Evidence napisał
Grając w taką grę profesje nie mogą być równe kurwa przecież to równie dobrze mogliby zrobić knajto-paladyno-druido-maga i chuj koniec kropka każdy może używać wszystkich spelli.
Ostateczną opcją jest doskonałej jakości bait.
Przecież oni od dawna do tego dążą.
Ten "balans", o którym profesorek napisał, to właśnie robienie knajto-paladyno-druido-maga. Żeby każda profa wszędzie zarobiła i wszędzie przyexpiła.
Bo w odniesieniu do starego balansu zawsze były płacze takich noobów, że hur dur dlaczego knight bije więcej niż paladyn?? dlaczego druid nie ma ue?? itp.
Na wspomnianym 7.4 balans był niemal idealny, każda profa inna, każda z mocnymi i słabymi stronami. Jedynie druid cierpiał, ale można to było naprawić np. zmniejszeniem kosztu parali + dodaniem jakiegoś spella typu "exana sio", albo można było np. nieco zboostować jego skille (i tak wbijał je szybciej od sorca, ale różnica była mała, większość nawet o tym nie wiedziała), wystarczyło trochę pomyśleć.
To, co ten balans psuje, to po pierwsze farmy, które pozwalają magom wyexpić się dużo szybciej i łatwiej niż powinni, przez co mag robi się za dobry, a po drugie wbijanie zbyt wysokich lvli, bo ta gra nie była wtedy przystosowana do żadnych 150-400 lvli itp.
Zakładki