Co sie wszyscy tak uparli na ten kretyński pomysł? "Bossowie" typu Demodras czy Horned Fox dostali dodatkowe miejsca w których mogą się respić i teraz już nie da się kampić w jednym, konkretnym punkcie, żeby ich złapać. Teoretycznie mogą pojawić się gdziekolwiek.
Za to w questach "zabij x stworów y" po spełnieniu warunków questu dostajesz możliwość skasowania questowego bossa i odpowiedniej nagrody. To są dwie, kompletnie rózne sprawy.