ha
ja nie gram w tibie długo a już przeżyłem 2 ataki!!
1. miał miejsce chyba miesiąc temu. to było prawdziwe piekło normalnie plaga ratów w tahis(Zanera) cudem wyszłem z tego cało:D
2. tydzień(coś koło tego) temu wyszedłem sobie z rooka i wybrałem sobie Venore. stoje sobie w depo a tu wyskakuje tamto z elfami(ja 8lvl skile 18/19). to działo sie na Refigi a tam jest mało ludzi więc to troche trwało zanim wybili wszystko. ale było fajnie
Poradnik swietnie zrobiony, ss, opisy, miasta, ladnie odzielone czesci, dobrze napisane, i jest atak orshobaala na edron xd( nawet licza ile osob on zabil)
10+/10 Ze znaczkiem jakosci xd ( jak najszybciej przeniesc)
Dobrze że istnieje poradnik obrony (nice zrobiłeś linia skąd atak i pozycje dla charów, szczególnie w thais). Sam byłem świadkeim obrony thais - fajna sprawa takie ataki - tibia jest jakby bardziej ''żywa'' i realistyczna ale jak ja uczestniczyłem w takim ataku to wszyscy w rozsypce walczyli, a nooby pchały ludzi tak żeby orki ich ubijały.
Zakładki