Błagam nie rozwalajcie mnie juz ;( ktos tam powiedzial ze kknight ma szanse na OB- wcale nie na ob knight ma przejebane, nikomu za duzych obrazen nie zada, )chyba ze podejdzie, po czym go wezma w trap) a jak juz go wezma w trap to tez ma przejebane, padnie szybciej nic sork, bo sork wytrzyma chwile dluzej na swojej utamce i hp niz knight ze swoimi potami ktore smiesznie go lecza, jesli chodzi o pvp- 1 vs. 1 to juz teraz nikt nikogo solo nie bierze na podobnym lvlu bo walka trwa w chuj dlugo, sorc sie wyleczy exurka, knight potami, obydwaj sie beda nawzajem nabijali "mozesz mi gowno zrobic"
P.S. Gram ekiem na 120+ i jzu duzo przezylem, sporo OB, walk 1 vs. 1 trapow, (nigdy nie oddawaj eq, strac 100 k na aol i bless, bo jak oddasz to stracisz cos z eq + te 100 k...)
EDIT:
z Vasiva sie zgodze, ze znow bez knightow ob by wygladalo calkiem inaczej
EDIT:
Umiem grac i mam dobre skille, moze nie jakeis super, ale dobre ;] 90~ sworda, na prawdę już dlugo gram
Zapytajcie tych ktorzy byli knightami na ob, i looknijcie kto (na jakism normalnym lvlu) ma najwiecej fragow... ms/ed > Pallek>EK ;>
Zakładki