Fałszywy przyjaciel

..:Michax:.. OP · 27-07-2008 21:49

Historia prawdziwa. Zbieżność imion i nazwisk nie jest przypadkowa.

Siedziałem od rana,(25 lipca) na Peninsula Tombie, aby jak najszybciej wbić moim royal palem 32 poziom. Po godzince gry na moje piętro zajrzał 39 master sorc. Gdy go grzecznie wyprosiłem(tradycyjne leave), on powiedział, że idzie na vampiry. Odprowadziłem go więc aż do płomienia, gdy nagle zapytał:"Nie chciałbyś pójść ze mną?" "Niestety-odrzekłem. Nie mam scarab coina." On odpowiedział, że jeśli zdobędę jakąś z tych monet, mogę go powiadomić i pójdzie razem ze mną.

I tak po kolejnej godzince expienia i rozmowy z sorcem(okazał się być Szwedem, których bardzo ceniłem)zdobyłem 32 poziom. Po kilku następnych minutach okazało się, że mam wyjątkowe szczęście: w ciągu 10minut z 5 scarabów wypadły mi... 3 scarab coiny. Sorcer bardzo się ucieszył i powiedział, że spotkamy się przy płomieniu. Pełen pozytywnych uczuć i chęci zdobycia Vampire Shielda poszedłem.

Gdy wreszcie dotarłem na miejsce, Rice Infusion na mnie czekał. Poprosił mnie o coina, więc w przypływie miłosierdzia, otrzymał go ode mnie. Weszliśmy. Na początku duchy, którymi zajął się sorc, padły szybko. To samo stalkery, które z kolei ja ubiłem. Później vampiry, gargoyle... loot był duży, 3k na głowę.

Po godzince expienia skończyły mi się potki, więc dobrym pomysłem byłoby uzupełnić braki. Mówię więc do Rice'a "Wracajmy do miasta, potki mi się skończyły." "OK,nie ma sprawy." No więc zaczęliśmy wracać. Nagle patrzę... You lose 12 hitpoints due by an attack by Rice Infusion. Myślę sobie "Co się, kurka, dzieje?!".Mówię do niego: "Co ty robisz!?" Ale on zareagował tylko "exori frigo". Później było gorzej: Flame strike, Death Strike, Energy Beam... z braku many i potków padłem.

Wściekły(straciłem 50%lvla, dist spadł, cały loocik poszedł się paść. Na szczęście eq, jak zwykle, nienaruszone) Piszę do niego " Czemu mnie zabiłeś?!" ... "Because u are pl"... zatkało mnie.

Po tym wydarzeniu przeniosłem się na Edron, aby trochę poskillować. Tak z ciekawości popatrzyłem następnego dnia na statystyki jego postaci. Na samej górze, na liście śmierci, był wpis:
Jul 25 2008, 20:48:48 CEST Died at Level 40 by a rotworm
Niczego więcej w nagrodę nie potrzebowałem.

To moje pierwsze opowiadanie, więc proszę nie oceniać zbyt surowo.
Pozdrawiam

Kolejne opowiadania:
Polowanie na bottera
GS z 18 knightem
Nie ma to jak druid =]

Ptaszeq · 27-07-2008 22:16

Właściwie nie wiem, ale to faktycznie podpada pod przygodę PK.
Szkoda, że padłeś. Ale odrobina dystansu do ludzi nie zaszkodzi, na takie hunty się nie chodzi od razu :p

**kuba** · 27-07-2008 22:52

Siema !

Myślę, że nie powinieneś zostać ukarany przez modka (oczywiście nigdy nic nie wiadomo ;P), bo zrobiłeś to nieświadomie, a poza tym nie jest to typowa przygoda PK. (no, chyba że temat o tym, że padłeś, podpada pod "Przygody PK!", nie wiem...)

Co do samej przygody - ciekawa, napisana bez błędów, tylko szkoda deada... ;d Ehh... niestety miałeś pecha trafić na kolejnego sfrustrowanego - tym razem - szwedzkiego dzieciaka... No ale mówi się trudno i gra się dalej... ;)

No, ode mnie to chyba wszystko :)

Milosz_Zioom napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Do tej Histori pasuje tylko 1 zdanie JEBAC SWE

A może najpierw Ty j....sz się w to, co nazywasz głową? >.< Żal mi takich ludzi - wbijają do tematu, tylko po to by zaspamować albo rzucić jakieś głupie hasło w stylu w/w... Modki, widzicie, a nie grzmicie... ;P

Nie, no po prostu, nie można oskarżać całago narodu za jednego dupka (chociaż pewnie jest taki niejeden ;p), a komentarz pana #up przypomina trochę zachowanie właśnie tego szweda...;>

Pzdr ^^

konto usunięte · 27-07-2008 23:11

Przygoda bardzo interesująca, aczkolwiek ciut krótka...
Ja na pandorii mam hunta od swe też za to, że jestem Polakiem...

Pozdrawiam i życzę szybkiego odrobienia strat.

Kancz · 27-07-2008 23:23

Co cenisz sobie swe?! Ostatnio sobie hunce na d lair moim drutem a tu przychodzi 112 ek swe i pyta pl? ja odpowiadam grzecznie tak a on mnie z exori gran i z broni padłem w 5 minut ;/. Potem pytam się why? a on na to i'm swe :D a ja mu fuck you i miałem hunta ale ch*j.

Opowiadanie estetyczne popraw bo tam masz błąd przy początku zamiast y to masz uy.

konto usunięte · 27-07-2008 23:23

dlatego ja zawsze wracam z expa jak mam polowe potow--jakas menda-msg do kumpli i od razu 10 przylatuje i dead :s

konto usunięte · 27-07-2008 23:34

właśnie dlatego nikomu nie ufam w tibii oprócz osób które znam z rl...

..:Michax:.. OP · 27-07-2008 23:34

Lubie Szwedów, ponieważ pierwszą osobą, która chciał mi na mainie pomóc, był właśnie Szwed, z którym preyżyłem naprawde ciekawe hunty(pierwszy drag, którego pobloczył, wyvern, parę questów), więc aż do piątku nic do nich nie miałem... ;)

Opowiadanie nr.2 pt. "Polowanie na bottera"

Dziś, jeszcze trochę zły po ostatniej śmierci, ponownie zalogowałem się do gry. Schodze na gobliny(te na Edron), patrzę, a tu chodzi sobir jakiś palek, 20 poziom i zabija gobliny wszelkiej maści. Więc, zgodnie z zasadami dobrych manier, pisze do niego:"Hi", "Hello", ale nie reagował. Ponieważ zauważyłem niebieski strój delikwentki wskazujący na szwedzkie pochodzenie i miałem w pamięci ostatnie wydarzenie, napisałem raport na bota. Jak zwykle, żadnego GM'a akurat na kompie nie było. Postanowiłem sam wymierzyć sprawiedliwość. nacisnąłem ten magiczny przycisk, jakim jest "You may atatck unmarked players" i zacząłem gonić bota po całym cavie. Miałem niezłą uciechę widząc, jak botter bezskutecznie próbuje uciec. Jestem jednak na tyle dobry i miłosierny, że pozwoliłem mu uciec na red hp. To była jedna z mądrzejszych decyzji w moim życiu.

Poszedłem na samą górę Goblin Cave'a i czekałem na zniknięcie skulla. Naglę patrzę-ktoś się tu do mnie zbliża! A któż to może być? Zerkam na czachę-miga się. Jeszcze 10 sekund, proszę, czaszeczko, znikaj szybciutko! Gość wchodzi na górę. "You see xxx[nie pamiętam](level 51). He is a royal paladin". Czaszka znikła. Ułamki sekund dzieliły mnie od logoutu. Jest! znikła czaszka! Logout! I teraz wiem, że sekunda później, i nie miałbym już zapewne 31lvla. Po wszystkim popatrzyłem na siebie. Ręce się telepią, Chyba mam gorączkę... ale ważne, że żyje!

To takie troszkę krótsze, ale miałem wenę i założony temat, więc napisałem :)

Prince Everlong · 28-07-2008 06:55

Ahh ten rasizm szwedzich ludzi >.> Jak ja takich nie lubie ;c

@up
To jest tylko gra człowieku ;d Take it easy ;d

The Artix · 28-07-2008 07:01

Dlatego zawsze jak ma się bp potionów wraca się już do miasta.
Zapamiętaj to i życzę powodzenia w dalszej grze:)

konto usunięte · 28-07-2008 07:39

Nie no co ty sobie myślałeś? że cie nie ubije ? oj straszne kolo chciał cie tylko wykorzystać później ubić i sobie padłeś loota straciłeś to trudno idź graj na npvp

..:Michax:.. OP · 28-07-2008 07:47

Xivan napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Co to wogole za odstepy ?!

Skoro jesteś aż tak Biegły w BBcodes, powinienieś wiedzieć, co robi funkcja Indent z tekstem.

Govinem · 28-07-2008 11:10

Nigdy sie nie wraca z expa jak sie skacza wszystkie potki:) ja na masterze 40 wracalem jak 3bp mf mialem.
Opowiadanie 6/10 ogulnie nic sie nie dzialo

patryk900 · 28-07-2008 13:49

na przyszlosc wracaj do dp jak masz kilka potow a nie 0 :) i nie dziwie sie ze zabil cie bo jestes pl, poniewaz 80% polakow to dzieci i nooby. kradna loota, zabijaja, blocza itp wiec moze mial juz jakies wspomnienia z polakami.
ladnie napisane, nie widzialem bledow, ale czekalem tylko az napiszesz : po dedzie wrocilem do niego i odebralem swojego loota i zbloczylem go na rotwormie xD

menol · 28-07-2008 19:07

Hehe, jak zobaczyłem name Rice Infusion w Twoim opowiadaniu, to aż się uśmiechnąłem ; ) Widzę, że kolega z Valorii ^^ A Rice'a kojarzę, bo często botował na rotach w tej samej kopalnii na Darashii co ja ; )
Ale powiem Ci, że na tej Valorii ci mid-lvl'owi Szwedzi są jacyś pojebani naprawdę i mało mają wspólnego z tym stereotypem Szweda - pr0 gamera, z doświadczenia wiem ; ) Ogólnie nie polecam kontaktów z większością z nich ^^ Aczkolwiek można trafić nieraz kogoś miłego.

Temat: Fałszywy przyjaciel

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Zbiór opowiadań.

Polowanie na bottera

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Paradoks- alkohol jako twój przyjaciel.

Fałszywy alarm w avaście?

Fałszywy Report

Przyjaciel...

Prawdziwy przyjaciel

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania