-=[Bismak]=- napisał
Zacznijmy od początku, a więc od dojścia doń. Jak wiadomo, drogę do Ghoula rozpoczynamy od jednego z trzech leżących obok siebie grobów - Urbata Afgars, Kendrama Benson oraz Polgana Bonechrusher. To właśnie grób tego drugiego wiedzie nas do Katana Room. Tak więc pojawia się pierwsze pytanie - "kim był Kendram Benson ?". Poszukałem trochę o tym na forach WoT, UWAGA oraz tibianews.net, w rezultacie czego na ostatnim z wymienionych natknąłem się na bardzo ciekawy artykuł o genesis Rookgaardu, w którym wspomniano właśnie o naszych 3 bohaterach, w tym również o Kendramie. Oto fragment:
Cytuj:
Some say that Urbat Afgars, Kendram Benson and Polgan Bonechrusher were great heros. The legend also tells that it was Kendram who killed the dragon (...).
Jak czytamy w drugim zdaniu, opowieści mówią, że trzej wyżej wymienieni, byli wielkimi bohaterami, lecz wśród nich szczególnie zasłużył się właśnie Kendram Benson, który, jak mówi opowieść, pokonał smoka, którego to ciało skrywa obecnie pewne przedmioty. Jaką bronią się posługiwał ? W jaki sposób pokonał smoka ? Tym zajmiemy się może kiedy indziej, gdyż raczej mało ma to wspólnego z obecnością Ghoula. Teraz nasuwają mi się kolejne pytania - czy podziemna grota została w jakiś sposób wybudowana pod grobem Kendrama, czy też była już tam dużo wcześniej, a grób naszego bohatera świadomie usytuowano właśnie nad nią ? Mi osobiście bardziej pasuje ta druga wersja, lecz mogę się mylić. Jednoznacznej odpowiedzi na to nie ma, a co gorsza, poprzednie 2 pytania rodzą kolejne "w jakim celu ?".
Przejdźmy więc o krok dalej i zagłębmy się do wnętrza podziemi. Naszymi pierwszymi przeciwnikami są zwykłe pająki oraz trujące pająki. Idąc dalej w głąb, napotykamy Szkielety oraz Rotwormy. Skąd wzięło się tam tyle tego cholerstwa ? Nie wiem i szczerze powiedziawszy nie bardzo mnie to interesuje, lecz ciekawi mnie skąd wzięło się to:
Około 20~ ciał w różnej fazie rozkładu, w tym jedno skrywające pewien klucz. W tym momencie wg mnie, dochodzimy do pierwotnej aktywności Ghoula w tej krypcie. Moim zdaniem są to ciała nieszczęśników, którzy zbłądzili do tej jaskini, a z których to Ghoul wyssał energię życiową, rozrzucając bezładnie ich zwłoki na ziemię. Problem polega na tym, że Ghoul obecnie znajduje się aż dwa piętra, pod pokazanym na powyższym obrazku miejscem. Jak się tam dostał ? cóż, można by spekulować, ale i otym za chwilkę wspomnę. Zgodnie z ułożonym w mojej głowie planem wydarzeń, na "scenie" pojawia się Kendram, lecz nie sam - wespół ze swoimi towarzyszami - Urbatem i Polganem. Sądzę iż byli oni przyjaciółmi, a jesli nawet nie, to na pewno się znali, gdyż Rookgaard aż tak rozległą wyspą nie jest, tym bardziej zważywszy na ich rzekome wybitne dokonania i zasługi. Tak więc Kendram przechadzając się po wyspie, lub po prostu szukając kolejnej przygody, natrafia na tajemniczą grotę. Wiedziony ciekawością oraz widokiem całej masy ciał przedziera się wraz z towarzyszami w głąb krypty przez wszystkie napotkane potwory i dociera do tego oto miejsca:
...gdzie zastaje Ghoula w otoczeniu kilku potworów i co ważne, kolejnych dziesiątek ciał. Patrząc na sumaryczną ilość leżących w całej krypcie zwłok, można wywnioskować, że Ghoul "rezyduje" tam już od dłuższego czasu. Kendram, jak na prawego i dzielnego bohatera przystało, nie może pozwolić, aby rzeż była kontynuowana. Nie wykluczone, że próbował stoczyć walkę z Ghoulem, lecz widząc jego wrodzone zdolności do samouzdrawiania się i wysysania energii życiowej, wycował się na powierzchnię wraz z przyjaciółmi. Patrząc na ostatni obrazek, widzicie zaznaczone przeze mnie ściany, które z pewnością nie były pierwotnym krajobrazem tego miejsca. Założę się o 3 cyferkę mojego ACC numberu, że są one (ściany) dziełem ludzkich rąk i - co nie wykluczone - mogły to być ręce Kendrama oraz jego towarzyszy.
Jak więc dalej potoczyły się akcja ?