Sam jako rp moge ci dac pare miejscowek.
z power boltow - gdzie nie pojdziesz to profit, ale ja sam pamietam jak to wkur*** expienie i robienie lvla w 10godzin, tak wiec tylko gdy bedziesz naprawde w powaznym dolku to miej gdzies tego royal xbowa albo arbalesta i bp power boltow.
Choseny - za power bolty powinno Ci sie zwrocic z gpkow, za manasy i softy z creature items. Kazdy itemek juz idzie na profit.
Lizardy na parnych polach - to samo co na chosenach, z tymze tutaj duzo mniejszy profit bo slabsze potworki.
Frosty, Dle, Hydry - z tej mieszanki najbardziej polecilbym hydry na forbidden island, albo na banucie walisz sobie ten wieelki seal a jak nie ma spawna to wychodzisz na south east/north albo jeszcze gdzies indziej powalic. Dle i frosty to raczej gowno, nigdy nie lubilem tam expic ;p
Formorgan Mines - chodzilem tutaj czasem z nudy i dla zabawy, jednak wolalem walic wszystko z assasinek. Jednak leci tutaj tak duzo demonic essencow, ze z power bolcami to MUSI byc dobry profit :P
i wieeele innych potworkow, mozesz np bic grimy z fire wallami i z power bolcow, hellspawny, vats (ten zielony seal na inq, z plagami, defilerami i innymi takimi gownami ;p).
I to jest calkiem normalne expic, a szczegolnie bocic (:D:D:D) z power boltow, one sa na kazdy lvl i to taka opcja dla pallka zeby nakurwić kase i wydostac sie z dołka (no przynajmiej ja to tak traktuje :p).
A co do assasinek - tez za bardzo nie mam szczescia do loota nigdy, ale przedstawie Ci pare opcji, gdzie nawet bez konkretnego loota, nie bedziesz w strasznej dupie.
Ghastly dragi - tutaj z gpkow i platynek zwraca sie prawie za smpki, a ghpkow do tego leci w chuuuuuu. Z samych small emerdaldow na 500assasinek mam do tego ponad 25k. Leci jeszcze duuzo innych creature itemkow, a gdy bedziesz robil loot bagi z dark armorow, zaoan halberd, plate armorow itp itd to NIC konkretnego Ci spasc nie musi a wyjdziesz na lekki plus. Ale powaznie, tam tak leci, ze nawet z wielkim pechem ja zawsze wychodzilem szczesliwy :) A do tego taska tam sie robi fajnie i szybko. Czasami na hunta, ktory trwa 500ass (na 275lvlu tyle starczalo bo i tak capa brakowalo, pomimo ze viale i rzeczy na loot baga pakowalem na ziemie a nie na siebie :D) wynosilem po 7par tera legów, czasem jakis zaoan helmet czy hmm guardian buty bodajze? Na exp idealne to nie jest, ale do profitu to uwierz, ze tak ;)
Serpenty - teraz to z gpkow mi sie zwraca za smpki, a platynki i creature items juz leca na assasinki. Czasami nie wychodze za bardzo na plus, ale jakby podliczyc wszystkie hunty to mialbym jakos profit 30k/h. Dodam, ze zawsze bocąc :P. Robisz taski w dodatku na medusy/serpenty naraz.
banuta to oczywiscie, ze waste.. hydry/bonebeasty a nizej guardy to ja sam doskonale wiem, jaka chujnia na pallka ;p drakeny i demce to tez straszna lipa. Na demonach zaczalem nakurwi** od 230lvla i tylko, zeby taska zrobic ;p. No ogolnie wyszedlem z 3kk+ po wybiciu tych 6666demonow, ale bywalo, ze mialem po -60k/hunt ;p Drakeny to tylko dla rpg, ni chu** nie nazwalbym tego do money makingu. Chyba, ze ci spadnie shield of coruption ;)
Mozesz troche pochodzic juz na dt city albo dt seal na poi. Tylko wes 100+ energy walli i byle bys to ostroznie bil ;p. Ostatnio polepszyli loot z lost souli, ale ja i tak im robie reda i wale tylko demce/dark tortury. A na 600+ assasek conajmiej te 2 steel booty spasc musza, przysiegam Ci :P
Insecty i kolosy, a dokladniej na tym takim ulu - bylem tam pare razy tylko, noi i profit i exp byl dobry. A najlepsze jest to, ze przynajmiej u mnie na hardcore pvp to jest tak strasznei malo znane, ze... :P A porownalbym to do serpentow i medus ;)
Zakładki