Temat: Czy wiesz że... Kiedyś skillowanie było dużo prostsze?

Dawniej, na każdy postęp do następnego poziomu w danej umiejętności liczyło się każde jedno uderzenie/zarzucenie wędki, nie ważne czy uderzenie trafialo w tarczę, czy w kropus, czy też było krwawe lub nie.

Dodatkowo skillowanie ułatwiał fakt, że gdy daliśmy "exit" to nasza postać nadal pozostawała zalogowana i mogła bić danego potworka aż do następnego zapisu servera.

Aktualnie, system skillowania jest dużo bardziej skomplikowany - do postępu w danej umiejętności liczone jest każdy trafny cios, każdy udany cios starcza nam na 20 rund (w przypadku jednego potwora, w przypadku 2 - na 10), po tym okresie musimy zadać kolejny trafny cios, gdyż inaczej pasek postępu po prostu się zatrzyma. Dobrze też pamiętać, że każdy ruch - nasz, lub potwora - opóźnia atak o 0,4 sekundy.

Łowienie nadal liczone jest tak jak kiedyś (każdy zarzut wędki daje nam postęp).

Opcja "Exit" zaś aktualnie sprawia, że zostajemy rozłączeni z serverem po pewnym czasie.

Omen, z zarzuceniem tak nie jest...
Jeśli zarzucasz na pole z rybą i jej nie łapiesz uprzednio nic nie łapiąc to skill i tak leci a jeśli bez ryby to po prostu skill nie leci. Jest to swego rodzaju pokazywanie gdzie są ryby.

A czasem nie zapomniales dodac ze blood hit daje wiecej skilla niz chmurkowy hit ;]?

Stary jak coś robisz rob to pozadnie, posprawdzaj informacje a nie kto pierwszy ten lepszy.... i pozniej jest 213x edit.... i wprowadzasz kogos w bląd

Jesli tak było to po prostu zyc nei umierac.By to gdzies obecnie o 30% przyspieszylo skillowanie

heh, szkoda ze to zmienili bo może by mi się knight nie znudził :p

Kiedyś z kumplem tak przez 2 tygodnie na pvp skillowaliśmy :) Odpowiednie miejsce + dobre eq i 80/80 szybciutko szło ;]

lol, masz skille 15/15 jak po rooku albo i mniejsze, lurujesz 2 bugi kolega stawia ci monka i idziesz do WC, zrobic sobie kawę, czekasz w kuchni aż ci się woda zagotuje, wracasz do kompa, wypijasz kawę, idziesz do sklepu po piwo/0.5 i zapraszasz kumpla, pijecie, kupujcie więcej i walicie w trupa, zasypiasz, budzisz się na kacu, wyleczyłeś kaca, wracasz do kompa i czekasz 10 minut bo global save był, logujesz się na chara a tu 70/70 :D JA TAK CHCEEEEE!! xD

Napisz ze expienie tez - przez 7.1 klony slime'a i szkielety przywolane przez beholdera dawaly expa :D

Kiedys, nie trzeba bylo zadawac blood hitow aby skill rósł, i mozna bylo zalozyc kazda bron...