Przeczytałem cały dział...
ja ubiłem dragona chyba na 30lvl knightem na tej wierzy koło ab'dendriel. Obok parę osób mi się przyglądało. Wypadło chyba parę groszy, dragonowa szynka :)) i to pamiętam najbardziej, plate legsy.
Wersja do druku
Przeczytałem cały dział...
ja ubiłem dragona chyba na 30lvl knightem na tej wierzy koło ab'dendriel. Obok parę osób mi się przyglądało. Wypadło chyba parę groszy, dragonowa szynka :)) i to pamiętam najbardziej, plate legsy.
ehh pamietam jak by to było teraz początek 2006 roku grałem wtedy sorcem był to 28 lvl summnowałem 2 dsy i zabilem tam kilka swoich pierwszych dragów
W tibii 7.6, gdy miałem pacc na 24 poziomie poszedłem na pojedynczego draga w thais (ancient temple), zabiłem go z czarów exevo gran vis lux. Spadło kilka gp, dragon hamy i plate legi. :d
16 sorcerer, tibia 7.3-7.4, danubia, resp w ancient temple ale po lewej.
Spadł na 4-5 sd (wtedy szybko się je robiło), żadnego specjalnego loot'a.
Ale od 28 jeszcze za tamtych czasów już expiłem normalnie z 2 ds'ami, więc nie wiem o co tyle szumu. O ile pamiętam ciągle próbowałem dragonke lotnąć która chodziła wówczas 8-10k.
kurna normalnie to sie rozmawia o swoim pierwszym razie w innym kontekscie, no ale ok
mój 1 drag, poziom 27 druid po update w którym wprowadzono avalanche. poszedłem na pojedynczy resp draga pod Thais i nawalałem z avalanche spadło troche gp i szynki ;p
Bylo to 5-6 lat temu kiedy jeszcze sorcem.Lvl chyba 24 mlvu nie pamietam.Lootlo pare gp mace dragon hamy i broadsword.Bardzo sie cieszylem bo loot byl naprawde dobry jak na pierwszego draga.
Ja 16 sorc bp mana fluid utama i sd ;p
Hmmm, szczerze, to nie pamiętam pierwszego, chyba było to ~15 paladynem na Elvenbane jak jakiś ~40 kina bloczył.
Samodzielnie to coś koło 20lvla ze skillem 62 też palek.
Nic ciekawego nie dropnęło.
Ja pierwszego draga na OTS zabilem.
To byl 20lvl i tibia 7.6 ( SpiderOTS jak dobrze pamietam)...
A na rl pierwszy dragon padl na 12lvlu pallem go zabilem.
Eq mialem p seta zapewne, leczylem sie exurka i na skos od tego nooba xd
Pozdrawiam Shvayze
Pierwszego dragona w rl tibii zabilem gdzieś powyżej 30 lvl druidem.
To było obok thais. Żeby dojść do tego dragona trzeba było przejść koło okrów. Na końcu była drabina i do góry i tam był 1 resp. Postawiłem 2 demon skeletony, one go biły a ja waliłem z hmmów ( nie było wtedy jeszcze różdżek). Lot był z tego co pamiętam nie szczególny - xbow, ham i kilka gp.
25 lvl pallkiem na 7.6 bodajże :D
Bloczył mi kumpel Ek z 60 lvl. Nic ciekawego, ale emocje były :D
28 pallek + bolty :) loota 0 ;d
Pozdrawiam.
20 sorc Hmm style :P tibia 7.92 bodajże :) loot plate legi i chyba dragon ham :P Ahh to były czasy ....
Ja swojego pierwszego draga zabiłem 15 palkiem gdy tibia była na kliencie 8.0? Podchodziłem do tego bardzo ostrożnie gdyż nie byłem za bogaty ^^ Było trudno ale loot był zaskakujący :D dragon shield oczywiście wtedy radość na 100% :D
23 lvl knight... short sword,gp =]