Witam, ostatnio mam mały kłopot. Z kumplem trochę już nam się znudził ciągły exp na banucie/ghastly/hellkach itp i chcieliśmy trochę poszaleć. Co można bić w takim teamie, żeby było trochę niebezpiecznie (ale nie za bardzo :D) i żeby nie było nudy ?
Próbowaliśmy:
-vengoth - caly zamek - nuuuuda
-helki po 6-7 - na poczatku okej, ale pozniej znow nuuda
-Omruc ?:D
-Demki na yalahar - 80k/h, wolny resp i nuda.
-lizard city
-banuta
-goroma SS+meduzy
Zakładki