Witam.
Czemu jeśli ktoś gra na no-pvp jest uważany za nooba i nie ogara?
Każdy mój kolega tak mówi i każdy dla mnie jedzie, że gram na no-pvp a może ja po prostu nie chcę odrabiać start wyrządzonych przez pekerów? Po co mi to? w tym czasie mógłbym nabić kolejny poziom a nie odrabiać... tak samo nie muszę bać się zostawić chara przed depo...
Pozdrawiam.
Zakładki