Temat: Tibia ma 20 lat

ja zaczełem na tibi 6,4 jakoś edron i paccek wchodził

Ten wykres pokazuje dokładnie co innego.
Biorąc pod uwagę, jak wyglądał rynek gier mmo kilkanaście lat temu, czy powszechność dostępu do internetu, i mając na uwadze fakt, że wtedy jedynymi źródłami przychodu były pacce (do tego jedynie na bodaj 3, 7 i 12 miesięcy, bo np. na miesiąc się nie dało kupić) oraz zmiana płci (czyli de facto też dni premium), a teraz masz outfity, mounty, zmiany nicków, zmiany serwerów, jakieś vouchery, tibia coinsy i inne chuje muje, a dodatkowo jak stosunkowo niewielką korzyść w tamtym czasie dawał pacc (dostęp do 2-3 miast więcej, kilka czarów, promocja i domki, ogólnie 80% gry było dostępne dla facc, co nie ma porównania do obecnego p2w), no i jeszcze dodając, że wtedy nie był cały potencjał wykorzystany przez fakt, że było za mało serwerów i wszystkie były zapełnione - to ten obrót niecałe 3 miliony przy 16 pracownikach w 2004 wygląda o wiele okazalej niż obecna sytuacja. Zwłaszcza, że zanotowali wtedy ponad 300% wzrost w ciągu roku i kolejne 50% w następnym.
Ta gra się dynamicznie rozwijała w latach 2002-2005, może do 2007. Dalsze lata to już stanie w miejscu. Co to jest wzrost obrotu o 50% w przeciągu ostatnich 10 lat, patrząc jak rozwinął się w tym czasie rynek gier? To ma być rozwój? Biorąc za punkt odniesienia cały rynek, to oni się nie rozwinęli, tylko cofnęli w rozwoju i to znacznie.
I nie mówcie, że gra po prostu "przeminęła", bo gracze się zestarzeli i tak być musiało. Jakoś w tym czasie taki tibianic/medivia się rozwinął i np. wczoraj na 3 serwerach miał ~2600 ludzi, przy ~15000 w tibii. Czyli JEDEN OTS ma już 1/6 tego co tibia, co uwzględniając skalę oraz punkty wyjścia, wygląda dla cipsoftu wręcz żałośnie, a pewnie będzie już tylko gorzej.

ten grafik przychodow zwiekszyl sie dlatego ze wtedy 95% graczy to byla dzieciarnia ktora biegala bez paccow bo nie mial im kto kupic a teraz kazdy pracuje to w wolnym czasie moze sobie pograc i wydac te 30 zl bo to smieszne pieniadze

Turnover to jest obrót a nie dochód.
I owszem, może i lepiej robić więcej z mniejszej liczby ludzi. Ale tu chodzi o to, że wtedy był jeszcze niewykorzystany potencjał ponad ówczesne możliwości, a teraz ciągną każdy grosz, gdzie się da i więcej już pewnie nie wycisną, dlatego porównanie suchych liczb nie jest miarodajne.
Przecież gdyby w tym 2005 było więcej opcji, poza samym paccem (nie mówię o płatnych zmianach serwerów czy typowym p2w, bo m.in. te rozwiązania odstraszyły wielu ludzi, ale np. jakiś płatny outfit czy płatna zmiana nicku raczej nikogo by aż tak nie zraziła, a jakaś kasa by płynęła) + dostateczna liczba serwerów, żeby mieścić wszystkich chętnych (a nie zapchane serwery i ciągłe kolejki), to ten obrót mógł być o wiele wyższy. A utrzymywali wtedy raptem naście osób, w tym pewnie sprzątaczkę, sekretarkę i ciecia. A teraz niemal setkę ludzi, czyli zapewne całe sztaby jakichś grafików, marketingowców i innych darmozjadów.
Nie wspominając już o możliwościach płatności wtedy i teraz, czy tym, ile mogłeś kupić za te 90zł na pacca te 12-13 lat temu, a ile teraz (co z punktu widzenia potencjalnego konsumenta ma spore znaczenie), i wielu innych rzeczach, które się zmieniły. Cały rynek gier mmo poszedł mocno do przodu w tym czasie.
Może nie jestem ekonomistą, ale wg mnie porównując możliwości jakie były wtedy, a teraz, to wtedy stali o wiele lepiej.

No to prawda, ale wtedy w ogóle większość ludzi grała na faccu, i stanowili oni dużą bazę potencjalnych klientów i jeszcze niewykorzystanego potencjału, do tego był ogromny napływ nowych graczy, a teraz praktycznie nie ma ani jednych ani drugich, co oznacza, że cipsoft już doszedł do ściany.
Wyobraź sobie, co by było, gdyby w 2004 czy 2005 wprowadzono premium scrolle, czy inne premium rose, i ta wspomniana cała "dzieciarnia, która nie miała pacców, bo nie miał im kto kupić" nagle mogłaby je bez problemu kupować od jakichś szwedów czy innych amerykańców. Pewnie sprzedaż pacców momentalnie wzrosłaby wtedy 2-3 krotnie.
(w tamtym czasie sprzedaż pacców za gp to był margines, bo opierało się to na zaufaniu i generalnie 99% to były scamy, a chętnych na sprzedaż i kupno byłaby masa)
Więc widzisz, że bez sensu jest pisać, jak to teraz mają wyższe słupki, nie patrząc na szerszy obraz.

Właśnie to jest dziwne że tyle czasu nie chcą tego otworzyć. A przyznanie się do błędu? Jak ich mocno przyciśnie to nie będą mieli wyjścia, ale teraz to może być już za późno.

Trzeba dodać fakt że w tym 2004 mało było tak zwanych odsprzedających, resellerów czy innych ludzi oferujących pacce za przelew, a poza tym pacc na 3-6-12 miesięcy. Ten pacc na 7 miesięcy był przez krótki okres czasu i z tego co pamiętam za kupienie go dostawało się rzadką tarcze Unholy shield? (nie pamiętam dokładnie). Ale w zasadzie to o czym piszesz @tibia77, to podpisuje się "renkoma i nogami".