Reklama
Strona 1 z 2 12 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 18

Temat: Nie wchodź w drogę klucznikowi...

  1. #1
    Avatar Mietek Flacha
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    ŁDZ
    Posty
    216
    Siła reputacji
    17

    Domyślny Nie wchodź w drogę klucznikowi...

    Proszę o wyrozumiałość, dopiero się uczę :D

    Zaczynajmy więc!
    Mieszkał w krainie kopalni mag, ogniem z różdżki strzelający
    U jego boku doświadczony, silny rycerz mieczem władający....
    (bez rymów chyba będzie czytelniej :P)
    Stali ów dzielni wojowie w miejskim depozycie, rozmawiając o ich przygodzie ze smokiem. A smok ten był wielki jak budynek i ział ogniem najszczerszym. Lecz ich wspominki wspaniałe i sielankę przerwał człowiek pewien. Czarne miał oczy i włosy czarne, pancerz lśniący i nogawice z najlepszych metali. Stanął on przed nimi i zaczął się chwalić. Rycerz mężny znał ów łucznika, lecz od złej strony. Mag do ucha rycerzowi szepnął :"Zginąć musi!" Postanowione zostało...
    Łucznika oszukawszy, w kąt zaprowadziwszy, przystąpili do swego czynu niecnego. Uderzali, a łucznik magią się posługując, sklepiał swe rany. Gonili go długo. On biegnąc gubił sie w wąskich korytarzach, o ściany się obijał brocząc je świeżą krwią. Przyparty do ściany przystąpił do ataku; wystrzelił z łuku kilkakrotnie raniąc maga, który z wielkim krzykiem starał się leczyć swe rany. Łowca znany ze zwinności błąd popełniwszy, kulą energii w twarz oberwał. Jego twarz spalona i poharatana w jednej sekundzie, w normalną się zamieniła. Łucznik ten bowiem posługiwał się magią życia. Zaklęciami rozciecią łączył, a ciężkie swem rany, magią runiczną leczył. Po długiej i wyczerpującej walce, nogi jego mięknąć zaczęły. U kresu swych sił odnalazł właściwą drogę. Uciekł do ... więzienia... opuszczonego, starego więzienia. Rycerz krzyknął "EXORI GRAN!" Łucznik ugodzony pradawnym zaklęciem, krwawić zaczął okrutnie. Zebrał resztki sił i wbiegł za drzwi z kolei czwarte ... A czaiło sie tam zło wielkie... Mag wyczerpany krzyknął : GOŃMY GO! Tak zrobili... Lecz ich umysły zmącone nienawiścią przeoczyły rzecz jedną: łucznik umysł miał światły i ciało zwinne. Szybkim ruchem uciekł z więzienia, włożył klucz do zamka i przekręcił dwukrotnie...
    Uczynił to z pozostałymi drzwiami..
    Rycerz zrozumiał, że to już koniec: ich wróg uciekł, a oni zostali uwięzieni. Uderzył swym ostrzem o drzwi, lecz magią zaklęte były. Została im droga jedna....... w głąb...
    I tu historia kończy się.

    A teraz dla antyfanów opowiadań rpg(tu troszkę więcej info o sytuacji):

    Moi dwaj koledzy : ~80ek i 35 ms stali sobie w kazordoon i spotkali kolesia, który im podpadł (paradoks, koleś był w tej samej gildii co ten ek :PP). Wyciągnęli go z dala od dp i zaczęli prać. Ms'owi manaski zchodziły jak głupie, a ek coś trafiać pomimo 80 skilla nie mógł za dobrze :S Gonili go, aż do dwarfcatry. Tam się troszkę potłukli, aż pallek, którego lali uciekł i zamknął za sobą drzwi :D A oni nie mięli klucza :D I tu zaczęła się moja rola :P Musiałem zdobyć klucz i ich wydobyć. (śmiesznie się ratuje 80ek, 16 drutem).
    Najciekawsze jest to, że ms zaprzyjaźnił się potem z tym pallkiem :D

    Mam nadzieje, że ładnie napisałem w stylu RPG (starałem się pomijać elementy czysto tibijskie jak np. określenia typu "królewski paladyn" bo przez to nie jest to ani opowiadanie fantasy, ani tibijskie :]
    Proszę o SUROWĄ ocenę :]
    Może napiszę cdn opowiadania rpg, ale już całkiem fikcyjne i bardzo pośrednio związane z tibią.
    ---
    EDIT
    ---
    Cz 2 ^^
    Mag u kresu sił, swoją starą drewnianą laską podpierając się, rozmyślał ile zaklęć zdąży rzucić jeszcze, zanim zapas mikstur skończyć się zdąży.
    Wtenczas rycerz siłą swą drzwi zforsować próbował.
    "Głupcze! Drzwi tych magia strzerze. Nie siłą, lecz kluczem zadziałać musisz" Wydukał starzec, głosem zmęczonym.
    Rycerz z podełba patrząc odparł z niepokojem "Drzwi otworzyć nie możemy, ruszyć czas w głąb!"
    I oboje wyruszyli.
    Z więzienia starego zostały kości tylko; mijali wędrowcy ogień i ziemię spaloną.
    Znak cywilizacji nie był to, lecz zagłady i śmierci. Mag oczytany w dziennikach wojów, wiedział już, co stać się musi.
    Wąski korytarz ujrzawszy powiedział : "Krasnoludy chciwe i ciekawskie kopały, lecz kości wyschnięte tylko z nich zostały- tak pisał jeden z cesarza kronikarzy."
    Rycerz spytał: "Cóż nas czekać może?"
    Czarodziej głosem zmartwionym odrzekł : "Chciwość ich do zagłady doprowadziła, do dna piekieł legenda głosi dokopać się zdołali"
    Wchodząc w korytarz wąski, na linie w dziurę się spuścili; oczy ich ujrzały bogactwa wielkie, a obok czaszki krasnoludzkie. Mag zdecydowanie się odwróciwszy usłyszał KRZYK PRZERAŹLIWY: GIŃ!!! Stał tam duch woja dzielnego, a po chwili we mgłę się przeistoczył.
    To był znak...
    Dotarli...
    "A więc to jest początek piekła rzekomego?"
    Zeszli szybkim krokiem i rycerz poczuł przekłucie bolesne. Bestia na stóp dwieście wielka, przebiła pancerz ubrudzony i zraniła woja śmiertelnie.
    Mag ze swej laski ogniem strzeliwszy, bestię oślepił. Krzyknął "EXORI VIS" kilkakrotnie, aż bestia na ziemię padła martwa. Lecz kompan jego, krwią się już dławił. Zrobić więcej dla niego nie mógł. Zgiął kolana nad towarzyszem i zapłakał głośno; poczuł na swym ramieniu dotyk ciepły i życie całe przed oczami zobaczył. Lecz nie był to demon, a wróg jego.
    "Czyń swoją powinność" Krzyknął głosem się łamiącym mag. Lecz nie strzałę w sercu poczuł lecz rękę wyciągnietą zobaczył.
    Koniec
    ---
    Pozrdo
    Ostatnio zmieniony przez Mietek Flacha : 16-05-2008, 22:00

  2. #2
    konto usunięte

    Domyślny

    Mi się bardzo podoba. Nic dodać nic ująć xd

  3. Reklama
  4. #3
    konto usunięte

    Domyślny

    powiem ci ze bezapelacyjnie 10/10 bo nawet nei mam sie do czego przyczepic a historia nawet mnie wciagnela aha i najwazniejsze napisane pieknym jezykiem.Powiem ci ze kawal roboty a wiem ze takim jezykuiem jak piszesz ty to jest troche ciezko ale sie udalo i jest dobrze

  5. #4
    Avatar Jedr
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Ślunsk
    Posty
    441
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Hah lol xD Dziwny sposób pisania. Tak brzmi jakbyś był jakimś Szekspirem czy poetą xD Ale ogólnie mi się podoba i błędów większych nie zauważyłem.

    8/10 za oryginalny język xD

  6. #5

    Data rejestracji
    2008
    Posty
    36
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Szekspirem? Prędzej Yodą z "Gwiezdnych Wojen" :P Nie lubię takiego stylu bo głupio mi się to czyta ale napisane bez ortów więc 10/10

  7. #6
    konto usunięte

    Domyślny

    chciałeś SUROWEJ oceny?! MASZ! 10/10 gratuluje;) dobra robota naprawdę niezłe pisz dalej i dobrze że ominąłeś te nazwy z tibi :) naprawdę gratuluje mocno!

  8. #7
    ls92

    Domyślny

    Mieszkał w krainie kopalni mag, ogniem z różdżki strzelający
    U jego boku doświadczony, silny rycerz mieczem władający....
    (bez rymów chyba będzie czytelniej :P)
    Stali ów dzielni wojowie w miejskim depozycie, rozmawiając o ich przygodzie ze smokiem. A smok ten był wielki jak budynek i ział ogniem najszczerszym. Lecz ich wspominki wspaniałe i sielankę przerwał człowiek pewien. Czarne miał oczy i włosy czarne, pancerz lśniący i nogawice z najlepszych metali. Stanął on przed nimi i zaczął się chwalić. Rycerz mężny znał ów łucznika, lecz od złej strony. Mag do ucha rycerzowi szepnął :"Zginąć musi!" Postanowione zostało...
    do tego miejsca było fajnie, poetycko. Dalej się skiepściło. Nie oceniam tego tibijskiego przekładu, bo to to samo. A opowiadanie RPG jest najlepsze ze wszystkich opowiadań RPG na tym podforum. Nie ma jak wspomniałeś "królewskich paladynów", ani "run największego uleczenia" czy "koronnych hełmów" (przy tym ostatnim padam na twarz lol).
    Ludzie kochani! Bierzcie przykład z autora tego opowaidania! Bo dobre RPG to nie przetłumaczenie z angielskiego na polski udając, że to się dzieje na prawdę, tylko interpretacja i pomysł na urealnienie świata pikselowatej gry.
    8/10 (bo było parę ortów i trochę, jak mówiłem, skiepściłeś walkę)
    Ostatnio zmieniony przez ls92 : 18-05-2008, 21:18

  9. #8
    Avatar Dine
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    29
    Posty
    1,102
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    No, brawo! Jakbym czytał opowiadanie na stronce do tego przeznaczonej a nie forum o grze ;p
    Trochę chyba w pośpiechu pisałeś, przydało by się przez Worda przecisnąć. 10/10~!

    #edit
    co napiszę posta to mam 55, ehh i jak tu poradnik ze zdjęciami wkleić...

  10. #9
    Avatar Gophol
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    31
    Posty
    341
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    fajnie napisane i to histioria zdazyla sie naprawde? tylko czy 35 MS to potezny mag? tego nikt nie wie historia mi sie podoboala 6/6
    Pozdrawiam notorycznych nabijaczy bezsensownych postów.

  11. #10
    konto usunięte

    Domyślny

    duzo powtorzen i bledy stylistyczne ;D ale i tak mi sie podoba

  12. #11
    Avatar Mietek Flacha
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    ŁDZ
    Posty
    216
    Siła reputacji
    17

    Domyślny Wielkie dzięki :D

    Dzięki za wszytkie komentarze!
    Niektórzy mają tu rację: napisałem to za szybko i nie przepuściłem przez worda :P Nie chciało mi się dopicowywać wszystkiego, bo nie piszę do działu opowiadania, lecz przygody, a tu liczy się treść :D Oczywiście w dobrej oprawie, bo tekst napisany językiem typu: " no i my wtedy tego draga naku***aliśmi z sd i on sie leczył i ja krzycze rze on jezt muj i wogule to on walił w nas z takiego ognia i muj kómpel dedł i wrócił na rooocka i żaaaaal" Jest nieczytelny :D

    Trafna uwaga, że pisałem jak yoda :p

    polak nie ma dloni tylko ma reke i wtedy diody maja dostep do 2 sieci z pradu wapnowego z dodatkiem tytoniu z ziaren matyki

  13. #12
    Avatar Whiss
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Lubin
    Wiek
    31
    Posty
    66
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    troche duzo powtorzen i nieciekawe stylistycznie, ale tak mi sie podobvalo ;p 7/10 btw. dlaczego niektorzy maja po 13 ostrzezen i zero punktow a ja mam jedno ostrzezenie i od razu 80punktow? oO

  14. #13
    Avatar Kodys
    Data rejestracji
    2006
    Wiek
    31
    Posty
    81
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Widać ze masz talent do pisania takich opowiadań swoim językiem i Tobie to wychodzi więc możesz pisać dalej,błędów nie znalazłem.
    Ocena 9/10 za oryginalny język pisania.

  15. #14
    konto usunięte

    Domyślny

    Troszkę mieszane style ale dam 9/10. CO prawda błędy ale na błędach się uczy

  16. #15
    Rori

    Domyślny

    Wygląda na to, że znam bohaterów tego opowiadania xD Szczerze, to nie jest źle, ale widać, że autorowi brakuje trochę wprawy w używaniu takowego języka, lecz wszystko w kwestii treningu. Bynajmniej, nie jest źle napisane:]

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Jak wykjonać drogę w ogórdku?
    Przez Piotruś w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 14-04-2018, 16:31
  2. Nie ufac nikomu to podstawa by nie stracic wszystkiego!
    Przez konto usunięte w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 123
    Ostatni post: 22-02-2018, 15:31
  3. Szukam gps, który policzy mi przejechaną drogę
    Przez dright w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 12-01-2014, 10:55
  4. Odpowiedzi: 18
    Ostatni post: 30-11-2006, 22:08

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •