No to tak:
14.02 odwiedziłem pocztę i zleciłem przekaz pieniędzy za pacc. Pacca do dziś nie ma, wczoraj byłem na poczcie, sprawdziliśmy razem z panią w okienku numer konta itp i wszystko jest w porządku. Napisałem emaila do supportu, otrzymałem odpowiedź z prośbą o skan dowodu wpłaty - oczywiście wysłałem i czekam na ich odpowiedź.
Ktoś miał już podobną sytuację? Bo w sumie nie wiem co robić dalej jeśli oni odpiszą i stwierdzą, że to ja coś źle zrobiłem.
Btw
babka na poczcie powiedziała, że ich przekazy są przesyłane do PKO BP i tam robią przelew, jest możliwość, że to oni coś schrzanili? Jeśli tak to mam prawo odwiedzić ich placówkę i zrobić awanturę?
Zakładki