Reklama
Strona 1 z 2 12 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 28

Temat: Prawdziwy przyjaciel

  1. #1
    konto usunięte

    Domyślny Prawdziwy przyjaciel

    Było piękne popołudnie, słońce przygrzewało jak nigdy dotąd. Siedziałem w karczmie i rozmawiałem z moimi przyjaciółmi. Czas upływał nam miło, lecz w końcu stwierdziłem że szkoda marnować taki słoneczny dzień na siedzenie przy piwku. Wstałem, pożegnałem się i poszedłem do budynku, w którym znajdowała się moja skrzyneczka wraz ze wszystkimi moimi rzeczami. Przygotowywałem się do wyprawy na pola spustoszenia. Do mojego morskiego plecaka wsadziłem linę, wrazie gdybym wpadł do jakiejś dziury, łopatę, kilka królewskich włóczni, obsydianowi nóż dzięki któremu można wycinać skórę ze zmarłych bestii, kuszę bełty no i oczywiście 2 plecaki mikstur odnawiających zdrowie. Kiedy byłem już gotowy, wyruszyłem w podróż z bagiennego miasta zwanego Venore. Na pola spustoszenia dotarłem w jakieś 5 minut. Gdy przybyłem, zacząłem zabijać minotaury i cyklopy. Zabijałem, zabijałem, zabijałem… Byłem tak zajęty że zupełnie zapomniałem o moich urodzinach! Kończyłem bowiem 24 lata. Przypomniał mi o nich dopiero mój przyjaciel. Powiedział:
    -Choć szybko na Fibulę, mam dla ciebie niespodziankę oraz tort urodzinowy :)
    -Ok. :) – Odpowiedziałem – Już biegne.

    Popędziłem. Słońce nadal grzało. Pot spływał mi po dłoniach w których trzymałem ciężką kuszę. Jako że wracałem z polowania nie miałem zbyt dużej liczby ekstraktów.
    -Jeszcze tylko kawałek… - Dodawałem sobie otuchy.

    Gdy byłem już przy bramie dostrzegłem 3 osoby idące w moją stronę, zanim zdążyłem zagadać poczułem jak włócznia przeszywa moje ciało! Ohh… Jak strasznie bolało... Ale zachowałem zimną krew i strzeliłem z kuszy w jednego przeciwnika jednocześnie próbując uciekać od rycerza, i starszego druida którzy także mnie gonili. Ogarnęła mnie panika!
    -Co robić?!?! – Krzyczałem.

    Pierw błagałem ich żeby mnie nie bili ale zobaczyłem, że to nie ma sensu. Tak bardzo się bałem! Nagle! Przeszła mi przez głowę wspaniała myśl! Ucieknę do świątyni! Biegne, już mam wchodzić ale, CO JEST?? Nie mogę wejść!! Widać, że do świętego miejsca nie wpuszcza się awanturników takich jak ja. Co ja zrobię? Tysiące myśli przechodziło teraz przez moją głowę…
    -Zawołam kolegów! Oni na pewno mi pomogą!!

    Więc zacząłem.
    -Ej pomóż błagam! Zaraz umrę! Biją mnie 3 osoby!

    W odpowiedzi usłyszałem:
    -Spadaj, nie mam czasu na twoje nobwskie sprawy

    Kolejna osoba powiedziała:
    -No i? Co mnie to obchodzi -.-

    Następna:
    -Hahahaha! Dobrze ci tak!

    Gorzko zapłakałem… Dlaczego ludzie których tak bardzo lubię nie chcą mi pomóc??
    Przypomniałem sobie o jeszcze jednej osobie. O moim przyjacielu. Tylko on mi został.
    Rozpoczęliśmy następujący dialog:
    -Błagam! Pomóż
    -Co się stało??
    -Biją mnie zabójcy!

    Cisza…

    -Jesteś tam?? Odezwij się, proszę!!!

    Cisza…

    W tym czasie umierałem, wiedziałem, że to już koniec mojej przygody… Gdzie byli ci wszyscy ludzie których tak bardzo potrzebowałem? Nie mieli czasu…
    Już czekam na ostatni cios… ALE!
    Co to? Czuję się pełen energii! To on! Przybiegł! Mój przyjaciel!! Podbiegł do łucznika który mnie bił i mocno uderzył go mieczem, machnął zaledwie 3 razy, a tamten już leżał na ziemi!
    Druid uciekł ze strachu, rycerz został i podjął się walki, nie wytrzymał nawet 4 ciosów…
    -JA ŻYJĘ!!! – Krzyknąłem z całych sił uradowany.
    -No tak jakby ;o – Odpowiedział z zażenowaniem mój towarzysz.

    Nie wiedziałem jak mu dziękować, chociaż był młodszy od tych zbujów, rzucił się sam na nich trzech! Widać że trenował długo walkę mieczem.

    Gdy odpoczęliśmy, powiedział:
    -Wszystkiego najlepszego!

    Po czym rzucił mi na ziemię tarczę demona.

    Potem poszliśmy coś zjeść, upiliśmy się, i tak skończył się mój dzień.


