Reklama
Pokazuje wyniki od 1 do 7 z 7

Temat: [rpg]Stare czasy

  1. #1
    Avatar dragonkiller
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Siemiatycze
    Posty
    55
    Siła reputacji
    19

    Domyślny [rpg]Stare czasy

    [rpg]
    Stare czasy!

    Historia zdarzyła się parę lat temu. Kiedy jeszcze magowie nie posiadali umiejętności władania różdżkami. Wszystko zaczęło się na świecie zwanym Danubią. Ów świat szybko został zaludniony prze różnej maści emigrantów. Tak samo było ze mną, moja przygodę zacząłem na małej wysepce zwanej Rookgard. To tutaj trafiali wszyscy ludzie którzy przybyli do nowego lądu. Po paru tygodniach poznałem garstkę ludzi z którymi razem staraliśmy się za wszelką cenę wydostać się z tej obskurnej wyspy. Była bardzo tajemnicza a za razem ciągnęło nas by pogłębiać jej sekrety. W końcu przyszedł czas gdy to małej wioski przybył tajemniczy druid. Zamknął się w górnej części biblioteki, spędził tam parę nocy. Wybrani ludzie przynosili mu mikstury życia, którymi jak się okazało ożywił posąg wojowniczki Oracle. Która jako pierwsza przybyła na tą wyspę.
    ___
    W końcu wielki druid wyszedł i oznajmił ludziom że od teraz mogą za pośrednictwem świętej Oracle przenieść się na duży ląd. Po dniu stania w kolejce przyszła na mnie kolej. Wszedłem do ciemnego pomieszczenia, po chwili zapaliły się pochodnie i ujrzałem przed sobą sylwetkę kobiety ze skrzydłami. Usłyszałem jej głos, lecz jej usta się nie poruszały. Zadała mi klika trudnych pytań, pytała mnie o moją ścieżkę życia, kim chcę w przyszłości być. Od razu jak się dostałem na tą zapchloną wysepkę uświadomiłem sobie że płynie we mnie dusza świętego rycerza. Nauczyłem się paru ciosów mieczem i formułek magii lecz nie mogłem ich wykorzystać. Jak by coś blokowało moją duszę. W końcu święta wojowniczka Oracle zapytała mnie czy jestem gotów by stawić czoła wyzwaniom które mnie czekają. Bez zastanowienia zgodziłem się z jednej strony chciałem jak najszybciej stąd się wydostać a z drugiej obawiałem się gorszych stworów i problemów jakie będą czyhały na niedoświadczonego podróżnika.
    ___
    Poczułem że ściska mnie w żołądku, zaczęło mi się kręcić w głowie, przed oczyma widziałem pustkę. Po chwili wylądowałem na miękkim dywanie. Leżałem tak przez chwilę i rozmyślałem. Czy aby na pewno żyję? Gdzie ja jestem? Tą panikę przerwał mi jakiś zakonnik, który pomógł mi wstać. Przywitał mnie i powiedział że znajduję się na dużym lądzie zwanym Mainem. Ucieszyłem się że nie będę resztę życia tkwił w małej wiosce na środku morza.

    Offtop:
    Pisałem bez worda, więc mogą być jakieś błędy.

  2. #2

    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Aͦͯ͐̾͐ͦ̋̽́̎̀͗̌͡͏̸&#7
    Posty
    2,138
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    No klimat zachowany, słownictwo dobre, ale jakieś takie suche to...

  3. Reklama
  4. #3
    Avatar Xan Vyshargus Qimsoe
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Dubai/St Ives
    Wiek
    42
    Posty
    358
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    O. Coś nowego. A więc pojawia się okazja, by znów odpalić uwielbiany przez wszystkich Xan's Rating Engine. Cóż tym razem orzeknie krytyk literacki z krainy C#..?

    Xan's Rating v2.97.3
    Oceniam w skali brytyjskiej (od A do F) z kryteriami porównywalnymi z maturalnymi.

    1. TEMAT - 8/10
    2. KOMPOZYCJA - 4/5
    3. STYL - 4/5
    4. JĘZYK - 7/10
    Łącznie: 23/30 › 76%

    Czynniki dodatkowe: [ERROR: wrong directory; float does not exist]

    Ocena:


    Komentarz dodatkowy: błędy językowe i stylistyczne, błędy rzeczowe. [ERROR: variable returns 0]

    Powyższy tekst recenzyjno-krytyczny ma na celu wskazać autorowi najsłabsze strony utworu, przybliżyć mu kryteria oceniania prac literackich i zmotywować go do poprawy. Nie jest jego przeznaczeniem obrażanie autora ani osób postronnych; jeżeli ktokolwiek czuje się urażony niniejszym tekstem, należy skonsultować się z odpowiednim dla danego problemu psychologicznego specjalistą.

  5. #4
    Avatar Mati
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    30
    Posty
    968
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    fajne opowiadanie ale najgorsze w nim jest to że kończy się w najlepszym momencie bardzo mnie ciekawi co się z tobą dalej działo...

  6. #5
    Carter

    Domyślny

    Dobry tekst, ciekawie opowiadane, jak cos jeszcze masz to dawaj :D

  7. #6
    Avatar Jezior123
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Skoczów
    Wiek
    28
    Posty
    51
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Czytając to zaczęło mi się przypominać moje pierwsze <wyjście z rooka>
    chwile przed Oracle i te pytania, jeszcze wtedy nie umiałem zbyt dobrze angielskiego więc pisałem <Yes,blablabla,Knight,Carlin> Dzięki za to opowiadanie znowu poczułem klimat Tibi za czasów 7.6 ; ] Tyle, że wtedy był już rózgi ;p 8/10
    Dziekuje za uwage.

  8. #7
    Avatar Smok_Galana
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Oberschlesien
    Posty
    3,331
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Uwielbiam ten język ERPEGIE. Błędów nie zauważyłem ,czekam na dalszą część.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Tibia - wspomnienia i stare dobre czasy.
    Przez Kaplar w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 680
    Ostatni post: 29-05-2022, 00:29
  2. Odpowiedzi: 230
    Ostatni post: 19-07-2016, 22:02
  3. TORG - wspomnienia i stare dobre czasy
    Przez Hotarti w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post: 18-05-2014, 16:33
  4. Chcialbys przypomniec sobie stare dobre czasy? Zrobmy to razem.
    Przez Askarnoh w dziale Tematy serwerów
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 11-09-2013, 04:16
  5. Odpowiedzi: 450
    Ostatni post: 09-02-2012, 17:40

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •