Reklama
Strona 1 z 5 123 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 71

Temat: Wojna o Carlin: Zemsta

  1. #1
    ls92

    Domyślny Wojna o Carlin: Zemsta

    Jest to kontynuacja mojej przygody, pt.: "Wojna o Carlin" Pierwszą część znajdziecie tu -> http://forum.tibia.org.pl/showthread.php?t=198137
    Radzę przeczytać najpierw pierwszą część, bo nie będziecie wiedzieli o co chodzi.

    Tak więc... Kontunuujmy...


    Jak się okazało Henryk już dawno chciał należeć do gildii Romualda (61 ms), ale warunkiem, aby go tam wpuścić była pomoc w walce ze mną. Już wtedy pod dwarven bridge stał Henryk oraz 4 kolegów Romualda z gildii, którzy mieli mnie sprzątnąć. Całe szczęście, że nie chciało mi się wtedy iść. Tak więc postanowiłem dać Henrykowi nauczkę i pokazać, że zrobił błąd wybierając stronę Romualda...
    Zabicie go zwyczajnym sposobem było jednak niemożliwe, gdyż za każdym razem jak się logowałem, Henryk szybko się wylogowywał. Raz nawet na 'utani hur' biegłem do niego, cały czas używając 'exivy', a czar wskazywał mi kopalnie dwarfów, ale za chwilę był już off-line. Czyżby stracił poczucie bezpieczeństwa? Przecież był tak pewny siebie kiedy zagonił mnie do depo... No ale nic, musiałem go jakoś przechytrzyć...
    Wszedłem więc na 2 moje konto z noob-charem, 16 knightem. Henryk był on-line. Dla bezpieczeństwa nie exivowałem go, bo być może ktoś by mu doniósł, że go szukam i zaraz by uciekł. Stałem i łowiłem rybki w Venore, obserwując kanały Game-Chat, Help i Trade... I właśnie wtedy zobaczyłem, że Henryk sprzedaje knight armor... już zacząłem obmyślać cały misterny plan. Włączyłem gadu-gadu i Bogu dzięki mój kolega z reala Ziutek (57 druid) oraz inny kumpel, Maciuś byli dostępni. Zaraz poprosiłem ich o pomoc i wtajemniczyłem w moje plany...
    Najpierw zalogowałem się na mojego 53 RP. Jak przypuszczałem nie minęła minuta, a Henryka już nie było. Pobiegłem w stronę Venore i zatrzymałem się koło 1 mostku. Wtedy wlogował się Ziutek i pobiegł w to samo miejsce. Obydwaj się wylogowaliśmy. Teraz byliśmy już zdani tylko na Maciusia...
    Maciuś wszedł na mojego noob-chara. Jak się okazało Henryk był za chwilę spowrotem on-line. Pewnie też miał swojego noob-chara i sprawdzał, czy jestem jeszcze zalogowany. Maciuś napisał priva do Henryka, że kupi k-armor za 8k. Było to o wiele za dużo, ale Maciuś miał zgrywać takiego newbika (zresztą on był w tym akurat dobry ; p), żeby Henryk nie wyczuł podstępu. Mieli się spotkać w Venore. Maciuś wyszedł jednak z miasta i stanął dokładnie w tym miejscu, w którym wylogowałem się z Ziutkiem.
    Tymczasem cały czas trwała konferencja na gadu-gadu. Maciuś komentował co się dzieje, a my czekaliśmy na znak. W pewnym momencie widzimy napis: "Ok, dał k-arma na trade, będę go trochę zwodził... logujcie się teraz, za 5 sekund walnę go z gfb i będziecie go mieli na talerzu"
    Cały czas miałem w tibii otwartą listę z postaciami, żeby móc się szybko zalogować i jak tylko zobaczyłem wiadomość od Maciusia, odliczyłem 4 sekundy i kliknąłem Enter.
    Zalogowałem się 2 sekundy później i zobaczyłem taką scenę: Henryk z white skullem bije Maciusia z hmmów i wanda... Maciuś biegał wkółko tracąc życie bardzo szybko, jednak, gdy Henryk mnie zauważył przerzucił się na mnie i zaczął atakować z SD, a Maciuś uciekł. Pierwszego SDka dostałem w hp, potem włączyłem utamkę i uderzałem Henryka z boltów i SD. Jednak co się stało z Ziutkiem? Okazało się, że ma 'account disabled for 5 minutes' i zresetował kompa : P Tak więc znowu byłem zdany na siebie, w końcu byłem już przyzwyczajony... Walka z Henrykiem wyglądała mniej więcej tak: Ja tracąc szybko manę (nie zwracałem na to uwagi) uderzałem combosy bolt+sd, a Henryk przestał atakować SDkami, musiał się skupić na leczeniu... zaczął uciekać na hp cały czas uhając/ihając się. Dobiegliśmy tak do dwarven bridge. Tam Henryk zaczął stosować metodę up&down... Ja za nim na górę, to on na dół... I by się to ciągnęło Bóg wie ile czasu, gdybym nagle nie dostał niezwykle treściwego priva od Ziutka: "Już jestem". Tak więc zagoniłem Henryka spowrotem w stronę Venore, a tu czekał jak diabeł u wrót piekła mój kumpel Ziutek. I tak żywot zdrajcy zakończył się, dzięki combosowi bolt+sd+sd...
    Otworzyłem ciało, a w nim: vampire shield, niecały bp uh, 2 bp manasów, 7 sd, k-arm i jakieś śmieci.
    Niedługo jednak dane mi było cieszyć się zdobyczą, bo za chwilę przybiegł 49 sorc (ten, co w pierwszej części opowiadania był w przeciwnym teamie) oraz jakiś 31 knight. Henryk jak widać powiadomił kolegów z gildii o tym, że go pekuję, ale nie zdążył wspomnieć o 57 druidku :D Tak więc walka była szybka: Przeciwnicy oczywiście rzucili się na mnie, olewając kolegę, nawet mi to pasowało, bo i tak uciekałem szybciej i waliłem z bolców i SDków w sorca. Ziutek też zaczął go bić i napastnicy nie zdążyli mnie zjechać do yellowa, kiedy ten 49 sorc zaczął uciekać. No to my za nim ; d Padł szybciutko, nawet się nie leczył (szok?). A więc został knight. Tylko gdzie on jest? No tak, uciekł... Otwieramy ciało sorca, ale tam nic ciekawego nie było, tylko bp z 2 sdkami (aff, mógł zostawić trochę więcej ;d), hmmkami i parę uhów. Nie wiem, jak bym przetrzymał kolejny najazd tych noobków, bo zostały mi tylko 4 SDki, a wziąłem ze sobą 1,5 bp.
    W międzyczasie dostałem priva od 2 osób. Pierwszą z nich był Maciuś. Napisał, że Henryk zaczął go lać, zapewne w celu uzyskania za free 8k, których mój kolega i tak nie miał xd Akurat to wyszło nam na dobre, bo przynajmniej nie mieliśmy fraga.
    Drugą z nich był Romuald. Pisał, że mam oddać loot z Henryka i innych noobków, bo inaczej się ze mną policzy. Zignorowałem to, napisałem tylko wymowne "shuahsuashuahsahusshu".

    Tak więc pierwszy mój cel został zrealizowany. Zemściłem się na Henryku i pokazałem, że jak ktoś kopie moją wyciągniętą rękę to nie pogra sobie na serwerze zbyt długo ;]
    Pozostało mi już tylko jedno... dopaść Romualda...


    Ciąg dalszy pod linkiem: http://forum.tibia.org.pl/showthread.php?t=198598
    Ostatnio zmieniony przez ls92 : 19-06-2007, 13:26 Powód: drobne literówki

  2. #2
    konto usunięte

    Domyślny

    Rownie dobre jak poprzednia czesc

    @ first ? :D

    @ A i kiedy nastepna czesc ? : )

  3. Reklama
  4. #3
    Aro

    Domyślny

    Opowiadanie na 10/10..
    Aż mnie zachęciłeś do I części..
    : )

  5. #4
    Avatar michalcfc2
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Białystok
    Wiek
    31
    Posty
    95
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    znowu świetne opowiadanie
    mam nadzieje że będą następne części

  6. #5
    Treal

    Domyślny

    powiem szczerze ze twoje opowiadania sa NIEZMIERNIEciekawe poprzednia opowiesc 10/10 druga cześć 9/10 (wmowne 'suhuhuahuauhahuhuahuhu' bym zmienil na 'olanie goscia smiechem'

  7. #6
    konto usunięte

    Domyślny

    kiedy nastepna czesc


    Masz talen t ladnie napisane i w ogole pikus glancus ocena to juz tylko formalnosc 10\10

  8. #7
    konto usunięte

    Domyślny

    Skomentowałem pierwszą część to muszę skomentować i drugą.
    Styl pisania Genialny przez co opowiadanie robi się niebywale ciekawe. Oceniam na maxa i oczywiście czekam na następne części.

    Jaki to świat i kiedy będzie następna część?

  9. #8
    konto usunięte

    Domyślny Gz

    Gratuluje zabicia zdrajcy. Opowiadanko czytało mi się znakomicie pierwsze jak i drugie. Czekam na następne. Pozdro :)

  10. #9

    Data rejestracji
    2006
    Posty
    950
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Super, przyjemnie się czyta, również świetne jak pierwsza część, czekam na następną ;]

  11. #10
    Avatar Max Voltess
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Gliwice
    Posty
    48
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    swietnie czytalo sie obydwa opowiadania
    wysmienity styl, czytalem to z wielkim zainteresowaniem i zalowalem ze skonczylem to tak szybko czekam na 3 czesc opowiadajaca o zabiciu Romualda
    Cytuj MajkerowY napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ja uważam ze to bezsensu :<
    a jak ksieżyć wybuchnie np? i nie bedzie zakrywał słońca i bedzie 24/7 słońce?? :<

  12. #11
    Avatar Kenji
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Rzeszów/Rzym
    Wiek
    34
    Posty
    819
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Hmm kolejna czesc i znow czyta sie ja z zapartym tchem :)
    Dobrze ze dales rade ubic zdrajce oraz tego 49 sorca zostajes tylko bos bosow :) Romuald

    Teraz zostaje czekac na kolejna czesc :) czyzby szykowala sie jakas epopeja :P



  13. #12
    ls92

    Domyślny

    a kto powiedzial, że trzecia część będzie opowaidala o zabiciu Romualda :D? Jutro się przekonacie, bo mnie już palce bolą od stukania, dzisiaj na pewno już nie napiszę ; p


    @ileśtamdown
    kolega wziął te sdki, w końcu był druidem...
    Ostatnio zmieniony przez ls92 : 19-06-2007, 06:27

  14. #13
    konto usunięte

    Domyślny

    no niezle niezle ; ]
    10/10

  15. #14
    m@xiu

    Domyślny :)

    Bardzo ładne opowiadanie. Miło się czyta i baaaaardzo wciąga :>
    Teraz czekać na trzecią część, którą chętnie przeczytam :p




    Pozdro

  16. #15
    konto usunięte

    Domyślny

    Wszystko super ogolnie 10/10 tylko zdziwilo mnie jedno jak miales loot 2 bp sd z tego ms'a to czemu piszesz ze zostaly ci tylko 4 sdki ;> maly blad chyba albo kumpel wziol loot ;D

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Odpowiedzi: 73
    Ostatni post: 14-09-2020, 14:08
  2. Odpowiedzi: 44
    Ostatni post: 02-06-2014, 19:49
  3. Odpowiedzi: 27
    Ostatni post: 21-03-2014, 03:15
  4. Wojna o Carlin: Ostateczne starcie
    Przez ls92 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 182
    Ostatni post: 09-03-2009, 10:32
  5. Wojna o Carlin: Zdrada
    Przez ls92 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 65
    Ostatni post: 09-03-2009, 10:06

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •