Reklama
Strona 1 z 2 12 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 27

Temat: Ahh ten internet...ale Quest Done ;p

  1. #1
    ZuluPL

    Domyślny Ahh ten internet...ale Quest Done ;p

    Witam po raz kolejny i na wstępie mówię,że historia ta opowiadać będzie o Banshee Quescie...Więc tak,historia wydarzyła się dzisiaj i była to godzina 9.45.Stojąc pod DP nareszcie doczekałem się drużyna na oczekiwanego od 2óch dni Banshee Questa i tak w skład naszego teamu wchodzili:
    1.Pall-- 60
    2.Pall-- 66
    3.Pall--60
    4.Knight--70
    5.Knight--68
    6.SorK--60
    7.SorK--63
    8.Drucik--65
    9.Drucik--65
    10.Ja ;D (SorK)--60
    Po zebraniu tejże potężnej (co było mylnym stwierdzeniem) grupy wybraliśmy się na tego questa.Jak wiadomo Quest ten składa się z 7 "seali" (nie wiem czy dobrze napisałem) nie będę tu opowiadał co się działo w każdym bo ten Quest trwał z jakies 180 min ;p zaraz się dowiecie czemu.Więc gdy już zebrałem w/w team udaliśmy się do Carlin gdzie każdy mentalnie i ekwipunkowo przygotowywał się do wyprawy jako,że high lvl'e kazali 60 iść na tyłach nie brałem zadużo SMP ponieważ wiedziałem,że raczej nic mi się groźnego nie stanie i tak też Quest się zaczął.Cała grupa ruszyła,przelatując w kolejności drogę dochodzimy do seala w którym były warlocki.Nic nadzwyczajnego bo okazało się że knighci lurowali je po kolei i ja i większość teamu nie mieliśmy nic do roboty ;D ale to nie koniec bo jak wcześniej wspominałem na wyprawę wybrało się osób 10 a już po 3 sealach było nas 7 ;)) i tak ruszyliśmy dalej.Przebijając się dalej przez kolejne pary potworów doszliśmy wreszcie do Final Rooma i statystyka tu była nie ciekawa a mianowicie zostało nas piątka.Jeden z knightów rzekł: "No ludzie niestety my rady wyczyścić sami nie damy więc strategia jest prosta,wbijamy się wszyscy" do głowy przyszła mi myśl (raz się żyje a to tylko gra więc? Jazda!) po ustawieniu się drużyny i przybraniu strategicznych miejsc schodzimy.Pierwsze wrażenie (brak+exura vita) bo odrazu na początek dostałem combo od DL'a,no cóż jedziemy dalej knighci coraz bardziej schodzą w dół przy czym cały czas utrzymujemy nasz szyk (shooterzy tyły,knighci robią za mur obronny) dochodzimy do środka sali i nagle szok.Patrze w okienku wiersza poleceń i widzę napis "upłynął limit czasu żądania" Normalnie oczy mi wtedy z orbit wyleciały nie wierzyłem,że w takiej chwili złapał mnie Kick...no cóż patrze postać stoi i stoi i stoi...Ryp wyrzuciło mnie z gry a w okienku wiersza poleceń dalej ten sam napis, który w tamtym momencie wydawał mi się płynąc w dół bez końca..jedyna myśl jaka mnie nachodziła to był ten czarny scenariusz już chciałem patrzeć na tibie.com gdy nagle załapało wpisuje szybciutko passy i Ciul!!!!!!!!!!! 9 w kolejce ;o??? no to czekam myśląc,że to już koniec,pojawie się w świątyni i KUR** całe 180 minut durnego pieprzenia się poszło na marne gdy nagle CUD...spadam z krzesła gdy widzę,że postać stoi po środku final roomu no myślę sobie,(nie za żadne skarby się nie ruszę bo jeszcze zwabie potworki) nagle na battle ukazuje się jakaś postać (ja już kilo więcej w spodniach) ale przyglądam się bardziej..KNIGHT!!! BOOOżeee kamień spadł mi z serca,pytam się kolesia "O co kaman" a on do mnie "No właśnie coś widzieliśmy,że cię zatkało pierw myśleliśmy że masz freeza ale po tym jak cię pizgał GS a ty nie dawałeś odznak życia i nawet exura nie użyłeś to pomyślałem,że coś jest nie tak i kazałem kumplą żeby cię obronili i drutom żeby "sio"-chali i tak też przeżyłeś bo znając życie zapewne byś się nieźle wkur*** po tym jak byś padł przy samiutkim końcu questa ;D) Ja w tym momencie nie wierzyłem własnym oczom w tamtej chwili czułem taki respect do tego kolesia,że cholera.I tak też udało mi się wykonać questa bez deda a za to z paro-dziesięcioma platynkami w kieszeni ;D.

    Historia zdarzyła się dzisiaj na świecie Harmonia,jak już pisałem gdzieś około godziny 9,45 ;D

  2. #2
    Avatar Zeimer
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraina Konserwatywnych Liberałów
    Posty
    398
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Nice :P. Czasami tak bywa, a czasami nie. Ale jakby ten kolo cie nie urtował to by ci musiał zwrócić hajs, bo w przeciwnym wypadku Blak List czeka. xD

    Pozdro all.

  3. Reklama
  4. #3
    Avatar Sargeras
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    ku█wa moje pole!
    Wiek
    31
    Posty
    700
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Masa błędów interpunkcyjnych, brak spacji po kropce ;PP
    Szalona ta przygoda. A tu masz te błędy - popraw:

    1)
    kumplą
    kumplom blx ;x

    2)
    szybciutko passy i Ciul
    nie przyjemnie się czyta ;d

    3)
    nieźle wkur***
    nie przyjemnie się czyta ;d

    6/10, bo:

    (+)dość "fascynujące" jeśli można tak powiedzieć
    (+)brak błędów ortograficznych

    (-)przekleństwa
    (-)interpunkcja

    PS: gr4tz kaski ;)

  5. #4

    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    31
    Posty
    620
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Teochę błędów narobiłeś.
    Fajnie, że są jeszcze w Tibii ludzie, którzy potrafią pomóc. Równie dobrze ten knight mógł poczekać aż padniesz i wziąść loota...
    Gz wykonania questu i ekipy ;p

  6. #5
    konto usunięte

    Domyślny

    Czytałem wszystkie twoje przygody i są super ;)

    Miałem podobną sytuacje i wiem jaką wdzięczność sie czuje do kolesia który nie musiał a jednak pomógł; )

    Mimo licznych błędów pisz dalej. ;d

  7. #6

    Data rejestracji
    2008
    Posty
    36
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Chaotycznie napisane ale pomijając to przygoda jest okej. Nie będę się się czepiał bo też wiem jak to jest - adrenalina i kisiel w gaciach ;p

  8. #7
    Avatar Seidan
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Pierszy karton po lewej
    Posty
    76
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Nawet fajne troche chaotycznie napisane ;p
    Tez sie zawsze boje na tibia.com wejsc
    Ostatnio zmieniony przez Seidan : 22-06-2008, 18:04




    Z wszystkich aniołów jeden jest upadły, on zna Twój status i wie ile jesteś warty,
    igrać z nim to grać w otwarte karty, jeden błędny ruch i poczujesz ogrom strat tych.

  9. #8
    Avatar Nanezis
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Zamość
    Posty
    229
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Fajnie cie czyta, a wiem co to za adrenalina kiedy robisz questa lub cos podobnego i cie z gry wyrzuca (raz wlogowalem sie i stalem posrodku cyclopolis mojim sorcerem z 15 hp :D)

    9\10

  10. #9
    dSQ sQaD

    Domyślny

    Niezły z ciebie szczęściarz :), opowiadanko czyta się dobrze.
    A podziękowałeś chociaż tamtej ekipie, że cię uratowała?
    8/10

  11. #10
    Avatar Mietek Flacha
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    ŁDZ
    Posty
    216
    Siła reputacji
    17

    Domyślny hehe

    OMG! To się nazywa team :p Świetna współpraca :] Dobrze, że się szybko zorientowali o co chodzi. Niestety kicki to bardzo częsta przypadłość :( CIPIE! Czas coś zmienić :]
    Fajna historyjka o kicku, bo dawno nie widziałem happy enda :D Zawsze tylko biadolenie, jak to komu smutno;]

    polak nie ma dloni tylko ma reke i wtedy diody maja dostep do 2 sieci z pradu wapnowego z dodatkiem tytoniu z ziaren matyki

  12. #11
    Avatar Legut
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Bochnia
    Wiek
    29
    Posty
    143
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    no niezly fart mialem isc na tego questa z tym teamem ale mnie nie bylo :( ale jeszcze zrobie

  13. #12
    Milosz_Zioom

    Domyślny

    Najlepeij to ujac ,,Szczęscie w nieszczesciu " Ja bym zawaluy dostal po tym kicku ;>

  14. #13
    Avatar Gajosso
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    91
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Bardzo fajnie się czytało gdyby nie te przekleństwa było by lepiej ;P
    Jak ja byłem na banshe qeście to padłem na wrl, bo idioci od razu zlurowali 8 wrl z czego większość wzieła mnie na combo :(

    Po prostu gz team, takiego ze świeczką szukać. Pisz dalej takie historie jak ta a dobrze na tym wyjdziesz:) 9/10
    Pamiętajcie w tibi nie ma palladynów są tylko PALADYNI

  15. #14
    konto usunięte

    Domyślny

    powiem prawde gdybyś nie był moim kumplem zostawilbym cie i zebral loota. mogłeś napisać w jakich okolicznosćiał padła połowa drużyny opwiadanie fajne ciekawe ii szalone 9/10

  16. #15
    Pawel Druid

    Domyślny

    Jeżeli to nie byli twoi koledzy to respekt, ale ja jestem druidem i gdy chodze z kumplem (kina) juz zdarzylo sie 2 razy ze mnie ratowal na kickach, restach kompa więc to nic nadzwyczajnego.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Kupię Hexera RP z 280lvl+ i taskami done - PSC/Doladowania only
    Przez Freiser w dziale Postaci
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 09-03-2016, 20:09
  2. Internet UPC - Internet Fiber Power 10 Mb/s
    Przez KrystianeK w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post: 01-09-2014, 19:01
  3. The New Frontier Quest [Zao Quest]
    Przez Tatasek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 02-05-2011, 01:01
  4. Odpowiedzi: 10
    Ostatni post: 31-07-2010, 21:14
  5. Ahh te Dragon Lair ;)
    Przez ZuluPL w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post: 10-07-2008, 23:34

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •