Nieznane Mount Sterum
Był to dzień ciepły,niczym lekki zefirek. Zastanawiałem się w szkole na jakie stworki dzisiaj pójdę.
-Mam pomysł!Pójdę na cyce- powiedziałem gdy rozmawiałem z kolegami.
-Ale mi to nowość-odparł Dawid-Na takie gówna chodziłem gdy miałem 15 lvl.
-Michał,pójdę z tobą-odparł Mateusz.-Pójdźmy do Mount Sterum,czy jak to się pisze
Ja się bardzo cieszyłem, że będę mieć kogoś u boku.
Wyruszyliśmy.Pierwsze dwa cyce. Dwa hity i po nich. Niczym RS'y wbijały się do nich jak widelec w kurczaka.Schodzimy po schodach i znowu wielgachne stwory nas atakują. My ich bez problemu zabijamy.Po 30 minutach nam się znudziło. Więc kolega poszedł do Thais.Zostałem sam.Postanowiłem iść dalej.To był dla mnie nowy teren,bo nigdy wcześniej tu nie byłem. Więc trochę się bałem.No więc schodzę dziura po dziurze. Nagle... patrze,a tu ghoul. Zabijając go we mnie wstąpiła złość.Miałem zamiar nabić przynajmniej 50 % lvl. Idę dalej. Wtem, zaglądam do czarnej głębiny,a tam nieznane mi dotąd stworzenia:Crypt Shambler oraz Mummy.Jednak w tym gronie znany był mi jedynie Beholder. Więc zaczynam pierw bić Beho. Zabiłem. Potem dostałem jakiegoś paraliżu.
-To mumia mi to zrobiła-pomyślałem.
Nie wiedziałem co robić. Jednak szare komórki zadziałały oraz pamięć, włączyłem F2 czyli exura. I po paraliżu. Na początku moje myśli ogarniały strach. Że to niby takie wielkie stwory,że ja ich nie zabije. A jednak. Postanowiłem spędzić jeszcze 20 min na tym terenie. I tak mijał czas i mijał.Włączyło się czerwone światełko w mojej głowie.
-JEZU! Zapomniałem drogi powrotnej!-ze strachem powiedziałem te słowa.
Lecz wziąłem "Persen" xD (taki żart :D) i szybko postawił mnie na nogi. Przeszukiwałem wszystkie dziury. Tu dragon,tam 6 Cryptów Shamblerów,tam kto inny, tu to,tu tamto. Bałem się,że muszę umrzeć, żeby znów pojawić się w swoim rodzimym mieście. Ale jednak nadzieja została. Szukałem wyjścia nadal. Wtem pojawił się 13-levelowy człek. Powiedziałem mu.Czy zna może drogę do wyjścia.
Powiedział,że zna.To wyruszyliśmy.Idziemy idziemy i mówi,że to tu.Ja podekscytowany oraz radosny cieszyłem się,że znalazłem wyjście.Dałem 100 gp pomocnikowi. Bardzo się z tego cieszę,ponieważ ogółem zarobiłem tutaj 2,5k w 1 godz. Mam nadzieję,że jutro tu wrócę!
I jak? xD Historia 80 % prawdziwa :D
Zakładki