Kwestia waszego ogaru, czy to zrobicie. Przykładowo, ja zrobiłem w dwóch druidów (110 i 140), lecz nie mogliśmy zbynio blokować potworów. Macie o tyle łatwiej, że paladyn jest w stanie w razie czego zblokować potwory.
Taktyka jest stosunkowo prosta. Najpierw zabijacie dwie fale (orki oraz lizardy) z pomocą Twojego energy wave/SD. Później koczujecie przy LEWYM brzegu areny (pod głowami lizardów) półtorej minuty odkąd pojawiły się lizardy. W tym momencie zrespi się HFF i ice golem. Da radę lurnąć jednego po drugim, więc niech paladyn zajdzie po HFF'a/lodowego - w zależności na co natrafi - i zabijcie je pojedynczo, również z E-wave/SD. Później już jest z górki, bo nic na tej arenie nie wali tak potężnego comba.
Należy jeszcze uważać na Rocko / Tremoraka. Są oni mocno odporni na większość żywiołów, polecam wziąć tutaj GFB (ewentualnie fireball runy), aby w miarę normalnie ranić oba potwory - inaczej może wam się zrespić jeszcze Tirecz (a 3 potworów raczej nie chcecie).
Z Tirecz'em sami zadecydujcie, czy wolicie z nim biegać (druidami biegaliśmy), czy też paladyn niech blokuje (droższa, ale też bezpieczniejsza metoda).
Zakładki