    Po tym wydarzeniu przekonałem się o starej prawdzie że "Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie"

    Historia jest prawdziwa. Z góry przepraszam za wszystkie błędy.

  2. #2
    Avatar nellvis00
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Poland
    Posty
    10
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Cytuj Hunterix napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    biegne > biegnę
    nobwskie > chyba nobskie
    Ale ogolnie nie ma bledow i opowiadanie dosc fajne

    Pozdro

  3. Reklama
  4. #3
    konto usunięte

    Domyślny

    Bardzo ciekawa przygoda, nie widzę żadnych błędów :) Szybko i łatwo się czyta. Gratuluję kolegi. 10/10.

  5. #4

    Data rejestracji
    2008
    Posty
    10
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    W jaki sposób się porozumiewaliście? No tak, przecież każdy w tych czasach opanował do perfecji umiejętnosć telepatii ;)
    "I tried so hard...
    And got so far...
    But in the end...
    It doesn't even matter...
    "

  6. #5

    Notoryczny Miotacz Postów Szafus jest teraz offline
    Avatar Szafus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Olsztyn
    Posty
    1,112
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Hmm byly literowki i bledy ortograficzne, ale ogolnie jest ok. Szkoda tylko, ze tak malo opisales. Mogles dodac (chociaz wymyslic) jakis watek, bo taka historia co ja opisales zdarza sie... czesto...
    7/10

    P.S. Te twoje urodziny to byl wbity lvl...? Jesli tak, to tez bym chcial dostawac demonke za kazdy lvl adv xD
    Ostatnio zmieniony przez Szafus : 01-05-2008, 14:28

  7. #6
    konto usunięte

    Domyślny

    No nawet.... 9/10

    Szkoda że niewszyscy są tacy jak twój przyjaciel // pozdrów go ode mnie xD

  8. #7
    konto usunięte

    Domyślny

    Ciekawe opowiadanie,kilka literówek które nic nie znaczą dla mnie:)
    Gratulacji przyjaciela^^
    • 10/10

  9. #8
    konto usunięte

    Domyślny

    noo bardzo napieta sprawa :D ale sie wczytalem .. przyznam ze wciagnelo mnie . :) odwazny przyjaciel szkoda ze malo takich ;/

  10. #9
    Avatar Przemoo92
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zabrze
    Wiek
    31
    Posty
    188
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Historyjak nawet fajna, ale taka trochę naciągana... Większych błędów nie znalazłem...
    9/10

    PS. Odpowiednio dobieraj towarzystwo xD

  11. #10
    Victorius

    Domyślny

    Jeżeli chodzi o opis i stylistykę, nawet nawet... ALE:

    szkoda marnować taki słoneczny dzień na siedzenie przy piwku
    Żartujesz sobie?

    No i jeszcze jedna sprawa, chłopie przyjaciel w Tibii? Raczej kumpel ;) Ja miałem tylko takich na VIP, list :)

    Ale opowiadanie nawet Ciekawe, hehe :)

    Pozdrawiam

  12. #11
    konto usunięte

    Domyślny

    tak to jest jak sie gra na pvp najpierw straszna panika a potem zawał przed kompem >.<

  13. #12
    Avatar Piece-of-Ham
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Pola Pelennoru
    Wiek
    17
    Posty
    420
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Heh ;d.
    Dlatego jak ktoś cie bije to ich nie bij tylko uciekaj do temple ;].
    Aa 24 urodziny masz na myśli lvl?
    Jeżeli tak to royalki są od 25 :P

  14. #13
    Avatar Kilasmus II
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Krakow
    Posty
    374
    Siła reputacji
    17

    Domyślny Niezle

    Witam
    Mi sie podobalo.... Ale zgodze sie z kims (ktos tam wczesniej napisal)
    Ze raczej kumpel a nie przyjaciel :D
    9/10


    Joke
    10/10 :P

  15. #14
    Avatar DJ Yoody
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Iława
    Posty
    210
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Fajna przygoda, miło się czyta.
    Ogólnie napisane fajnym stylem, bardzo mi się podoba.
    Nie lubię oceniać prac, więc nie oceniam :D

    Ciekawe były teksty "nagle przebiła mnie włócznia" (czy jak to tam leciało) albo opis wali twojego kumpla.
    GratZ

  16. #15
    Van'Dante

    Domyślny

    Podobało mi się. Dobrze jest mieć naprawdę prawdziwych przyjaciół. Ja sam przekonałem się, że można poznać takich niewielu, do tego istnieje jeszcze wiele osób, które za przyjaciół się podają i są uznawane, a gdy przyjdzie co do czego okazują się wrogami, zdrajcami.
    8/10
    P.S. - Za krótkie ^^

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Paradoks- alkohol jako twój przyjaciel.
    Przez kasia w dziale Artyści
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post: 28-04-2017, 14:51
  2. Przyjaciel...
    Przez Mastahe93 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 15-07-2009, 10:30
  3. Fałszywy przyjaciel
    Przez ..:Michax:.. w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 45
    Ostatni post: 11-11-2008, 09:07
  4. "Prawdziwy" poradnik dla paladyna.
    Przez alien w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 333
    Ostatni post: 31-07-2006, 18:10

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •