I ta właśnie celna puenta przekonuje mnie do tego, że stworzony przez Knightmare 469 jest do rozszyfrowania.
Wersja do druku
Co ciekawe na temat PoI już w czasach <7.7 wypowiadały się niektóre NPCy.
Nie będę już pisać, które NPCy dokładnie to mówiły, ale widać, że inną nazwą na PoI jest/było Nightmare Pits czyli siedziba rycerzy koszmaru
Ciekawą sprawą związaną z PoI jest coś zwane Necromancers Nectar - substancja, dzięki której Rycerze Koszmaru mogli wejść do PoIKod:"pits","inferno" -> "An infernal place in which the nightmare knights created a base to fight the minions of evil. It was lost when the Ruthless Seven conquered it."
"flaming","pit" -> "... we conquered them... held them so long... long ago..."
"pits","inferno" -> *
"nightmare","pit" -> *
"pits","inferno" -> "Some dumb holes for adventurers seeking trouble."
"nightmare","pit"-> *
"flaming","pit" -> "These pits, you refer to, might be the legendary 'Pits of Inferno', also known as the 'Nightmare Pits'."
"pits","inferno" -> "They are rumoured to be hidden somewhere in the Plains of Havoc, far to the east."
"nightmare","pit"-> *
"pits","inferno" -> "After the ruthless seven conquered it, it's again a holy place for the followers of the dark path."
"nightmare","pits"-> "That name is a disgrace. The pityful nightmare knights couldn't defend them and even lost the treasure of their order there."
Przy czym NPC Lugri wie najwięcej o PoI - może opowiedzieć dokładnie o demonach z PoI - bezlitosnej siódemce.Kod:"necromant","nectar" -> "It is rumoured to open the entrance to the pits of inferno, also called the nightmare pits. Even if I knew about this secret I wouldn't tell you."
"necromant","nectar" -> "Peeew! That sounds disgusting! Are you a cook at Frodo's?"
"necromant","nectar" -> "Followers of evil are investigating about that, though I guess even they don't know what it's good for. Perhaps just a myth of evil."
"necromant","nectar" -> "There is no such thing, believe me. The dead don't care for taste."
"necromant","nectar" -> "You are not the first one to ask about that. Am I the only one that preferes wine to such disgusting stuff?"
"necromant","nectar"-> "That's none of your business!"
Próbuje odpalić serwer na localhost.
Czytając ten temat aż się łezka w oku kręci. Sam się kiedyś udzielałem w temacie SMQ, szukając rozwiązań. I ten język beholderów... do dziś wierzę, że da się go rozszyfrować.
Wszystko na to wskazuje. Zapewne chodzi o jej użycie na grobie Goshnara, żeby dostać się dalej. Natomiast za magic walla może przejść "only he who feeds those in need", czyli w tibijskim znaczeniu człowiek pobożny (The Hole Tible to tibijska Biblia). Tak bym to interpretował, aczkolwiek może chodzić/chodziło (w "starym poi") o coś innego.
Co do dialogów na temat PoI, to wcześniej wrzucałem z NPC Partos. Zobaczcie sobie, że jego wypowiedzi są zakomentowane (dodane # na początku linii). A rozmawiałby z nami na ten temat tylko gdybyśmy mu dali winogrona. Wątek tak naprawdę ciągnie się dalej do innych NPC i zaczyna też gdzieś wcześniej, bo np. od Arudy dowiadujemy się, że Partos jest uzależniony od winogron. Dlaczego ta część była wycięta?
Ciekawe jest jeszcze, co gada Xed:
Sword i rare distance fighting item kojarzyć się mogą z avengerem i arbalestem, ale te nie były jeszcze w planach. Nie występują w dat ani nie ma nawet jeszcze ich spritów.Kod:"Abran","Ironeye" -> "He is the owner of this market, although - just between you and me - I'm not so sure he's honest."
"honest" -> "Well, I overheard the boss discussing some shady deals with a man in a black cloak."
"shady","deals" -> "Something about a sword only great warlords can use and a rare distance fighting item."
"rare","distance" -> "Yes, but I believe this is nothing but lies seeing that there are only a few distance fighting weapons."
"excalibug" -> "I think that was the sword they were talking about. Said something about a man in Edron that could get it for him."
Szczerze, wątpię.
Od 7.7 zostało wprawdzie dodanych bardzo dużo nowych punktów zaczepienia, ale zbyt wiele jest nieścisłości.
Wrinkled beholder mówi wprost, że w 469 można rozmawiać tylko mając odpowiednią liczbę oczu. Jest to też język mrugania, o czym można przeczytać w książce "beware of the bonelords" (oryginalnie zatytułowana była "behold the beholders"). Jak wiadomo liczba oczu beholderów uległa zmianie, bodaj w 7.3 lub 7.4 (biblioteka i całe Hell Gate są dużo starsze). Dalej, skoro tak, to jakim cudem może w nim mówić NPC Avar Tar (ktoś tu wklejał jakiś poemat w 469, który niby Avar Tar mówi, nie wiem, bo to nowe jest). Również dodany niedawno NPC Knightmare gada coś w 469. A wrinkled beholder odpowiada nam na keyword "469", chociaż nie mrugamy go, tylko mówimy. No ale ok, załóżmy nawet, że liczba oczu to fałszywy trop (Braindeath niby stracił możliwość komunikacji w 469, bo ma zaszyte oko, no ale mniejsza o to) i nie ma znaczenia dla "rozszyfrowywania" tekstu, a jeśli chodzi o mruganie/mówienie, to po prostu zastosowano takie uproszczenie, bo jedynym sposobem na komunikowanie się w grze, jest de facto pisanie.
Jednak idąc dalej można zauważyć, że w książkach nie ma spacji, natomiast Knightmare, Avar Tar i elder beholder mówią ze spacjami. Czyli co, inaczej się "rozmawia" w 469, a inaczej go zapisuje? Tylko z punktu widzenia gracza między jednym a drugim nie ma żadnej różnicy. Kolejna sprawa to "3478" i zmiana beholderów w bonelordy. Czy spowodowała jakieś zmiany w treści książek? Bo jeśli nie, to albo nie pada tam ani razu słowo beholder/bonelord, albo zmiana angielskiej nazwy nie wpłynęła na zmianę w beholderskim, co by oznaczało, że to nie szyfr/kod i moglibyśmy jedynie przetłumaczyć tekst w 469 mając słownik lub wnioskując pewne tłumaczenia, a nie rozszyfrować. Do teorii o szyfrze nie pasuje również fakt, że niby 1 = Tibia. Chyba że pewne słowa mają po prostu swoje odpowiedniki w 469, a inne można odkodować/odszyfrować, ale to powoduje, że w z zasadzie nie da się tego przetłumaczyć.
Poza tym, jeśli nawet w książkach coś zostało napisane, to wiele długich ciągów się powtarza. Jeśli to pojedyncze słowa, to każda książka składa się maksymalnie z kilku słów, więc niewiele w nich treści. Jeśli to zdania, to wiele treści się powtarza, więc mimo sporej liczby książek (chyba z 70), mało w nich informacji. A co jest niemal pewne, nie doprowadzą nas one do żadnej nagrody, żadnego winged helmeta itp. Nagrodą byłaby pewnie satysfakcja i ew. wiedza pozwalająca połączyć jakieś wątki fabuły.
Istnieje też opcja, że te ciągi się nie powtarzają, tylko np. słowem/zdaniem jest 36758376483 w jednym miejscu i 46758376483 w drugim, (a nie 6758376483 w obu) i ta jedna cyfra automatycznie zmienia znaczenie całości i należy to traktować jako dwa różne ciągi, ale to już praktycznie z automatu czyni tekst niemożliwym do rozszyfrowania, bo skąd mamy wiedzieć jakiej długości ciągi rozpatrywać?
Chyba że każdą książkę jako 1 ciąg, ale to znów nie pasuje, bo npce/moby mówią krótkimi kilkucyfrowymi słowami.
Na pewno nie są to wpisane na pałę zupełnie bez sensu cyfry. Widać to po konstrukcji. Być może Knightmare napisał sobie jakiś słownik i te wszystkie ciągi rzeczywiście coś tam znaczą. Ale nie sądzę, żeby z naszego punktu było możliwe ich przetłumaczenie. Wg mnie 469 jest po prostu jednym z wątków głównych, mających scalać fabułę. Coś jak Excalibug, o którym mówi chyba każdy NPC. Kiedyś był tylko językiem, w Tibii jest wiele różnych języków, ale narosło wokół niego tyle mitów i wzbudzał taką fascynację, że stał się ulubionym dzieckiem Knightmare i ten teraz ochoczo ciągnie wątek dodając nowe "słowa", żeby ten mit podtrzymać przy życiu.
Jeśli z założenia 469 miał być rozwiązywalny, to dlaczego nie było o nim praktycznie w ogóle informacji? Teraz np. wrinkled beholder/bonelord wspomina o matemagii (mathemagic). Kiedyś nie było ani słowa na ten temat nigdzie w grze. A przypominam, że powstanie Hell Gate, biblioteki i prawdopodobnie języka to około 2001 rok.
Dla mnie to tylko mit, która ma mitem pozostać, część fabuły. Te słowa w 469 mogą coś znaczyć, może Knightmare ma też jakiś wzór do tego, ale niemożliwe jest żeby to odtworzyć.
Przy okazji, skoro już tu jesteś, mógłbyś rozwinąć to, co napisałeś kiedyś w kompendium:
Konkretnie, gdzie natrafiłeś na ten spoiler i co w nim było. Czy ty może była kolejna wizja, którą wymyśliłeś dużo później oglądając stare poi na wyciekniętej przekonwertowanej do *.otbm mapie? @Avarion ;Cytuj:
W 2005 roku natrafiłem na spoiler tego PoI, wtedy nie rozumiałem jego znaczenia, a teraz wciąż nie mogę wyjść z szoku jaki przeżyłem na test serwerze i później, podczas mojego PoI questa.
mając oryginalne pliki cipsoftu, chyba łatwo można potwierdzić/wykluczyć, że da się rozszyfrować 469? dialogi npc, etc
//edit
naprawdę na rooku nic nie ma? żadnego nieodkrytego skryptu, dialogu, rope place, cokolwiek
nic a nic?
nie do konca. co najwyzej mozna stwierdzić fakt, ze na te KONKRETNEJj wersji tibii ten/te questy byly nie do wykonania.
a ja powtorze swoje pytanie - co jesli toor usunal czesc informacji? przeciez mial na to 10 lat, zeby pogrzebac w plikach. moze rzeczywiscie dogadal sie z cipsoftem i oni prosili go o nieudostepnianie niektorych tresci? mozna sobie gdybac, ale przeciez zatrzymanie rozwiazan epickich questow mogloby byc dla niego calkiem fajnym zabezpieczeniem finansowym.
Jak cipsoft wpadl Na tak zenujacy pomyslalem ze znikaniem spike sworda po postawieniu nogi Na 2 losowych polach gdzies w pizdzie, to podejrzewam ze glowny quest tez ma jakies zenujace rozwiazanie np 2 osoby musza stanac po dwoch koncach mapy Na konkretnym nic nieznaczacym polu a trzeci musi napisac do npca sama sell 3,14 rat
raczej nie taki był zamysł, że 'trzeba stanąć', żeby wykonać questa
po prostu podczas expa czasami ludzie stawali na tych 2 kratkach, spike sword znikał, ludzie mieli zagadkę(coś się działo) = profit
@tazx ;
imo nawet jakby miał na to 30 lat, to i tak nie wyłapałby wszystkiego (coś na pewno by musiał pominąć)
btw dajcie dla @tibia77 ; jakieś odznaczenie tibijczyk 2016 albo coś, najbardziej wartościowe posty na tym kurwidołku od dawien dawna
A pamiętacie dawnego demon oak questa? Też trzeba było stanąć na kilku losowych polach w pizdzie żeby wykonać questa....