też programuje w jakim jenzyku ? bo ja narazie w pascalu :/Cytuj:
PRUS-EX napisał
Wersja do druku
też programuje w jakim jenzyku ? bo ja narazie w pascalu :/Cytuj:
PRUS-EX napisał
Witam
Shire jesteś wielki!
Dzięki Tobie skończyłem z grą. Sprzedałem postać na allegro. Jestem dumny, że nie musze siedzieć przed komputerem i grać i grać i grać w nieskończoność. Z pieniędy za postać kupuje Play Station i grać bede tylko wtedy gdy bedzie mi się nudziło. Tylko jedno mnie denerwuje, Wychodze na dwór po kolegów "Tibio-maniaków" z pytaniem czy idą zargać w nogę. Wyjdą z chęcią, ale nie da się z nimi grać ponieważ, nawet na dworze rozmawiają tylko o TIBI. 19.07.2006r. to data dla mnie bardzo ważna. SKOŃCZYLEM Z NAŁOGIEM!
Kończe moją współpracee z tibią tym postem. Już więcej tutaj nie zajrze bo nie będę miał po co :)
Pozdrawiam!
Fakt. Strona www.tibistop... jest chyba najgorsza. Wydaje się, że pisaly te teksty osoby w wieku przecientnych graczy. Wiem, bo pisało coś o tym, ze: w mojej klasie mówi się tylko o tym..." Bez przesady! Tak nabąbanych i wywyższających się tekstów to ja nie znalam.
Nabzdyczona parka nastolatków postanowiła zbawiać świat! Paranoja
Moim zdaniem najlepszym sposobem na oduzaleznienie sie od Tibi jest dziewczyna..Moja laska jak widzi ze gram w Tibie to smieje sie ze mnie..Pozatym przebywam dużo z dziewczyną więc nie mam czasu na granie w Tibie..Popieram także punkt o wychodzeniu na dwór..Święta Racja..W Zime Praktycznie uzależniłem sie od Tibi..Nie wychodziłem z domu,całymi dniami grałem. Zaczełem dostawać złe oceny. Wiosną Ojciec sie wkur*** i wygonił mnie siłą na dwór..Spotkałem qmpli skoczylismy na browarka pogadalismy,posmialismy sie potem poznalem swoją dziewczyne. Teraz jak włanczam tibie to odrazu wyłanczam bo jak patrze na okienko tam gdzie wpisuje sie passy odrazu odechciewa sie grac:]
Ja tibię żuciłem bardzo łatwo. Poprostu była chwila powiedziałem sobie "STOP". Odkąd zaczołem grać w tibię, moje oceny w szkole znacznie się pogorszyły, nie wychodziłem z domu, siedziałem po nocach przed kompem, i co za tym szło kumple przestali się do mnie odzywać. No wkońcu gra ważniejsza od kumpli nie?. Kiedy którys po mnie przyszedł to zawsze odpowiadałem to samo... "Nie bo gram", nie zaleznie jakie było pytanie. Żuciłem tibię, i wkońcu zaczołem się lepiej uczyć. Zauważyłem także iż rodzice są bardziej pobłażliwi, gdyż nie przesiadywałem całymi dniamy przy kompie. Ze 2 tygodnie temu znowu wróciłem do nałogu. Lecz zuciłem go tak szybko jak zaczołem, poprostu oddałem konto koledze. Nie mam zamiaru już więcej do tego wracać.
Poradnik ogólnie może być. Nie zgadzam się tylko z podstawową sprawą - to nie Tibia uzależnia, ale gracze oddają się grze ;s Osobiście nie mam zamiaru kończyć z Tibią na stałe, bo co w tym złego jeżeli expię codziennie powiedzmy godzinę-dwie dziennie? Jak nie w Tibię to wiele osób grałoby w coś innego, dlatego czasu zbyt dużo się nie oszczędzi zrywając z nią.
Mimo wszystko, poradnik jest dobry dla całkiem zatraconych, którym potrzeba radykalnych środków ;p
Poradnik bardzo ladnie napisany , przejzyscie i wogole ok. Ja jednak niemam asz takich problemow z tibia ale mnie ciagnie do niej , ale jak na dzien dzisiejszy to niegram w tibie. :]
Pozdrowionka :]
Dam ci za to point do reputacji :d bo ten post moze uratowac pare istnień ludzkich
Powiem jedno dziękuję dzięki tobie wreszcie wróciłem do życia znów normalnie żyje a nie gram 5-6 godz w tibie dzięki poradnik 10/10
Ja skończyłem z tibią bo mi znudziła. Głupoty jakieś wypisujecie lol
A ja proponuję znaleźć sobie inne hobby (najlepiej drogie jeśli chcemy kupić pacca) np. asg.
Ja skończyłem z Tibią uświadamiając sobie że lepiej z ziomkami na ławce posiedziec niż grać w to gówno!!
DZieki nie dlugo z nia koncze :) LAdnie napisane :)
Dzieki mojej dziweczynie uswiadomilem sobie ze tibia to gowno i teraz moze gram max pól godziny
ja nie gram narazie 2 miesiace i jest mi z tym dobrze ;] i jestem na razie na poszukiwaniu kupca :> Wspominales ze mozna powrocic przy update`cie... ale jakos mnie nie zacheca :>