty, ile znasz lowratów, który utrzymywały te 100+ online przez tyle czasu? Tyle, co Tibiantis ma teraz po 5 miesiącach, to Tekania miała na starcie (a później coraz mniej). Retrocores, o którym niektórzy tu pisali, że hehe paczcie jak tam dużo, nie to co na zdechlicy, to ma już okrągłe zero i wszyscy o nim zapomnieli. Teraz co chwilę startują jakieś oldschool otsy i nikt na nich nie gra. Tylko w zeszłym tygodniu wystartowały dwa: jakieś tibiaoldtimes, które ma jednocyfrowe online, i jakieś tibiascape. Ci drudzy to z wielką pompą, od razu dwa światy, co się będą pierdolić. Pierwszego dnia mieli na nich po 30-40 online, drugiego dnia licznik był już ukryty xD
To community jest małe, i żeby poszukać drugiego takiego otsa, to musiałbyś się cofnąć do czasów Tibianica. Taka jest prawda. Ludzie, którzy piszą o zdechlicy, to albo robią to ze złośliwości, albo z nieznajomości tego rynku i serio wierzą, że jest on tak duży, że jakieś łysol otsy mają po 1500 graczy (i jakimś cudem padają po 3 dniach), co jest oczywistą bzdurą.
Co do drugiego pytania, to tak, część nie zasługuje żeby grać na igle, co widać po tych durnych postach o łełełełe zdechlicy. Przed startem mało kto wierzył, że to jakkolwiek wypali, nawet ludzie zainteresowani grą pisali, że jak będzie z 50 graczy to będzie fajnie pograć. Cały czas próbowano podważać to, że będziemy banować cziterów, albo że ots się nie wywali od ddosów.
Tymczasem minęło 5 miesięcy, nadal jest do 150 online w peaku, poza wpadką na starcie, to serwer nie miał żadnych crashy ani cofek, żaden ddos mu nie zaszkodził, cziterzy są banowani (co nie znaczy, że nie ma ich w ogóle, zawsze są tacy co będą próbować, ale znowu - pokażcie drugi serwer, gdzie cziterstwo było tak ograniczone, jak tu), a przez 5 miesięcy największa afera to maskamen. Może niektórzy już zdążyli zapomnieć, jak to wygląda na innych serwerach. Ja rozumiem, że niektórym się mogło znudzić, pograli parę miechów i już im starczy. Ale po chuj z tego powodu zniechęcać innych? Czy to wina serwera, że już się nagraliście? Jeśli nas kiedyś zabraknie, to sobie szybko przypomnicie: crashe, klonowanka, gmów tepujących za bramki, bugi, boty, 20 mcków stackowanych pod domkami, adminów sprzedających itemy, spoofy...
Natomiast jestem pewien, że jeszcze w tym roku będzie znowu 200+ online, gdyż tak jak napisałeś, każdy już wie, że to stable server. Wielu ludziom się znudziło, ale będą cyklicznie wracać, zwłaszcza jak wyjdzie update, to pewnie sporo osób wejdzie. Mark my words
Zakładki