Silver Mace quest.

[Abandonner OP]

Witam! Tworzę ten temat za pozwoleniem Aqualka. W założeniu ma być to kompendium na temat silver macy. Nie, nie jest to spoil. Jest to raczej podsumowanie tematu Hadorka (ma on 147 stron, założe się, że mało komu chce się to czytać), w którym dodam też swoje teorie i przemyślenia. Sam nie posiadam Silver Macy.

Na początek kilka informacji:

Nagrody

Według tego, co Hadorek napisał w pierwszym poście, miały być nimi: Silver Mace, 99 power bolts, 99 burst arrows. Jak później ujawnił, było to kłamstwo. Dlaczego nie podał prawdziwej informacji? Ano dlatego, żeby ludzie nie pokazywali fake screen'ów, na których widać nagrody wraz z tymi power boltami, i burst arrowami. Gdyby pojawił się taki screen, możnaby od razu stwierdzić, że to fake.
Natomiast jak twierdzi ekipa z Premii, nagroda to Silver Mace (co nie ulega wątpliwości), a także Blue Tome.

Wskazówki Hadorka

W pierwszym poście Hadorek podał 4 wskazówki, a mianowicie:

1. Wskazówka pierwsza mówi o tym, aby poznać typowe zachowania Elfów. Hadorek podał tam tekst jednej książki, która ma nam pomóc

The Kuridai took refuge in a volcanic area, inhabited by vile monsters and ravaged by the eruptions of the mountains. Stripped of almost any possesions, they hid in the caves and learned to become very secretive. They had to work very hard, had to fight for almost any goods with nature and ferocious beasts. Most beasts that could live in such livethreatening circumstances were that powerfull that direct attacks proved to be futile. So the elves begun to develop a more devious way to fight, with assaults, traps and hit and run tactics. After over hundred years they had enough resources to leave the burning lands and adopted their way of live to their new enviroment. So they became the secretive people under the hills. They were fierce fighters whenever their new home was threatened. Some hundred years they fought off all intruders until their explorers made contact with the other remaining elven casts. Under the growing pressure of the more and more powerful waves of orcish attacks they left their homes to join forces with the other elves in an uneasy alliance.
Their apperance had changed to a even more slender Version of the normal elves. Their skin is very pale, their hair pure white or pitch black. The younger members of that cast often color strands of their hair in unusual clors like red, blue or purple. Red, albinotic eyes are common, but in general all kinds of eyecolors are existent.

Nie każdy zna choćby w stopniu średnim j.angielski, toteż zamieszczam tłumaczenie.

Kasta Kuridai schroniła się w obszarze wulkanicznym, zamieszkałym przez podłe potwory. Wulkan często wybuchał, siejąc zniszczenie. Kuridai, będąc w zasadzie obnażeni, schronili się w różnorakich jaskiniach. Nauczyli się tak kryć, aby nikt im nie przeszkadzał w ich żywocie. Żyli tylko i wyłącznie na łasce Matki Natury, o wszystko musieli walczyć z dzikimi zwierzętami. Większość zwierząt, zdolnych żyć w takich warunkach było tak silnych, że ataki bezpośrednie nie miały sensu. Kuridai musieli nauczyć się zastawiać pułapki na zwierzęta, i walczyć z nimi na odległość. W ciągu stu lat, które spędzili w burzowych górach zgromadzili tyle zapasów, aby móc się wynieść z tego nieprzyjemnego miejsca, do innego, lepszego "domu". Nie odeszli jednak daleko, nadal mieszkali w pobliżu gór. Sto lat życia w wulkanie sprawiło, że stali się bardzo wojowniczymi Elfami. Nikt, kogo zauważyli w pobliżu swojego terytorium, nie mógł się czuć bezpieczny. Nadszedł jednak czas, kiedy ich zwiadowcy porozumieli się z innymi kastami, rozrzuconymi po świecie. Z powodu narastających ataków orków, postanowili sprzymierzyć się z innymi Elfami.

Wnioskuję, że Kuridai najpierw mieszkali w środku wulkanu (tzw. Mount Sternum). Po stu latach nazbierali tyle zapasów, że wynieśli się na powierzchnię obok wulkanu. Dalej jednak mieszkali w jaskiniach. Niestety i tam nie byli bezpieczni, ponieważ atakowały ich Orkowe armie. Myślę, że chodzi tu o Orki niedaleko Greenshore. Są one bardzo blisko Mount Sternum, więc nie byłoby problemu aby dotrzeć do Elfów.
Wreszcie, gdy zwiadowcy Kuridai skontaktowali się z innymi elfickimi kastami, postanowili oni wynieść się z tego miejsca raz na zawsze, i połączyć swoje siły ze swoimi braćmi.
Chciałbym tu zwrócić uwagę na to, iż Hadorek zaznaczył, że jest to tylko jedna z książek, która może nam pomoć. Świadczy o tym to, że napisał "dwie książki z SERII".

Treść drugiej książki jest następująca:

Dwarven report XII
Enemy territory and settlements

Our scouts recently discovered a great number of elven hideouts within the "deeper woodlands". They also have a great city, comparable to a capital, there, which is called Ab'Dendriel, and is mainly inhabitated by Deraisim and Cenath. The defenses are rather weak, and it seems like a lot of nomads and wanderers pass through the region.

We also found ruins within the hidden mystic valley, the structure of the buildings is typically elven. The ruins seem to be the result of a harsh thunderstorm of magic, but it was too long ago for us to find closer traces.

More interesting should be the fact, that the volcanic regions beyond the thundery mountains seem to be colonised by the elves as well. There dwells a race called Kuridai, and they seem to be the most aggressive and militant elves we encountered yet.

Suggestions about possible assault targets if war will be at hand are envoiced in sub-report EY-01.

A o to i jej tłumaczenie:

Krasnoludzkie Sprawozdanie część XII
Tereny i osady wroga

Nasi zwiadowcy odkryli ostatnio wielką liczbę elfickich kryjówek w głębszym lesie. Elfy zbudowały też wielkie miasto, zwane Ab'Dendriel, zamieszkane przede wszystkim przez kasty Deraisim i Cenath. Jego mury obronne są raczej słabe, zwiadowcy zauważyli też, że przechodzi tamtędy sporo koczowników i wędrowców. Znaleźliśmy także ciekawe ruiny usytuowane w mistycznej krainie. Po wyglądzie ruin nasi zwiadowcy jednogłośnie stwierdzili, że to na pewno pozostałości po Elfach. To, że są to tylko ruiny zdaje się być spowodowane magiczna burzą, ale działo się to zbyt dawno, aby znaleźć na to jednoznaczne dowody.

Jeszcze ciekawszy jest fakt, że w wulkanicznym rejonie poza Burzowymi Górami także mieszkają Elfy. Mieszka tam kasta zwana Kuridai. Zdaje się być ona najbardziej wojowniczą z kast, jakie dotąd spotkaliśmy

Sugestie o możliwych celach ataku znajdują się w łodzi podwodnej, w sub-raporcie EY-01.

To jest w zasadzie tylko powtórką z tego, co jest napisane w pierwszej książce. Dowiadujemy się jednak, w jakich okolicznościach PRAWDOPODOBNIE została zniszczona Forteca Elfów (Shadowtorn).

Zaznaczam, że tłumaczenia są pisane przeze mnie, i nie są dosłowne. Pisałem je tak, jak sam to rozumiem.

2. Jako drugą wskazówkę Hadorek poleca nam przeczytać DOKŁADNIE tego o to posta:
http://forum.tibia.org.pl/showpost.p...79&postcount=7

Jest to tekst Avariona o Maszynie Snów pod Shadowtorn. Widzimy tam następujące zdjęcie:

Ja z racji mojej ciekawości postanowiłem zobaczyć także inne fotki w tym albumie. Oto jedna z tych, która mnie zaciekawiła:

Jak mówi nazwa, jest to wygląd maszyny snów pod veno. Jak widać, nie można jej użyć, bo miejsce na death ringa jest przykryte kamieniem, a na wodę przysypane kamieniami.

