19 drut, ankrahmun czy jak to sie tam pisze.
nic nie polecialo.
pamietam ze jak wracalem z tomba to pomyslalem sobie ze wpadne zabic draga jakiegos. ubilem dziada i dragon shield wylecial :D
Wersja do druku
19 drut, ankrahmun czy jak to sie tam pisze.
nic nie polecialo.
pamietam ze jak wracalem z tomba to pomyslalem sobie ze wpadne zabic draga jakiegos. ubilem dziada i dragon shield wylecial :D
mialem z 13 lv maga wpadlem na jakis pojdynczy resp i bułka z masłem - na wave polecialem xD
Ja swój pierwszy raz (xD) miałem 26 kiną z 50/50 cluba i dragon hamerem , warrior helemtem , k armem i legami , meduską . Zeszło 12 potków ^^
Tibia 8.10 czy cos takiego
Pierwszy ogólnie to OTS 7.6 (nie pamiętam, co spadło), pierwszy na RL to kiną kumpla (spadły 2 dragon hamy ;/), a swoją postacią na RL 21 pallek skill 56/34 (spadło troszkę golda).
Ja mojego pierwszego draga zabilem 17 knightem na skillach 72na72 zszedł tylko 1 potion i poleciały plate legi i troche kaski a strachu bylo tyle ze szok zabilem go niby wszystko ok gram gram dalej i tu nagle wchodzi moja mama i sie pyta co tak wali ja patrze i co? Okazalo sie ze sie Zesralem....
Ja mojego pierwszego dragona zabiłem na 19lv sorcem. Zszedło może kilka manasów,a loot do kasa,i plate legi.
heh mój pierwszy dragon został zabity z moimi dwoma real kumplami.
W Ancient Temple jest drag, jak się idzie na mintwallin. To były nasze pierwsze postacie, pamiętam, że jeden z moich kumpli był paladynem, drugi sorcem, a ja knightem. Więc ekipa z prawdziwego zdarzenia. Blokowałem draga mając 17 lvl, palek miał 15, a druid 14. Łapałem redy, było ciężko, bo lvle nie imponowały, ale zabiliśmy go. To była fajna przygoda, a loot? Kasa i mace :)
Pierwszy dragon na 45 lvlu za czasów tibi 7.92 :P Biłem go z exori vis, padł szybko i nic ciekawego nie poleciało.
20 lvl~ sorc
zrespilem 2 ds'y i jazda, ucieklem tak od draga ze go prawie nie widziałem :D
a ja mam nawet film xd
youtube.com/watch?v=RBmZJTOHsyo[/url]
30 knight na guardii, z 5 uhów poszło a loot: kusza
kumple z klatki się zlecieli i hunciliśmy jednego draga koło kazo, co respił się 40 minut (ten pod ziemią, nie w górach).
Ja nigdy nie zapomnę pierwszego draga ; D.
Tibia 7.6, 19 Druid kumpel 18 Sorc, 3x padłem, ale w końcu zajebaliśmy dziada ;d Loot - tyle czasu że nie pamiętam, ale na pewno nic cennego poza złotem. ;P
Moj pierwszy dragon był na Elvelbane dawno demu z kumplem gdzie ja za dużo nie robiłem ;p Jednak lepiej pamiętam solówkę również tam gdzie po kilku minutach podwyższonego ciśnienia uwaliłem go skull staffem i skillami 70/70 ;p
Mój pierwszy dragon.
19 sorc + 10sd + wand of plague =[*]
Loot pozostawiał wiele do życzenia: short sword. Tibia gdzieś 8.0 - 8.1
nie opowiem historii bo juz jej nie pamietam ale to byl napewno 1 smok badz 1hunt >moze chyba nie jestem pewien <
http://img.photobucket.com/albums/v1...tol/UO0005.jpg
tibia 7.4 okolo 40ek pamietam tyle ze z hmm nawalalem i spadla kusza :D
Ja właśnie zabiłem dragona swoim 26 pallkiem.
Poszlo 10 mana potionow. Loot ; 43 gp i d ham
Ajj Tibia 8.6 i na 22 lvlu w Zamku koło Ab :) Spadły 2 dragon hamy i o ile dobrze pamiętam battle shield...
28 sorcerer
nie pamietam jaka to byla tibia ale pamietam ze wtedy sd nie bylo jeszcze od lvla i lalem dragona z fire devilami bo nie wiedzialem ze on na ogien odporny xd
loot ?
smieci
1-wszy dragon... No to było najtem kumpla ;d. 47 lvl, skill 69/71. Spadły gp'ki i Dragon Ham ;d. A swoją postacią, to 14 paladin, 48/34. Jeden pot zszedł, ale dragon też po chwili był Ś.P., a zleciało z niego troszkę szmalu i chyba kusza. Przydała się na deserta potem ;p.
24 knight, skill 70/71. Zeszło mi 8 potów (co wave to się ze strachu leczyłem xD), loot to tam kilka gp i o ile pamiętam to może 2 dragon hamy. ;p
19 Knight 65/64 skile, eq nie pamiętam ;D Wiem tylko tyle, że waste było nieziemskie...
sorc 29 lvl xD postawiłem dwa DS'y ( czyli około 1,2k many więc przeliczcie sobie na poty ), loot to z tego co dobrze pamiętam jakieś gp i dragon ham
knight 27lvl, GS w rece, 55 skilla, tibia jeszcze 7.? pamietam ze jeszcze stare outfity byly ;d duzo UH poszlo ;d
18 Knight War Hammer w łapie skille 70/70 tibia 7.4 to chyba byla :D Wypadl dragon shield pamietam jak sie podniecilem xD
A ja pamiętam, że mój pierwszy dragon mnie zabił :D padłem na wave na jakims 10lvl :D (druid albo sorc)
A pierwszy ubity dragon to hmm daaawno dawno temu tak dawno, że nie pamiętam ale to chyba jakimś pallkiem na ~20lvl ale co spadlo to Bog raczy wiedziec :o ale nic wartościowego ;p
ulalala 1 dragon ? :D czasy 7.6 pod thais 28 pallem skikll nie pamietam ale było coś 75 ;p dobre stare czasy !!!!! a lot też nie pamiętam ale nic ciekawego ;d
Heh , moj pierwszy dragon byl nieudany , gdyz padlem na combo od niego jakims tam 10 palkiem na 6 rubin quest : D
1 dragon był z ekipa 10lvl'i (4 osoby) 2ed rp i ja (ek) jako jedyny miałem 11 (najwyzszy z nich ;D) spadly plate legi... Często tam biegaliśmy razem do 50lvl nawet (ale od 20 lvl'i dopiero bo byla tibia 7.5 jeszcze)
A sam to z 14lvl.
Wypadlo troche gold'a i ku moim oczom ukazało się woi. (byłem cały happy) koledzy sie tylko patrzyli i gratulowali :P
Była radocha jak spadło mi woi, a grałem druidem :)
Mój pierwszy dragon był jak grać zaczynałem , 19 pallkiem :D lotlem z tego co pamietam samą kaske(nie na 100% bo to bylo 7 lat temu ;P )
Planowana podróż druidem. Czasy 7.8 bodajże. Summon dsa + napieprzałem explo bo nie było mnie stać na sd. Padł. Loota nie pamiętam dokładnie, ale chyba kusza albo podobny śmieć.
I jeszcze "ed" "rp" i "ek" a mówi ,że 11 level najwyższy.
Nie pamiętam na jakim levelu robiłem pierwszego draga, coś koło 20, był taki strach że padne, ale jak już się z nim uporałem to uznałem że zbyt bystry to on nie jest :D
Ja na swoim pierwszym dragu (thais na rotach>>>) padłem :D to było na około 20 levelu druidem jeszcze jak różdżek nie było i z hmm lądowałem hehe ;p
tibia 7.6, szedłem z thais do carlin/na dwarfty (whatever) przez dwarft bridge, ciekawski tuż za mostkiem skręciłem w prawo i trafiłem do tego kanionu z dragiem. efekt był taki, że czekałem z ~20 hp koło wejścia i wołałem o pomoc(dragon blokował drogę a wrócić się nie dało). przeżyłem!!! 19 sorc, jakoś tak
Na swoim pierwszym smoku nie padłem, bo ekipa znajomych mnie wzięła pod skrzydła o parę leveli wyższych. Choć nic się szczególnego nie wydarzyło to mnie wcześniej podstraszyli i na 'akcji' srałem się nieco :P Dodam, że to było nieco przed rózgami i grałem sorkiem.
Nie musiał mieć promocji ja z przyzwyczajenia pisze ek, ed itd. trochę pomyśl to nie boli : )
@top
Drag koło kazzo... ja i sd (tibia 7.6) nie spadło nic : D btw. lepiej pamiętam pierwsze beho teraz bonelordy D:
Tibia 8.0, smok w Ancient Temple, ekipa 4-5 osobowa, wszyscy po 10-16 lvle.
Nic nie spadło, ale przygoda pozostanie w pamięci jeszcze na długie lata :)
pamietam jak sie jaralem ostro jak zabilem swojego pierwszego draga na tibianicu ;)))
jakis 25 lvl zwascone 3 bp uhow 1 bp hmmow z knight axem i skillami po 65 i dalem rade po 30min :DD
na 50 chcialem ubic tam dl-a ale zwascilem 4bp uhow i go nie zabilem...
na rl zabilem easy na 25~ ale wczesniej nie bo jak gralem to 7.4-7.6 to bylo za duze wyzwanie :D
solo na 25, z kumplem na 17 mu bloczylem z kozak eq i 60/60 ;D
ja 19palek i kumpel 23 palek, disty kolo 45 :D poszly z 2bp manasow i hp [potem, tak sie oboje sralismy i balismy, nasze poczatki w Tibii to byly :P
A spadlo bodajze ze 100gp,mace, i ham
Pierwszy drag, to było jakoś w 4 albo 5 klasie podstawówki czyli dobre 10 lat temu. Pamiętam, że to były początki Trimery.
Solo zabiłem dziada grając 14lv palkiem z dystem koło 60, resp koło kazz, loot - gp i śmieci.
24 knight. Pamietam ze spadlo tylko pare gp :(
Miałem koło 25 levela chyba, jakoś za tibii 7.8, druidem. Jak się przygotowywałem, explo, hmmy, ihy, a wyszło ,że użyłem 1/8 tego xD
Też. Tyle że byłem druidem i szukałem wrażeń. Oczywiście widząc zielonego smoka pierwsze to sranie ze strachu jak stąd wyjść. Nie mogłem dziury znaleźć z której się wydostałem na górę co się okazało że była zasłonięta drzewem xD. W każdym bądź razie pierwszego smoka zabiłem Paladynem właśnie w tym miejscu. Co poleciało? Chyba mięso i kilka gp. Nic ciekawego :).
juz nie chodzi o te dragony ale pamietam jak bylem zajarany jak kiedys expiac n-w od thais na respie gdzie jest valkyria i wild warrior na gorze jest orc shaman i expiac tam sorckiem na 7.6 wbil knight 20 lvl i wzial go na hita i pamietam jak pomyslalem ze ma najlepsza bron i 100 skilla, wydawalo mi sie ze walniecie za 130 to wyzwanie nie do osiagniecia :D
Tibia 7.6.Koło Kazardoon było jakieś przejście chyba... odkopywało się dziurę i przechodziło podziemiem (jak dobrze pamiętam). Oczywiście całkowicie nie spodziewałem się smoka ;d Mega spanikowany ~25 knightem wysolowałem go wastując prawie cały backpack IHów ;d