Wstałem rano włączyłem komputer i nagle dostałem wiadomość abym wszedł na ventrilo było jak zwykle wiele osób. Nagle 2 kumpli rzuciło hasło abyśmy poszli poexpić na poh ja sie zgodziłem gdy doszliśmy już na miejsce kolega zapytał mnie czy będę blokował gs'y ja odpowiedziałem że tak więc poszliśmy 1 gs zabity 2 gs zabity 3 gs na czarnym hp nagle przybiega kolejny ja zaczynam uciekać od gs'a nr 3 a kolega sobie go dobił i zamiast przybiec i nam pomóc zabić 4 postanowił zebrać lota z tamtego gs'a i dopiero potem przyjść i łaskawie nam pomóc co najśmieszniejsze podczas hardkorowego blokania 2 gs'ow 25 knajtem w pewnym momencie miałem 2 hp oraz zbieranie lota przez mojego kolege
Zakładki