Niby trochę krótkie ale bardzo fajne, podobało mi się
Wersja do druku
Niby trochę krótkie ale bardzo fajne, podobało mi się
Bye Bye maszkaro. Czesio StYlE xD niezłe opowiadanko ;]
1. nie zaczynamy zdania od tak więc :)
2. kamienie leczące - wtf? runy, albo ewentualnie znaki runiczne/magiczne
3. Powrót jak do ten pory - tej pory..
4. aż do właśnie tej chwili - zła składania
5. Nagle zza krzaków wybiegł olbrzymi ohydny pająk który widząc mnie pluną żrącym jadem. - ochydny | plunął
6. krzycząc "bye bye maszkaro" - to ma być rpg? to historyjka 10-letniego dzieciaka, a nie rpg -_-
Co do samego opowiadania średno mi sie podobało, tym bardziej, że było tyle błędów i jeszcze motyw z "Włatców Móch" (czy jak to się tam zwie)
5/10
Cytuj:
lecz w tym momencie królewski paladyn naciągną cięciwę łuku z całej siły i krzycząc "bye bye maszkaro" trafił bestie w samo serce.
Fajnie się czyta lecz zbyt, krótkie.
Hmm , troszkie krotkie ale moze byc ladnie uzyte slowa ladny styl 8/10 pozdrawiam .
minęło sporo czasu, a warto by odświeżyć co nie co |:D
refresh
Znowu te kamienie leczace :D:D ... zeby byly takie naprawde :D
42 poziom z takimi skilami ? mogles troche podwiekszyc je :D
jak dla mnie, to troche krótka ;d
podobają mi się zwroty "kamienie leczące" "mikstury przywracające mane".
9/10 ;) pisz częściej ;d
Bardzo fajna historia, daje 9,5/10