Szulerski Majsiek napisał
Gdzies kiedys czytalem ze beholder srodkowym okiem patrzy (odbiera) a 4 pozostalymi nadaje, myslac w ten sposob wychodzi ze:
- Braindeath - ma zaszyte srodkowe oko a 4 pozostale nie, mi osobiscie kojarzy sie to z gra Abe's Exodus, tam wlasnie "robole" mialy zaszyte oczy i pracowaly dla innego gatunku obcych w kopalni (apropo one nie respia sie w jakichs kopalniach? bo nie wiem)
- Gazer - tak jak male dziecko nie potrafi mowic i ma on TYLKO srodkowe oko zeby widziec co mruga do niego mamusia XD
- Elder - potrafi komunikowac sie za pomoca "liter" (prawdopodobnie przekaz wprost do naszej podswiadomosci, polecam ksiazke o BK, w grze pokazywane jako literki) jak i "cyfr" (469)
Ładnie, ładnie ^_^.
-Błąd. Robotnicy mieli zaszyte oczy, aby się nie rozpraszać i wydobywać metale w kopalniach dla mechanicznych potworów i Gluckonów - władców krain. Jak to Abe na początku swojej historii opowiada, najsurowszym z Gluckonów był Mullock The Gluckon, kóry bardzo pilnował uratowania Rapturefarms (firma produkująca mięso, pierw ze stworków, a potem musiała przejść do rodzaju Abe'a - Muddokonów)
Robotnicy, którzy wydobywali metale mieli popielatą skórę. Mogli chodzić jedynie w tą stronę, w którą się do nich mówiło, a zatrzymać ich musiałeś samodzielnie.
Byli też zieloni robotnicy, którzy mieli zaszyte usta, ale pomimo tego mogli swobodnie rozmawiać : P. Abe był ich wyzwolicielem.
Bardzo fajna gra logiczna - polecam.
Co do powiązań z Tibią, możemy uznać, że takimi ślepymi pracownikami były Ghoule a stary wygląd rotwormów przypominał steki mięsne produkowane w Gluckonowej Firmie Mięsnej... (Dojście do Komnaty Beho w HG). Nie uważam, żeby Abe byłby tu dobrym przykładem...
-Słuszna teoria, można to także porównać do ludzkiego móżdżka, które dziecko ma słabo rozwinięte (brak 4 oczu) i przez to upada. Zresztą, tak samo jest z pisownią i mową, zaś to co rodzice do nas mówią, rozumiemy po intonacji zdania np.:
Zostaw to!
Wtedy odłożymy.
Dobry dzidziuś...
A wtedy będziemy nagrodzeni i zadowoleni : P.
-Starzec, a jak wiadomo, wszyscy mówią młodzierzy "pójdź do dziadków, dużo przeżyli - dużo wiedzą"
Porównajmy to do trudnego japońskiego. Jedynie starzec, który ciągle się go uczy może opanować go w PEŁNI.
Bercik_Tychy napisał
Może to pomoże może to zmyli ale.. Po co taki stary język ma być rozwiązaniem?? Szukacie w Angliskim a może to niemiecki ;). Twórcami Tibi są Niemieccy informatycy. Jeśli ktoś zna niemiecki niech popróbuje nim. Nie mówie że to musi być niemiecki czy anigielski czy huj wie jaki. Naszło mi na myśl to napisałem. Może się przyda :).
Cuu..
Dobrze, że o tym przypomniałeś! : )
Pozdrawiam, Piombon.
Zakładki