Miesiac temu sprzedalem za 250 euro postac szwedzkiemu graczowi na zasadzie ze pierw 125 euro a druga polowa po zmianie danych po 30 dniach. Po zmianie danych dal 75 euro wiec brakowalo 50. Napisal mi ze reszte da dzien pozniej (2 kwietnia) , wczoraj tez nie dal , pisal ze jest zajety w pracy i nie moze , juz mu zagrozilem i bylem gotowy rokowac postac ale nie potrafilem tego zrobic ,nie mialem skropolow tym bardziej ze napisal ze dzisiaj o 13 napewno da mi reszte pieniedzy. Pomysalem sobie odpuszcze , jak nieda o 13 to zaczne rokowac. Pojawila sie 13 na zegarku , zaczalem do niego pisac ale nie odpisywal. Postanowilem wiec odhakowac ponownie postac ale po zalogowaniu na tibia.com okazalo sie ze celowo nabil bana (celowo abym nie mogl zalogowac i zrokowac postaci). Wypisywal przeklenstwa do ludzi dzieki czemu dostal bana 2 razy na 2 dni czyli do 7 kwietnia ma wystarczajaco duzo czasu aby otrzymac zamowiony nowy r-key.
Wyglada na to ze teraz moze mnie latwo wyhoojaci mam pytanie oraz prosze o rady czy jest mozliwosc zalatwienia perm deleta na konto nie bedac w grze? mam dostep do konta caly czas ale ani na forum niemoge pisac ani zalogowac do gry wiec niemam pomyslu. Moge napisac do cipsoftu o sharowaniu postaci albo cala prawde z szansami na uzyskanie delete?
Prosze o rady , to dla mnie bardzo wazne. Niechce aby koles byl gora przez to ze wczoraj mu odpuscilem .
Zakładki