Informacje są zawzięte ze strony tibiaspy.com
Cytat:W piątek główny programista Cipsoftu wygadał się na test serverze, że w chwili obecnej cały klient Tibii jest przepisywany od nowa. Zgodnie z tym co mówił, nowa wersja klienta będzie napisana w Flashu. Jakie będą tego konsekwencje? I dlaczego jest to robione? Oto kilka przypuszczeń.
Na początku swojego istnienia klient Tibii wykorzystywał biblioteki DirectX 5 do tworzenia grafiki. Technologia ta pochodzi z roku 1997. Na chwilę obecną w świecie programowania stawia ją bardziej jako materiał dla archeologów niż programistów. Z biegiem czasu klient Tibii otrzymał wsparcie dla DirectX 7, a w końcu 9 (i końcowej intempletacji w wersji 9.0c). W międzyczasie doczekał się także wsparcia dla technologii OpenGL, co w dalszym okresie pozwoliło Cipsoftowi na łatwe stworzenie natywnego klienta na Linuksa.
Tu rodzi się pytanie - dlaczego w ogóle Cipsoft bierze się za przepisywanie klienta? Odpowiedź może być prosta. Mimo unowocześniania silnika graficznego, część kodu pozostawała zgodna ze starszymi wersjami bibliotek. Jeżeli przyjrzeć się dokładniej raportom o błędach (to okienko, które pokazuje się w momencie, gdy klient się wysypie), często widać, iż klient Tibii próbował odczytać coś z obszaru pamięci operacyjnej, która do niego nie należała. W nowszych systemach operacyjnych taka działaność zostaje uznana za szkodliwą i program jest zmuszany do zamknięcia. Takie restrykcje stosowane są w systemach z rodziny Windows NT (w tym 2000, XP, Vista, 7), ale nie w starszych (95, 98, ME). Klient Tibii posiadający część swojego kodu opartego na bibliotekach DirectX 5 może doprowadzać do naruszenia ochrony pamięci i zostać zmuszonym do zamknięcia. Cipsoft musiał poświęcić mnóstwo czasu, aby wykluczyć jak najwięcej takich przypadków, ale jak każdy gracz wie - nie udało się to w 100%.
Pytanie brzmi - dlaczego Cipsoft chce wykorzystać do tego flasha? Obecny klient napisany jest w C++ i czy nie prościej byłoby go po prostu poprawić? Możliwe właśnie, że nie. Czasem łatwiej napisać program od nowa, niż bawić się z kodem który w przeszłości był pisany przez kilka różnych osób i prawdopodobnie w ciągu 10 lat zmieniany wielokrotnie. Wybór technolgii daje do myślenia. Cipsoft zapewne myśli przyszłościowo. Flash jest wieloplatformowy, nie ma problemów z różnymi konfiguracjami komputerów i systemów operacyjnych. Można więc przypuszczać, że Cipsoft myśli o wydaniu Tibii na inne platformy - od komórek po Mac. A może planują wydanie Tibii w wersji działającej pod kontrolą przeglądarki internetowej? Czas pokaże.
Decyzja o przepisaniu klienta prawdopodobnie zapadła rok temu. Wtedy to na stronie cipsoft.com poszukiwano programisty 3D oraz programisty Flash. Oferty pracy zniknęły jakiś czas temu, można więc przypuszczać, iż odpowiedni ludzi się znaleźli. Otwartą sprawą pozostaje kiedy możemy liczyć na jakieś oficjalne informacje, w tym informacje o planowanym wydaniu nowego klienta. Myślę jednak, że mówimy tu o perspektywie przyszłego roku, a więc wiosennej łatki lub letniej aktualizacji.
Cytat:W piątek główny programista Cipsoftu wygadał się na test serverze, że w chwili obecnej cały klient Tibii jest przepisywany od nowa. Zgodnie z tym co mówił, nowa wersja klienta będzie napisana w Flashu. Jakie będą tego konsekwencje? I dlaczego jest to robione? Oto kilka przypuszczeń.
Na początku swojego istnienia klient Tibii wykorzystywał biblioteki DirectX 5 do tworzenia grafiki. Technologia ta pochodzi z roku 1997. Na chwilę obecną w świecie programowania stawia ją bardziej jako materiał dla archeologów niż programistów. Z biegiem czasu klient Tibii otrzymał wsparcie dla DirectX 7, a w końcu 9 (i końcowej intempletacji w wersji 9.0c). W międzyczasie doczekał się także wsparcia dla technologii OpenGL, co w dalszym okresie pozwoliło Cipsoftowi na łatwe stworzenie natywnego klienta na Linuksa.
Tu rodzi się pytanie - dlaczego w ogóle Cipsoft bierze się za przepisywanie klienta? Odpowiedź może być prosta. Mimo unowocześniania silnika graficznego, część kodu pozostawała zgodna ze starszymi wersjami bibliotek. Jeżeli przyjrzeć się dokładniej raportom o błędach (to okienko, które pokazuje się w momencie, gdy klient się wysypie), często widać, iż klient Tibii próbował odczytać coś z obszaru pamięci operacyjnej, która do niego nie należała. W nowszych systemach operacyjnych taka działaność zostaje uznana za szkodliwą i program jest zmuszany do zamknięcia. Takie restrykcje stosowane są w systemach z rodziny Windows NT (w tym 2000, XP, Vista, 7), ale nie w starszych (95, 98, ME). Klient Tibii posiadający część swojego kodu opartego na bibliotekach DirectX 5 może doprowadzać do naruszenia ochrony pamięci i zostać zmuszonym do zamknięcia. Cipsoft musiał poświęcić mnóstwo czasu, aby wykluczyć jak najwięcej takich przypadków, ale jak każdy gracz wie - nie udało się to w 100%.
Pytanie brzmi - dlaczego Cipsoft chce wykorzystać do tego flasha? Obecny klient napisany jest w C++ i czy nie prościej byłoby go po prostu poprawić? Możliwe właśnie, że nie. Czasem łatwiej napisać program od nowa, niż bawić się z kodem który w przeszłości był pisany przez kilka różnych osób i prawdopodobnie w ciągu 10 lat zmieniany wielokrotnie. Wybór technolgii daje do myślenia. Cipsoft zapewne myśli przyszłościowo. Flash jest wieloplatformowy, nie ma problemów z różnymi konfiguracjami komputerów i systemów operacyjnych. Można więc przypuszczać, że Cipsoft myśli o wydaniu Tibii na inne platformy - od komórek po Mac. A może planują wydanie Tibii w wersji działającej pod kontrolą przeglądarki internetowej? Czas pokaże.
Decyzja o przepisaniu klienta prawdopodobnie zapadła rok temu. Wtedy to na stronie cipsoft.com poszukiwano programisty 3D oraz programisty Flash. Oferty pracy zniknęły jakiś czas temu, można więc przypuszczać, iż odpowiedni ludzi się znaleźli. Otwartą sprawą pozostaje kiedy możemy liczyć na jakieś oficjalne informacje, w tym informacje o planowanym wydaniu nowego klienta. Myślę jednak, że mówimy tu o perspektywie przyszłego roku, a więc wiosennej łatki lub letniej aktualizacji.
Zakładki