Apokalipsa napisał
Obudziłem się w depo...od razu nasunęła mi się myśl aby spakować plecak i odebrać życie tym, którzy niegodni są je nosić i plugawią ziemię Tibijską złem, które z nich wypływa.
Aha. Czyli ludzie noszą życie? To brzmi tak jakbym powiedział "Jesteś nie godny aby nosić swoje płuca.
Apokalipsa napisał
Pech chciał iż wiecznie pijany Buddel zawiózł mnie na nieznaną mi do tej pory wyspę.
Jak ktoś kto jest pijany mógł sterować statkiem? (czy czym tam cię zawiózł) no i ten pech to osoba tak? bo piszesz, że pech chciał, a jak coś chciał to znaczy, że to osoba
Apokalipsa napisał
Wypowiedziałem formułkę "Utani Hur", moja postać jak na anielskich skrzydłach zaczęła gnać do przodu - jednak coś przykuło moją uwagę.
Czyli jak na anielskich skrzydłach leciałeś w górze do przodu?
Apokalipsa napisał
(...)chciałem tylko upuścić trochę krwi barbarzyńcom, którzy mieli swój obóz niedaleko.
Taaa... A to co ma znaczyć? Chcesz wziąć krew barbarzyńców i ją upuścić z rąk?
Opowiadanie nie za bardzo ciekawe, połno zdań nie mających sensu, które strasznie psują opowiadanie. Zmień te zdania co wskazałem.
Zakładki