Wersja do druku
Nic nie zrobili poza wbiciem stosownego poziomu. Są znani, ale to zdecydowanie za mało, żeby ich nazwać legendami. Podobnie jak połowa osób wymienianych w tym temacie (łącznie ze wspominanym przeze mnie kilka postów temu Bennym).Cytuj:
milolosiu2 napisał
Dla mnie legendą sa:
Sunrise (jak dla mnie setka na rooka niemożliwa)
Mateusz Dragon Wielki (patrzylem na tibi.com mial lvl np 314 a na nastepny dzien 318 :) ) wbijał dużo expa :D
i Seromontis ( Pierwszy 300 lvl knighta i to polak ;D )
#UP
Mi się wydaje czy wbicie 4 poziomów od 314 do 318 w 24h jest nie możliwe ?
@Topic
Moim 'wzorem' był Sunrise
Możliwe, chyba właśnie wtedy MDW pobił rekord expa.Cytuj:
Raxiv napisał
jak jeszcze gralem na isarze, w chuj lat temu to znalem duzo osob i to dobrze ktore teraz sa w top np:
Spritekiller
Lord Dirkske
Sekoju
Hya'Ite
Pixoholik
i kilku innych ktorych juz nawet postacie nie istnieja, maja facc i juz dawno nie graja itp,
Pamietam ze jak zrobilem kiedys rzeznie noob charem w carlin razem z jakims 55 rp (pozniej byl moim kolega dobrym) Mial nick Kolt, i masa innych jego i moich kolegow.
Przyszedl nas bic jakis 100 + rp Sichendel czy jakos tak
.
Widze ze Bapupa przeniosl sie na kyre, a histan zostal na isarze..
Kurde gralbym na serverze 7.4-7.6 nawet jakby pacc kosztowal 180 zamiast 90 zl na 90 dni...ale musieli by wyjebac boty i inne scierwa ktore zepsuly tibie,
kiedys wiekszosc grala dla zabawy nie dal cyferek, kiedys tez byly boty, ale nawet w polowie nie tak jak teraz, kazdy kto expi recznie, predzej czy pozniej wymieka i przestaje grac, niedlugo tibia bedzie pelna botow i tylko botow.
A cipsoft nadal nie robi NIC! co da ze zbanuje iles tysi graczy skoro po 30 dniach znow wbija z lvlem wybotowanym przez lata ??
Bez pozdrowien&nie cwiczcie.
Być legendą na non-pvp? A to ci dopiero...Cytuj:
Panczaq napisał
Owszem, jest legenda. Zna go prawie kazdy polak ktory gra w Tibie. Czy to nie wystarczy? Nie wspomne juz o 300 lvl itdCytuj:
Szypkarenka napisał
Jak ktoś wcześniej napisał Gildia The Units czy Units - świetna gildia która rządziła titanią... teraz też podobno istnieje ale inni ludzie tam są. Zresztą kiedyś jak dołączyłeś do jakieś gildi z gh to bez problemu dostawałeś invite i ogólnie ludzie ufali sobie a dziś to poprostu expienie i pogoń za wbiciem kolejnego poziomu... szkoda, że te dawne czasy nie wrócą...
no i sunrise prawdziwa legenda rookgaardu, tajemniczy typek. Podziwiam go za tę wytrwałość przy wbijaniu tylu poziomów!
Wyscig szczurow.Kto lepszy mocniejszy itd.Szkoda naprawde szkoda.
Pozwolę sobie wspomnieć o jednym z graczy Zanery, czyli Mortadela the Knight. To jest dopiero legenda! Pamiętam jak chłopak miał najlepsze skille na serwie jeszcze za tibii 7.6. Skille chyba 100 sworda i po 80 coś w axe i clubie. Wtedy to było coś. Dziś już ostro po rookowaniu 20+ lvl ma. Kolejni gracze z Zanery do Luffia i Dufinin. Pare lat temu, również za tibii 7.6 koxili mając 100lvle i zawsze ostra jazda była o 10.50 przed depo w Carlin. W mojej pamięci również pozostaną takie nooby jak: Zeris Satus, Incal, Kronn Brax oraz Elite'Demi. Te ich groźby rzucane pod moim adresem przez pół roku. Po prostu bezcenne. A teraz wszystko schodzi na psy, na Zanerze nie ma praktycznie polaków, same brazole. Dziś to jeden z najbardziej znoobiałych światów pvp.
Aha zapomniałbym, że ten noob Omar the Grifo przeniósł się na non-pvp.
@3up
Na Titanii gildia The Unit.
@top
Gauraa z titanii 145 ms. na tibii 7.1+ nikt nie mial takiego skilla pvp jak on.
Ofc Seromontis może też i Dasol i Articorz a jeśli chodzi o gildie to Uncommon Valor i Dark Mortals ;)
Tutaj kolego masz rację w 100%, za czasów 7.6 Bubble wymiatała. To według mnie jest prawdziwa legenda która sprzed kilku update'mi zaprzestała grać nałogowo.Cytuj:
LokooCezZ napisał
Seromontis legendą? Co on takiego osiągną? I czy czasami nie on nie przyznawał się że był Polakiem?Cytuj:
Zemlak91 napisał
Tzn, na Hibernie kilka lat temu każdy wiedział kto to Seromontis, i te dwie gildie. Co do Sero, to jakiś czas był największym lvlem.Cytuj:
~Chudy~ napisał
Poza tym, to racja. Nie znany z czegoś więcej.
Taifun Devilry, MDW, Sunrise, Bubble, LP, Seromontis.
legenda... del'toro z isary
cachero z calmery
sunrise
bubble ofc
fajne czasy...
LP jest może i legendą ale nie na poziomie którego oczekuje się w tym temacie...Cytuj:
DalyaX!~ napisał
temat ma nazwę "Jak znikają tiblijskie legendy..." jak na razie LP wielką legendą nie jest i tym bardziej nie znika (póki co)...
Knight'Poderoso jak dla mnie to naprawde swiatowa czolowka w ta gre
jest i bubble oraz EO ;p
Zydowski"kosciul" to cerkiew maniaki.
Dla mnie legendarni są gracze, którzy grają w red rose od początku jej powstania. Dzięki zdjęciom gracza Beowulf, spojrzałem na Tibię z zupełnie innej strony, nie jako grę, gdzie najważniejszy jest exp, tylko jako grę z elementami Roleplaying (lepiej późno, niż wcale).
Twierdzenie, że legendarnym graczem jest ten, który ma najwyższe skille, jest zdeka smutne.
Mogółbyś podać linki do tych jego filmików ? chciałbym to zobaczyć :)Cytuj:
Nekromanta napisał
Dla mnie największa tibijską legendą jest Eternal Oblivion,swojego czasu najwyższy lvl w tibii i i najwyższe skille(290lvl-skille 115/111,wtedy nawet top pal nie miał takiego skila w dist a idzie on szybciej)m lvl 9 nabil na 168 podczas gdy Seromontis na 200 lvl mial początek 8. Posiada Demon legs(odkupił od gracza który kończył gre ,nicku nie pamiętam) i Horned helmet(kiedyś był dostępny z Bright Sword
Quest). Z tego co wiem dobre pvp w miare możliwości knighta,często chodził z rs'em. W tibii 7.4 solował DH Quest. Na 290 lvl długo nie expił (nie jestem pewny czemu,chyba dlatego że chciała go zabić jakaś guild), wtedy zaczynali go doganiać najpierw Taifun Devilry który przestał expić przez hunta na 280 lvl,następnie MDW któremu się to udało.Jako czwarty w tibii nabił 300 lvl,obecnie ma 297 lvl.
Często pomagał innym w questach,krążą plotki że nie żyję z commenta który kiedyś ustawił,co do tego przypominam że nazywa się Steve a nie Pedro.Loguję on się co pare miesięcy.
@2up
youtube.com/watch?v=ke33qpHLajI
youtube.com/watch?v=0BcAyxcquRc
Dobra wyciągamy temat z dna.
Potrzebuje szybko dobrych, sprawdzonych info o isarze, od samego początku servera co się działo itp, a tu z panem up muszę trochę podyskutować!
Po 1. Jak go mógł przegonić?Cytuj:
Na 290 lvl długo nie expił (nie jestem pewny czemu,chyba dlatego że chciała go zabić jakaś guild), wtedy zaczynali go doganiać najpierw Taifun Devilry który przestał expić przez hunta na 280 lvl,następnie MDW któremu się to udało.Jako czwarty w tibii nabił 300 lvl,obecnie ma 297 lvl.
Często pomagał innym w questach,krążą plotki że nie żyję z commenta który kiedyś ustawił,co do tego przypominam że nazywa się Steve a nie Pedro.Loguję on się co pare miesięcy.
Tak z MDW się zgadzam.
Nie był czwartym 300 w Tibi z tego co pamiętam.
Krążą takie ploty, że się rzucił pod pociąg, ale możemy to przyrównać do śmierci LP czyli fake.
Jak w temacie nie macie nic do powiedzenia i spadnie znów na dno to poproszę moderatora o zamknięcie, do opisu serwerów nikt się nie zgłosił, podobnie z postaciami, wszyscy maglują po 10 razy to samo więc nie ma sensu.
Mysle ze gildia Del'Toro ma sporo wspolnego z Isara bo rzadzili tam dosyc dlugo. Bylo ich sporo, raczej wszyscy byli szwedami a liderem byl Piccaro Del'Toro aka Excail (berylia). Jesli chcesz napisac jakas krotka historie isary, to del'toro sie do tego swietnie nadaje. Pare nickow ktore moglby by tobie sie przydac to mediota del'toro (sprawdz comment na tibia.com Xanadu), Ninja Del'toro. Jak mi sie cos przypomni to dopisze/
+ Lucas Del'toro, Diego Del'Toro. DT było pierwszą gildią w Tibii, o której naprawdę można powiedzieć, że rządziła swoim serwerem. W latach 2004-2005 samo wspomnienie słowa "Isara" od razu wzbudzało skojarzenie "power abusing". DT była pierwszą ekipą, która zrobiła anni (a drugą, która w ogóle spróbowała), pierwszą osobą, która wysolował DHQ był Mediota del'Toro. W jego posiadaniu były też demon legi z dawnego demon questa.
Jedyną gildią poza DT, która miała cokolwiek do powiedzenia, była Vampires, w której liderem był Gottar (jeśli mnie pamięć nie myli, to przez długi czas najwyższy level na serwerze), jeden z pierwszych Polaków, który zdobył setny poziom.
Jeśli coś mi się przypomni, to również dopiszę ;p
yyy, Sashra gra ciągle na embermane .. : ), teraz już 300 + mag, jak mu zdeletowali sashre, to na embermane miał juz 240 +~Cytuj:
kraaviec napisał
dla mnie osobiście mała legendą jest ramboartos jakao pierwszy i chyba do taj pory ostatni polak tego nie jestem pewien wbił na grimera 200 lvl może to nie jest dużo ale patrząc przez pryzmat jak tam się gra jak br cisną jest to coś. kto tam gra albo grał wie o co mi chodzi:D warto obejrzeć filmik co się stało gdy tylko 1 polak wbił tam pod 200 lvl "ramboartos dead"
Aleetzya&Flo -> Wielkie dzięki! Poszperałem trochę na necie i znalazłem jeszcze więcej info o nich, ale jakoś nigdzie nie było napisane dlaczego oni tak w ogóle przestali grać, wiecie może?
Na razie opisuję sobie servery dla siebie, gdy za kilka lat już nikt nie będzie pamiętał o tych czasach to będę mógł popisać się wiedzą. Teraz raczej to takie moje małe hobby, szkoda tylko, że na niektórych serverach była niejasna sytuacja i do końca nie wiem czy dowiaduję się prawdy.
Pogadam jeszcze z Hargelem(członek Vampires) znam go z Novej mial tam 260ms-a(Keppi obecnie Danubia) może on coś ciekawego powie, dodatkowo z nowszych dziejów The Furious Family- znam dobrze, przecież byli z Novej, przez pewien czas nawet grałem z nimi na Isarze, ale jakoś mi nie wyszło.
To był Polak, który trzymał z Brazolami, chyba ostatnio nawet mówiono o nim w temacie Grimera Polacy, wejdź tam i poczytaj dokładnie.Cytuj:
dla mnie osobiście mała legendą jest ramboartos jakao pierwszy i chyba do taj pory ostatni polak tego nie jestem pewien wbił na grimera 200 lvl może to nie jest dużo ale patrząc przez pryzmat jak tam się gra jak br cisną jest to coś. kto tam gra albo grał wie o co mi chodzi:D warto obejrzeć filmik co się stało gdy tylko 1 polak wbił tam pod 200 lvl "ramboartos dead"
Szkoda że "znikają" ...
Na nich miejsce wbijają jakieś boty , N00by , ogólnie nieciekawi ludzie , ale i tak garstka ludzi o nich będzie pamiętać ..
Dobry temat !!!
Dla mnie legendami Tibi są.
Bubble!! Wzór!
Eternal Oblivion
Seromontis
Sunrise
Gugo
Cala rodzina Del'Toro z Isary swietne pvp !
Taifun Devilry
Imargam ,zwidek zapisali sie w kronikach furrory dla mnie są Legendami!
Vetius niegdys Vienio!
Orzeł
Setzler Gambler nie pamietam jaki mial nick dokladnie..
Cachero!! tak samo swietne pvp
Spoxster ! pamieta go ktos? to jest prawdziwa legenda rownal sie Lvami z Taifunem nawet od niego szybciej expil i nagle Hack i rookgard postaci! potem delated Krążą plotki ,że Taifun go schakował ponieważ nie chcial zeby go przegonil w lvl ale to tylko plotka tak naprawde nie wiadomo co sie stało.
Undead Slayer
Miller
Znałem jeszcze wielu wielkich graczy ale nie pamietam nickow jak sobie przypomne to dopisze.
Cachero!! tak samo swietne pvp < od kiedy mozna miec dobre pvp na swiecie Non pvp ? chyba ze ci chodzi o lurowanie ale to nie swiadczy ze ktos ma pvp lol -.-
Teraz strasznie malo jest legend i raczej ich nie bedzie bo to nie co kiedys ; )
właśnie widać jak się znasz...Cytuj:
Zaro hades napisał
Cachero nom najlepsze pvp tym bardziej że na non pvp gra, gz mistrzu ;]
wgl. piszesz tak chaotycznie, że nic nie rozumiem
#down
jeżeli uważasz, że na non pvp grają tacy jak wymieniłeś - to sory, ale też jesteś śmieszny ;]
Śmieszy mnie to jak piszecie, że dla was legendami są ludzie którzy najszybciej expili itd. haha
Przez expienie są legendami? ludzie błagam...
Na każdym serwerze są i będą legendy, no może oprócz non pvp bo tam grają tylko dzieciaki co chcą mieć cyferkę albo tacy co się boją na pvp iść.
To on robił wszystkie opisy questów i poradniki dla tibia.pl?Cytuj:
Vetius niegdys Vienio!
Zawsze wpisywałem Venio to nic mi nie wyskakiwało, niektórzy mówili, że to on miał akcję z tym krzesłem, ale pewnie fake.
Vienio zostal sprzedany jakies 2 lata temu jakiemus dzieciakowi...
Ale Vienio chyba teraz gra tylko ze ma nowa postac bo cos tak slyszalem ostatnioCytuj:
Vocer napisał
Seromontis - to był koleś.
Pamiętam, jaka na niego była faza, wszyscy o nim gadali, tylko jaki to był serwer?
Hiberna. A teraz sie przeniosl na AskareCytuj:
Kacpik95 napisał
dla mnie legenda byl cichy kiedys zwiedzil ponad 90% ukrytych miejsc tibijskich;]
;O o tym nie wiedzialem, trzaskalem sie kiedys z nim na tescie ;DCytuj:
flo napisał
ogolnie to piszcie o jakis legendarnych akcjach pvp, bo jako, ze ja zawsze bylem totalnym rozpierdalatorem wszystkiego (wierzcie, lub nie, ha!) to mnie to jara ;]]]
jeden z niewielu motywow ktore pamietam, to jak Alex byl takim trade masterem, zaufanym gosciem w czasach gdy nie bylo opcji trade i ludzie poprzez niego sie tradowali przy wiekszych transakcjach az w koncu zapindolil mlsa (jesli cos pokrecilem bijcie, tak to pamietam)
Myslisz ,że Owner Cachero gral tylko Tym charem? ahah to byl tylko jego najbardziej znany char. Walczylem kiedys przeciwko niemu i on ma takie pvp o ktorym ty bys mógl sobie pomarzyć MISTRZU.Cytuj:
Pyroflames napisał
do: Vocer
Vienio nie zostal sprzedany tylko stary owner poprostu przestal grac knightem i przerzucił sie na Sorca potem przestał grac. Nie dawno powrocil do tibi i nadal gra Vetiusem :d
do : pokers39
Tak poniewaz on jest tam glownym Moderatorem :d Oczywiscie ,że to fake z tym krzeslem
ta, ty najlepiej wiesz jakie mam pvp :)Cytuj:
Zaro hades napisał
#topic
Zunri z askary - jak dla mnie największa legenda na Tibii
poza tym Del toro, Messiah, Sashra, Bubble, Setzer, Eternal Oblivion, Nemtor, Sunrise, Tripida
co do Seromontisa to chyba każdy już wie ale sprzedał swojego chara - imo był to jego największy błąd :P
Vorith... Nie znałem go, ale śledziłem jego wyczyny ;) Wtedy 150 lvl to było coś.
Pamiętacie Spoxstera? : D Jak go hackneli to był szum na wszystkich stronach tibijskich.
@Edit
http://www.youtube.com/watch?v=LSXC4p-Xcjo
Najlepszy film jaki widziałem, nigdy go nie zapomnę.
Znacie Wizava? Rozmawiałem z nim kilkakrotnie, trochę no life to był i straszny PA, ale pamiętam jak w wojnie miał 120 fragów, gdy reszta miała po max. 40. Jego fragi w tej wojnie dawały nam przez dłuższy czas prowadzenie. Co do jego PA to siedzę sobie na vencie i noobem expie ten mi PA robi, ja gadam mu żeby przestał a ten po 40 minutach aaaa to Ty- myślałem że go zabiję.
http://www.youtube.com/watch?v=melcKRRSC_4
no, wiele osób uważało go za zero bo dużo biegał po schodach itp., wg. mnie to niezła taktyka..Cytuj:
pokers39 napisał
w końcu pvp nie opiera się tylko na walce ale również dobrym rozplanowaniu walki
Muszę pod kreślić, że przed tym skakaniem zabił 100ed, 86 ms i chyba kogoś jeszcze.Cytuj:
Pyroflames napisał
Taką akcję zrobił jeszcze w Grudniu 08, gdy wyszedł na 40 osób z Old Oxym, Oxy padł po ok. 10 minutach skakania, bo po prostu nie miał taktyki, Wizav trzymał się godzinę dopóki nie zregrupowaliśmy się. Ich było ok 40 na 1 osobę i co? Spróbujcie sami skakać tyle, żeby was nie trapneli, zabili i żeby dostawać jak najmniej obrażeń. Pamiętam gdy już wpadliśmy w ok. 20 osób mu pomóc, to oni uciekli do defa od razu.
Mogę dodać, że koło od nich próbował "stylu Wizava" to rozwaliliśmy go szybko. Wizava za to uznaję za fenomen, w sumie nie tylko za to, miał ogarnięte PvP zawsze.
Sprecyzuję ;)Cytuj:
MasterMappi napisał
To było już kilka dni po wprowadzeniu safe trade do gry, cały problem polegał jednak na tym, że był wówczas limit, który nie pozwalał handlować więcej niż 50 itemami na raz, więc taki zakup wraz musiał się odbyć "na zaufanie". MLS należał do Alexa, osobą, która chciała go kupić, był Recca (i ktoś jeszcze drugi, bo to miał być zakup składkowy, ale nie pamiętam nicku drugiej osoby). Dokładnej ceny też nie pamiętam, na pewno były tam 2 golden helmety, sov, mms, kilka e-plate, kilka sb, rh, dsm + parę mniej cennych itemów oraz pewna ilość kasy (i tu znowu nie pamiętam - albo 3 miliony albo 6,5 miliona).
I jak wszyscy wiedzą - Alex wziął itemy oraz kasę, a MLSa nie dał ;)
tak ?Cytuj:
aleetzya napisał
ja słyszałem, że to było tak:
ktoś chciał kupić od innego ziomka MLSa, było to za czasów gdy nie można było trade robić (czy coś takiego) i niektórzy gracze prowadzili serwisy - sprzedawca i kupiec dają itemy innej zaufanej osobie i ta przekazuje item nabywcy a kasę sprzedawcy itp.) Alex robił takie coś i wiele osób mu ufało, pewnego razu zgłosił się do niego koleś co chciał sprzedać miał też chętnego na ten item i Alex miał przeprowadzić tą wymianę lecz jak dostał kasę i sworda i zobaczył, że to MLS to nie dał rady i zakosił to i to
Owszem, Alex zajmował się handlem. Ale w tym przypadku nie był pośrednikiem, tylko sprzedającym, właścicielem miecza. I to było już za czasów safe trade, jak pisałam wyżej - kilka, max kilkanaście dni po upie. I przy kradzieży nie chodziło nawet o MLSa jako takiego, ale bardziej o samą kradzież - Alex wiedział, że jego kariera pośrednika razem z owym upem i tak jest już zakończona, a ta transakcja jest zapewne jego ostatnią ;)