Niczego więcej z tego posta nie wywnioskowałem.

3. Wskazówka trzecia mówi o tym, aby przeczytać temat o mapie, którą wykradziono Cipsoftowi, a następnie obejrzeć tego screena:

Myślę, iż jedyne posty warte uwagi w tym temacie to dwa posty Hadorka.

Post 1:

22:38 You see a silver mace (Atk:40 Def:30). It can only be wielded properly by players of level 35 or higher. It weighs 67.00 oz. Someone in Ab'dendriel should be interested in that weapon.


k
thx
bye
.

Post 2:

lol!!!!!! xdxdxdxdxdxd

i tak wam nie powiem, bo ta mapa zakonczyla tylko element dlugieeeeej ukladanki
moze kiedys pokaze, wtedy zapraszam na harmonie ;p

Myślę, że Hadorek właśnie wtedy zrobił tego questa. Post został napisany dnia 1.12.2007 roku. Wnioskuję, że te pole jest ostatnim, co musimy rozwikłać, aby rozwiązać zagadkę.

4. Wskazówka czwarta to ten screen:

Jeśli chodzi o wskazówki, to tyle. Teraz moja teoria, którą już w zasadzie przedstawiłem w przypisach do każdej wskazówki, ale jeszcze raz powtórzę:

Myślę, iż te książki to tylko wstęp. Mają nam one opowiedzieć o tym, co się działo z Elfami, co zrobiły, jakie są kasty, etc. (nie mówię tu tylko o tych książkach, które podał Hadorek). Wskazówka druga to pokazanie nam, co to jest maszyna snów, etc. . Wskazówka trzecia jest już konkretniejsza. Wyraźnie pokazuje nam, że te pole ma jakieś znaczenie. Myślę, iż trzeba tam coś położyć aby:
a) wywołać ponownie burzę magii
b) otworzyć magicwalle przy queście w podziemiach Elf Fortress
c) uaktywnić teleporty na wieży

Na podstawie pewnych informacji domyślam się, co tam trzeba położyć, ale nie jestem pewien. Gdy to sprawdzę, powiem, jaka to była teoria.


To tyle w tym temacie. Mam nadzieję, że będzie tu prowadzona mądra dyskusja.

Pozdrawiam, Abandonner.


@EDIT

Będę w miare możliwości edytował posta, jeśli pojawi się jakaś ciekawa teoria, aby nikt nie musiał przeglądać x stron do znalezienia czegoś ciekawego

[Aqualek]

Dodam od siebie, że ten temat będzie bardzo dokładnie obserwowany i nie pozwolę tu na coś takiego co zdarzyło się w ostatnim temacie. Nie piszcie ponownie tych samych bzdurnych teorii co ostatnio. Temat ponownie istnieje bo WY o to prosiliście w pm'ach i jeżeli komuś to przeszkadza niech tu nie pisze.

Pozdrawiam Aqualek

[w8w8w8]

Co do ksiązki o Kuridai

(Zainteresowalem sie tym, gdy ubiegalem sie o posafe redaktora, opisalem ab - przyp. red.)

Kasta Kuridai składa się z kowali i rzemieślników. Produkują broń, pancerze i różnorakie wyposażenie dla mieszkańców Ab'Dendriel. Można znaleźć ich w podziemiach miasta.

z ksiazki o kascie kuridai wynika ze najpierw mieszkali na ognistych ziemiach zalanych lawa, pozniej zgromadzili zasoby do walki (tylko gdzie wtedy zyli, podobno w lasach), az w koncu zawarli przymierze na polnocy (ab) z innymi kastami.


co do innych kast (Blagam, jak ktos kto przegladal prace na redaktorow, moglby mi odeslac moja ?) to nie sadze ze są powiązane z sliver mace, lecz moze zamieszze info i ksiazki opisujace te kasty



W sumie istnieja 3 kasty.
Jedna ksiazka jest juz przetlumaczona przez autora tematu.

[nie moje]

Cenath

Kasta Cenath to magowie i kapłani Ab'Dendriel. Stanowią intelektualną elitę, uważając się za pasterzy ludu i duchowych przewodników. Ich przywódcą jest Eroth, którego można znaleźć w świątyni. Znajduje się na górze, na zachód od depo.

ksiazka nr 1

The Cenath were the most lucky of the elves. They lived in a hidden valley in a handful of cities, far away from the rages of war. As things turned bad for the elves much of their artifacts, artwork and books were brought to these cities. Live went on as usual for some time, the elves minding only their own business, as if pretending there was no war at all. Of course the war found them at last. In an frantic attempt to rescue their lives and even their accustomed way of life the elves begun to weave powerfull spells. Many of their best magicians litteraly 'burnt out' in the process but finally the elves succeeded. The whole valley was torn out of the known world ... And this was bitterly needed in a world that was only stormy darkness around the elven valley. They created a artificial light and even created weather. There they lived for hundreds of years, studying and practicing magic, mainly to manipulate and reproduce efects of natue to enhance their lives.

Tlumaczenie

Cenath byli najszczęśliwszymi z elfów. Mieszkali w ukrytej dolinie, w garstce miast, daleko od furii wojny. Gdy sprawy przybrały zły bieg większość z elfich artefaktów, dzieł i ksiąg została przeniesiona do tych miast. Życie biegło przez jakiś czas spokojnie, a elfy dbały tylko o własny interes, jak gdyby udawały, że w ogóle nie było wojny. Oczywiście wojna w końcu i je dopadła. W szaleńczej próbie ratowania życia i sposobu jego prowadzenia elfy zaczęły tworzyć potężne zaklęcia. Wielu z ich najlepszych magów dosłownie 'spłonęło' w trakcie tego procesu, ale ostatecznie elfy odniosły sukces. Cała dolina została oderwana od znanego świata. A to było ogromnie potrzebne w świecie, który był jedynie burzliwą ciemnością wokoło tej doliny. Stworzono nie tylko sztuczne światło, ale też pogodę. Elfy żyły przez setki lat, studiując i praktykując magię, głównie aby manipulować i reprodukować efekty natury, polepszając swoje życie.

ksiazka nr 2

Then something happened. The dimension that harboured the elven valley began to collapse. Pice for pice their land was torn away and the wisest of the elves found out that the valley would ultimately 'fall' back in the world it belonged to. Great efforts were undertaken to prevent it. All were futile. As this was recognized it was almost too late. All magic was concentraded to preserve the lives of the elves. Protective shells were created, spells to deflect damage, enchantements to keep harm away. The 'return' was aweful. Almost half of the elves perished. All of the valley and its wonders were destroyed. Almost nothing remained. Artifacts and books shattered and burnt alike. The battered elves retreated and begun to wander aimlessly through the lands, until they encountered scouts of the Deraisim who led them to the safety of their woods. At first they were disgusted by the primitive lifestyle of their brethren, but soon they decided they had to guide and lead them back to true values of elvenkind. So one of their encampements was choosen as new home for the elvenkind and the city of Ab'Dendriel was founded.

Tlumaczenie:

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Deraisim to kasta elfów zajmująca się łowiectwem. Należą do niej także zwiadowcy i wojownicy, chociaż Ab'Dendriel od dawna nie brało udziału w wojnach. Ich głównym zadaniem jest dostarczenie pożywienia mieszkańcom miasta. Należy ich szukać na powierzchni.


ksiazka

The Deraisim had become homeless in the wars. As nomadic wanderers they hid in the woods, setteling nowhere for a longer time. Their families joined each other to travel together for a while, only to disband again soon whenever an area could not supply them all any longer. Hunted by countless enemies and almost everytime outnumbered when it came to fights with 'neighbours' they retreated into the deepest woods where the greater number of their foes was evened out. There they created encampments they visited now and then. They had contact with many creatures and cultures. They adopted ideas and inventions that suited their nomadic lifestyle and begun even a very cautious trade with other races to aquire things they were not able to build on their own. As the attention of the other races turned more and more away from the elves and wars broke out between them, some of the elves begun to live at their up to then only part time ecampment on a permanent base. Adopting what they had seen from other races and things they vaguely remembered from their own past some trading posts were established in this way. Usually only one to three families lived there. After the reunification with the Cenath the majority of them could be convinced to give a permanent settlement a try and the biggest tradingpost became the settlement Ab'Dendriel. Some families refused to join their brethren and continued to wander the world, only visiting the city now and then, each vistit convincing them more that they have only little in common with the Deraisim anymore. So they begun to see themselves as Abdaisim and continued to be the nomads and restless wanderers of elvenkind.

Tlumaczenie:

Deraisimowie stali się bezdomni podczas wojen. Jako nomadyczni wedrowcy chowali się w lasach, osiedlajac sie na krotkie okresy czasu. Ich rodziny dolaczaly jedna po drugiej by razem przez jakis czas podrozowac, tylko po to by zaraz się rozejsc wtedy gdy teren przez nich zamieszkiwany nie byl w stanie zaoferowac im odpowiedniej ilosci zapasow. Zaszczuci przez niezliczonych wrogów i niemalże zawsze zdziesiątkowani gdy doszło do potyczek z "sąsiadami" wycofali się w głębsze części lasów gdzie większość ich wrogów się nie zapuszczała .Tam stworzyli swoje obozowiska które odwiedzają teraz jak i wtedy. Mieli kontakt z wieloma stworzeniami jak i kulturami. Zaadaptowali część pomysłów jak I wynalazków które pasowały do ich nomadzkiego stylu bycia a nawet zaczęli handel po to by uzyskać dobra których sami nie byli w stanie stworzyć. Gdy uwaga innych ras zaczęła być coraz mniejsza i wojny elfów zaczęły ustępować, część elfów zaczęło żyć w jednym tylko obozowisku lub w jednej stałej bazie. Adoptując to co zobaczyły u innych ras i rzeczy które zapamiętali z ich własnej przeszłości część punktów handlarskich tak została założona. Zazwyczaj jedna do trzech rodzin żyła w takim miejscu. Dopiero po ponownym zjednoczeniu z Cenath głównym miastem w końcu udało się je namówić by osiedlić się na stałe w jednym miejscu i spróbować założyć większe centrum do handlu nazwano je Ab'dendriel. Część rodzin odmówiła dołączenia do swojego klanu i kontynuowała podróże po świecie każda wizyta w Ab'dendriel przekonywała ich ze mają coraz mniej wspólnego z Deraisim. Więc zaczęli na siebie mówić Abdaisim i kontynuowali nomadzki I niestrudzony styl wędrowców elfiej rasy.

Ksiazki te znajduja sie w bibliotece w ab, lecz moim zdaniem (jak i rowniez ta przedstawiona przez autora tematu maja nam tylko uswiadomic jaka byla historia elfow przed zalozeniem AB.


// ew. nie chce mi sie biegac po npc w ab jakby ktos zamiescil transkrypcje to bylbym wdzieczny.

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Może powiem trochę nie na temat ale ten post mnie natchną.
Tibia jest grą w której ciężko niektórym coś odkrywać ze względu na duże straty w przypadku śmierci, duże koszty itp.
Inni się tym nie przejmują i sami odkrywają grę (czego im zazdroszczę;]).
Na dziś dzień żałuję że nie odkrywałem Tibi sam, ale z drugiej strony..hmm chociaż szczerze mówiąc grałem w nią wyłącznie dla expa;/
Czasem tylko fajnie chunciłem bądź robiłem questy z qmplami. To było faje:)
Przykro mi tylko ze nie będę już miał możliwości sam odkryć Tibi...

#
Mam też nadzieje że osoby które odkryją tajemnicę questa na mace, nie zdradzą jej.

so ? musiales to pisac ? dlatego zamkneli temat hardorkowy, bo w takim spamie jak ten twoj nie da sie niczego znalezc -.-"

[Filia the Dragon]

Hadorek wspominał chyba, że nie chodzi akurat o ten sqm. Chciał tylko pokazać, że jest wiele pól akcji?

[Abandonner OP]

Możliwe - jeśli to nie ten sqm, to mam też plan b. Dodam, iż to faktycznie nie jest jedyny sqm akcji w shadowtorn.

[Aktr]

Jedyne co mi sie nie podobalo to fakt ze bron ma bron gramatyczny w dopisku i fakt ze cyklop nie przetapia antycznych metali co sam mowi.
Od niego dowiadujemy sie ze dreamsilver bylo uzywane do czegos innego przez antycznych.

Chyba sam fakt ze "wiemy" co jest nagroda przyslania nam oczy. Powinnismy zaczac od jakiejs historii zamiast budowac historie do macy...

[Abandonner OP]

@Up

Spocony Cyklop wcale nie mówi, że on jej nie przetopi...
Mówi, że Starożytni używali Zatragilu, ale nic nie wspomina o tym, że on jej nie przetopi

[Elizium]

Zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czy wy ludzie nie dostrzegacie PODSTAWOWEJ sprawy???????????
Jak ZROBIŁ tego questa to niech to udowodni! Niech tą broń pokaże! Na trade chociażby!!! On NIGDY nie UDOWODNIŁ że ten quest został wykonany!!!
Rzucił tylko zajebiste opowiadanie jak rozwalał questa przez dłuuuugi czas aż wreszcie mu sie udało. A jak się udało to gdzie ta silver maca????????????????????????????????????????????? Zdechła? Wyparowała? A może to invisible silver maca i jej nie widac?
BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!
Ludzie tworzą cale teorie, myślą, zapychają forum setkami postów na ten temat, niesamowite rzeczy wymyślają...
Koleś wkręca wszystkim lipe ale nikomu nie przyszło do głowy żeby w najprostszy sposób go zdemaskowac: Zrobiłeś questa? to ją POKAŻ!

I w tym momencie koleś wymięka! I założę że nikomu nigdy nie pokazał tej silver mace!
Jak pokazał to niech zrobi ze mnie pośmiewisko! Niech ją pokaże jeszcze raz i udowodni że Elizium pieprzy od rzeczy! Proszę bardzo! Zwrócę honor i przyznam publicznie że jestem zerem i g**** wiem o silver mace.
Ale tak się nie stanie. I mam co do tego 100% pewności!!!!

Tego posta radze sobie zapisac jako screena i zacytowac na 150 stronie tego tematu... jako przypomnienie

[Zbuchany]

koledzy z luminery muwia że wykonali silver mace i że na początku trzeba zdobyć "silver mace mit" a dopiero pozniej można wykonać silver mace .wiecej szczegółów nie znam bo za spoila chcą 5kk a za mace 2kk

[Piombon]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz, zaraz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czy wy ludzie nie dostrzegacie PODSTAWOWEJ sprawy???????????
Jak ZROBIŁ tego questa to niech to udowodni! Niech tą broń pokaże! Na trade chociażby!!! On NIGDY nie UDOWODNIŁ że ten quest został wykonany!!!
Rzucił tylko zajebiste opowiadanie jak rozwalał questa przez dłuuuugi czas aż wreszcie mu sie udało. A jak się udało to gdzie ta silver maca????????????????????????????????????????????? Zdechła? Wyparowała? A może to invisible silver maca i jej nie widac?
BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!
Ludzie tworzą cale teorie, myślą, zapychają forum setkami postów na ten temat, niesamowite rzeczy wymyślają...
Koleś wkręca wszystkim lipe ale nikomu nie przyszło do głowy żeby w najprostszy sposób go zdemaskowac: Zrobiłeś questa? to ją POKAŻ!

I w tym momencie koleś wymięka! I założę że nikomu nigdy nie pokazał tej silver mace!
Jak pokazał to niech zrobi ze mnie pośmiewisko! Niech ją pokaże jeszcze raz i udowodni że Elizium pieprzy od rzeczy! Proszę bardzo! Zwrócę honor i przyznam publicznie że jestem zerem i g**** wiem o silver mace.
Ale tak się nie stanie. I mam co do tego 100% pewności!!!!

Tego posta radze sobie zapisac jako screena i zacytowac na 150 stronie tego tematu... jako przypomnienie

-.-
Po pierwsze quest istnieje
Po drugie robią go wciąż coraz to nowsi playerzy z nowszych Światów
Po trzecie, Venore, Kazz i Thais są w to zamieszane, a raczej ich okolice.
Po czwarte, jeśli nawet Hadorek kłamał, to mógł mieć ważne informacje, lecz wiedząc, iż wszyscy skąpią o SSy itd. zrobił z tego "SMQ", jednocześnie oddając jedynie część informacji, na których powinniśmy się wzorować
Po piąte, gdyby nie było ludzi Twego typu, to by nie było tych 145 stron.

Wracając do tematu.

Czyż nie powinniśmy się dowiedzieć co tak naprawdę szykują Elfy z Czarnoksiężnikami w Demonie?

Przecież... już nawet wygnane Trolle wiedzą, że "Koniec jest bliski." (poproszę o SS tabliczki domku trolli koło Mostu Krasnoludzkiego, ten domek na wschód)

@Down
Dość zostało powiedziane : )

Bo ona jest chyba W domku, albo POD domkiem... nie pamiętam.
Pamiętam jak tę tabliczkę tłumaczyłem i było napisane "Koniec jest bliski" - w logicznym rozumowaniu, bo było parę błędów w piśmie, ale chodzi o przesłanie.


Pozdrawiam, Piombon.

[Abandonner OP]

Po trzecie, Venore, Kazz i Thais są w to zamieszane, a raczej ich okolice.

Hmm, spróbuje zgadnąć, co to za miejsca

Venore - oczywiście Shadowtorn
Kazz - hmm, może te trolle o których wspomniałeś, lub Ab'Dendriel (choć to drugie jest raczej nieprawdopodobne, bo napisałbyś że obok Ab'Dendriel, a nie Kazz)
Thais - myślę, że chodzi tu o Mount Sternum

Popraw mnie, jeśli się mylę (na pw, jeśli można). Na pisz po prostu (oczywiście jeśli chcesz), czy to te miejsca, lub czy jestem przynajmniej blisko.

@up

Za cholere nie moge znaleźć żadnej tabliczki przy tym domku ;p

[Aqualek]

Ja teraz napisze teorie która na zdrowy rozum układa się sama ze wskazówek Hadorka i ogólnie z książek oraz fabuły Tibi.

Wskazówka zwraca uwagę na dwarven report i to dzięki niemu dowiadujemy się że dwarfy potrafią zneutralizować magię teshial więc może wystarczy użyć dwarfiego przedmiot przy samych mwallach lub innych polach akcji w fortecy elfów. Próbowałem z białymi grzybkami lecz zauważcie że tam może być dużo pól akcji ale nie wszystkie będą widoczne w edytorze (mówię o tych kafelkach z takimi wzorkami) tam też mogą być pola akcji. Ja próbowałem rozkładać białe grzyby i zabrakło mi weny które przedmioty mogły być potrzebne do tego... Z pewnych źródeł dowiedziałem się również że jacyś gracze natrafili na ślad dużego questa którego początek jest w kazo... podejrzewam że to może być to. Nie wiem czy moja teoria jest poprawna ale tak mi się wydaję więc żeby otworzyć mwalle potrzeba nam dwarfów, i ich wiedzy.



//Temat powstał dla ludzi którzy wierzą w questa jeżeli chcesz to podważyć to proszę o jakieś konkretne przykłady z gry a nie pisanie że hadorek jej nigdy nie pokzał bo to nie jest dowód który obali questa!!! - Aqualek

[Piombon]

Aqualku, nie wydaje mi się zbytnio, żeby typowo krasnoludzką rzeczą był biały grzyb (często nazywany pieczarką).

Prędzej moim zdaniem, byłby to łom z Krasnoludzkiej Mocnej Stali, który można jedynie kupić w Venore.
Dziś o tym już się nie dowiemy, że jest to tego typu łom, gdyż wystarczy powiedzieć "Trade" i NPC sam się z nami zamienia, lecz gdy kiedyś powiedzieliśmy "Crowbar" krasnolud ten nam odpowiadał "Do you want buy a dwarvensteel crowbar for 260 gold? It's really good." coś w tym stylu.

Nie zapominajmy, że Elfy mieszkały w Hellgate przez pewien okres czasu.
W komnacie Obserwatorów, można zauważyć Kamienny Krąg a pośrodku + z 4 dziwnych płytek, a na środku jest kamień. Gdyby nie on, to byłoby identyczne do tego samego + w ShadowThorn obok iluzji Teleportów.

Moim zdaniem trzeba jakość zniszczyć kamień owym łomem = ).

[To było konkretne, Aqualku ^^]


Pozdrawiam, Piombon.

[Aqualek]

@up

Crowbar możesz kupić w Venore i Kazordoon. A czy elfy mieszkały w hell gate? Budowle są typowo "beholderowskie". Grzybki podobno mają magiczną moc, przynajmniej tak gdzieś wyczytałem na Tibi.

Pozdrawiam Aqualek

[Penthagram]

Then something happened. The dimension that harboured the elven valley began to collapse. Pice for pice their land was torn away and the wisest of the elves found out that the valley would ultimately 'fall' back in the world it belonged to. Great efforts were undertaken to prevent it. All were futile. As this was recognized it was almost too late. All magic was concentraded to preserve the lives of the elves. Protective shells were created, spells to deflect damage, enchantements to keep harm away. The 'return' was aweful. Almost half of the elves perished. All of the valley and its wonders were destroyed. Almost nothing remained. Artifacts and books shattered and burnt alike. The battered elves retreated and begun to wander aimlessly through the lands, until they encountered scouts of the Deraisim who led them to the safety of their woods. At first they were disgusted by the primitive lifestyle of their brethren, but soon they decided they had to guide and lead them back to true values of elvenkind. So one of their encampements was choosen as new home for the elvenkind and the city of Ab'Dendriel was founded.

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Wtedy coś się wydarzyło. Wymiar, który dawał schronienie elfiej dolinie zaczął się walić. Kawałek po kawałku [?] ich ziemia była rozdzierana, a najmądrzejsi z elfów stwierdzili się, że dolina w końcu "upadnie" z powrotem do świata, do którego wcześniej należała. Podjęto wielkie wysiłki, by temu zapobiec. Wszystkie były bezskuteczne. Kiedy się o tym dowiedziano było już za późno. Cała magia została skupiona na utrzymaniu elfów przy życiu. Powstały ochronne osłony, czary do zmniejszenia uszkodzeń. "Powrót" był okropny. Prawie połowa elfów zginęła. Cała dolina i jej cuda zostały zniszczone. Artefakty i książki uległy zniszczeniu, spłonęły. Elfy, które przeżyły uciekły i rozpoczęły wędrówkę bez celu aż do spotkania zwiadowców Deraisim, którzy zaprowadzili ich do swoich, bezpiecznych lasów. Początkowo byli oburzeni prymitywnym stylem życia swoich braci, jednak niedługo potem zdecydowali, że muszą poprowadzić ich do prawdziwych wartości "elfickości" [odpowiednik ludzkości - mankind]. Więc jedno z ich obozowisk zostało nowym domem elfiej rasy i założono Ab'Dendriel.

Tłumaczenie nie jest dosłowne.