[7.4] Torgera Online

a tak właściwie na 7.4 były yellow skulle ? i shared exp ?

Cytuj:

---

tibia77 napisał

Oni nie mieli jakiegoś dobrego pvp, ale to było 15 lat temu i nie ma w ogóle co porównywać.

A z gfbkami, to przemyślimy, aczkolwiek kwestia jest dużo bardziej złożona. Fakt, że na starej tibii w okolicy walk zawsze kręciła się masa gapiów i noob charów to można pominąć, bo nie zmusimy żadnych noobków do przychodzenia i bycia noobkami, ani nie będzie przyzwolenia na mc.
Ale to walenie gfbków to jest obliczone głównie na wastowanie i spychanie drugiego teamu. Bardzo rzadko się zdarza, że ktoś pada od samych tych gfbków. To eliminuje głównie magów, którzy muszą latać na utamce i jak dostają te gfbki, to albo się wycofują, albo zaraz mają 0 many, tak czy siak, są wyłączeni a tamten team zyskuje przewagę.
Tylko po pierwsze, walenie gfb jest tym bardziej efektywne im wyższe lvle są w wojnie. Bo 300 lvl drugiemu 300 lvlowi zabierze tym gfbkiem dużo więcej many, niż 70 lvl drugiemu 70 lvlowi, a w obu przypadkach do odnowienia są do dyspozycji tylko te same manasy dające po 25-75 many. Po drugie, na wyższym speedzie trudniej jest trafić sdka czy połapać dobrze na walle, a z gfb się zawsze trafia tak samo. I po trzecie, w dzisiejszych wojnach na otsach jest dużo magów, bo gra się nimi dużo łatwiej. W starej tibii było ich mało i na torgerze też pewnie będzie mniej.
Więc choćby z tych powodów taktyka spamu gfbków na torgerze powinna być mniej efektywna.
Ale tak, jak mówię - przemyślimy. Bo znerfienie gfbka może mieć też konsekwencje uboczne, właśnie przy przebijaniu defów itp., więc trzeba by to dokładniej przeanalizować.

A co do profesji, to spodziewam się, że będzie to wyglądało mniej-więcej tak: na początku wiadomo, że palek najlepszy, bo nie potrzebuje eq, ani skilli, ani runek, może od razu expić. Jednak knight nie powinien znacząco odstawać, wbrew pozorom. Mag oczywiście najgorzej i problemy z hajsem na spelle itp.
Jednak z czasem palek będzie słabnąć, bo nie ma u nas żadnych super elektrycznych łuków, ani zboostowanej amunicji, czy usunięcia delaya; knight zacznie go przeganiać, bo sobie ogarnie w końcu lepszą broń i będzie expić szybciej. Mag dalej będzie najwolniejszy. Ale dalej w miarę upływu czasu mag zacznie zyskiwać na znaczeniu, bo z runami zacznie expić szybciej, do tego mocne ueki (zero nerfa) i mort hury, i nawet mając nadal niższy lvl będzie w stanie sporo dać.
Druid dobry do supportu, zwłaszcza że tu można np. siochać przez ściany, ale postaramy się go jeszcze rozsądnie zbalansować.
Więc ogólnie kolejność będzie się odwracać. To był wg mnie najlepszy balans, że każda profa miała inną charakterystykę, a nie że każdą się grało tak samo łatwo i expiło tak samo szybko.
A w pvp z racji mniejszej liczby magów, knight znowu powinien być czołgiem, a nie padać jak szmata na każde combo, z kolei dobry mag będzie jeszcze bardziej w cenie ze względu na swoją moc, tak jak to kiedyś było.

Na otsach ten balans jest imo tak rozchwiany, bo skraca się początkowy etap gry i przyspiesza osiągnięcie tzw. end-game, dodatkowo ułatwiając grę magiem (+ farmy) i przez to staje się on za dobry i trzeba nerfić ueki. A taktyką staje się walenie gfb, bo trzeba koniecznie wastować im manę.

---

Teraz knight już nigdy nie będzie super tankiem - będzie nim jedynie jeśli będzie miał sporą przewagę poziomową nad resztą stawki. Chwila nie uwagi - trap i leży dzięki znacznie szybszej i lepszej komunikacji niż kiedyś. Tego akurat nie da się uniknąć.
A co do skracania etapu gry - fakt, jednak i tak znajdą się klepiący runy na 2 kompach itd, przez co niektórzy magowie wbiją jakoś te poziomy stosunkowo szybko. Wojna nie ważne czy na poziomie 50 czy 120 będzie opierała się o uderzenie gfb i to nie chodzi nawet o magów na utamach, ale nawet o paladynów. Im dłuższy spam = win. Widzę, różne zdania ale to jest FAKT, zobaczmy camy z wszelakich prób odwzorowania starych wersji. Wszędzie gfb, nie ważne czy byłby to server 0,5x expem czy czymkolwiek innym i tak jeśli to się sprawdza to dalej będą tak robić. Na red skulle z jak to ktoś określił "smiesznych teamkow" i tak pewnie nikt nie będzie zwracał większej uwagi. Do spamu ue nic nie mam bo w koncu jest to strata sporej ilości many i duże ryzyko, ale pomysł na gfb jakiś musi powstać bo była to rzecz nienaturalna w dawnych czasach. O ile coś tam pamiętam to chyba nawet na Tibianicu Bolek jakoś próbował to nerfić?
Chyba, że jakiś egzotyczny pomysł ze gfb nie działa w pvp, natomiast jest jakiś drugi gfb do pvp który kosztuje znacznie więcej many do produkcji - ma 1x i zabiera 2x many co sd. Wtedy może nikt by nie rzucał tym na lewo i prawo [?]

Cytuj:

---

noobclassic2 napisał

Na medivii działał trap w windzie w kazordoon, stawiając firefielda i szybko naciskając dźwignie można było zabić nawet hlvl. Poziom niżej od depo była też możliwość zropowania rotworma. Na classictibia tego nie ma, było to na 7.4?

---

Cytuj:

---

tibia77 napisał

to nie jest bug, jeżeli drzwi zostaną zamknięte, to muszą zepchnąć gracza ze swojej kratki
a jeszcze co do posta tam wyżej, to normalnie w kazo można ropnąć rotwormy z tej zagrody u rotworm tamera, i nie wiem czemu na classic tibii tego niby nie ma

---

Na classictibii nie da się za pomocą dźwigni w windzie poruszyć innego gracza ani przedmiotu. Czyli ktoś może stać na piętrze x+n, gdzie na piętrze x jest firefield, inny gracz poruszając dźwignią nie może zmienić położenia drugiego gracza lub przedmiotu stojącego na "sqm windy". Więc główne pytanie chodziło o możliwość poruszania innymi graczami i przedmiotemi za pomocą dźwigni naciskanych przez nas, innych graczy.

Odnośnie domków, na jednym koncie pacc można mieć jeden domek czy kilka - po jednym na postać?

https://i.imgur.com/4fi1nTE.jpg

https://i.imgur.com/inkBGOe.jpg

Cytuj:

---

Silverdwa napisał

Teraz knight już nigdy nie będzie super tankiem - będzie nim jedynie jeśli będzie miał sporą przewagę poziomową nad resztą stawki. Chwila nie uwagi - trap i leży dzięki znacznie szybszej i lepszej komunikacji niż kiedyś. Tego akurat nie da się uniknąć.
A co do skracania etapu gry - fakt, jednak i tak znajdą się klepiący runy na 2 kompach itd, przez co niektórzy magowie wbiją jakoś te poziomy stosunkowo szybko. Wojna nie ważne czy na poziomie 50 czy 120 będzie opierała się o uderzenie gfb i to nie chodzi nawet o magów na utamach, ale nawet o paladynów. Im dłuższy spam = win. Widzę, różne zdania ale to jest FAKT, zobaczmy camy z wszelakich prób odwzorowania starych wersji. Wszędzie gfb, nie ważne czy byłby to server 0,5x expem czy czymkolwiek innym i tak jeśli to się sprawdza to dalej będą tak robić. Na red skulle z jak to ktoś określił "smiesznych teamkow" i tak pewnie nikt nie będzie zwracał większej uwagi. Do spamu ue nic nie mam bo w koncu jest to strata sporej ilości many i duże ryzyko, ale pomysł na gfb jakiś musi powstać bo była to rzecz nienaturalna w dawnych czasach. O ile coś tam pamiętam to chyba nawet na Tibianicu Bolek jakoś próbował to nerfić?
Chyba, że jakiś egzotyczny pomysł ze gfb nie działa w pvp, natomiast jest jakiś drugi gfb do pvp który kosztuje znacznie więcej many do produkcji - ma 1x i zabiera 2x many co sd. Wtedy może nikt by nie rzucał tym na lewo i prawo [?]

---

Nie było żadnych serwerów z expem 0.5, ani nic podobnego, więc nie ma sensu tak pisać. Pamiętam jedynie pierwszą wojnę ze Spectrum (zanim był powszechny bot) i nie przypominam sobie żeby był ciągły spam gfbków, tylko raczej combo walone z energy fieldów.
Bolek zaczął nerfić gfbki w pvp, jak miał na serwerze 250 lvle i nieskończone zasoby run.
Bez farm to też jest co innego (ta wiara, że komuś coś dadzą 2 kompy). W ogóle w takiej sytuacji nie spodziewałbym się wojny z ciągłymi openkami 30 vs 30 itp., tylko raczej sneakowanie i mniej dynamiczną wojnę pozycyjną. Tak, jak mówię, pomyślimy o tych gfbkach, ale nie możemy tak odnosić sytuacji z innych otsów 1:1.
Co do knighta, to będzie lepszym tankiem, niż na otsach, jeżeli będzie mniej hlvl magów i lepszy armor (tym bardziej nie polecam wbijać rsa), bo trzeba będzie więcej ludzi, żeby go scombić.

Cytuj:

---

Exhancer napisał

a tak właściwie na 7.4 były yellow skulle ? i shared exp ?

---

Były skulle, nie było shared expa.

edit: @up

Kod:

---

Use, IsType (Obj1,2772), IsPosition (Obj1,[32637,31881,02]) -> MoveTopOnMap([32636,31881,07],431,[32636,31881,02]), Change(Obj1,2773,0), EffectOnMap([32636,31881,07],3), EffectOnMap([32636,31881,02],3) "Kazordoon Elevator (1)"
Use, IsType (Obj1,2772), IsPosition (Obj1,[32637,31881,07]) -> MoveTopOnMap([32636,31881,07],431,[32636,31881,02]), Change(Obj1,2773,0), EffectOnMap([32636,31881,02],3), EffectOnMap([32636,31881,07],3) "Kazordoon Elevator (2)"

---

z cipowych plików

Ciekawe, nie było shared expa... hehe, czym więcej tu się kształcę tym bardziej otwierają mi się oczy jakie te Otsy pod 7.4 są gówniane.

Moje pytanie : Czy można byłoby zrobić rooka z Tibii 6.4? Chociaż na 99% to odpada bo jak 7.4 to czysty 7.4.

mimo wszystko shared exp to jednak przydaje sie na 7.4 i nie jest az tak op jezeli nie ma w nim jakis super bonusow ze w 4 osoby dostajesz tyle xp za moba co jakbys go solo zabil szczegolnie jezeli bedzie to 1x + ciezko o runy niech ten druid ma cos od zycia ze pojdzie z ekiem na cos xD zawsze chomik moze bic hero na hero cave 3 miesiace z care unitem

ewidentnie potrzebuje lepszego druida, jesli wyzej wymieniony ma problemy z pamiecia

https://i.imgur.com/8aKvzUG.png

mam nadzieje ze pojawia sie customowe elfy co bym sie nie nudzil?

Chuj ide rpkiem na hero na spearach, 5bp uh, 8 spearow i siedze do wigilii, potem karpik, barszczyk i kompocik a później wracam do podgryzania z włóczni herosow

A jak wyglądało expienie z trapem na 7.4 i czy tak samo będzie na torgerze?

Z januszem trapem czy co kurwa

trapy są strzałem w dziesiątkę podczas polowania na cyklopy pod warunkiem że rozłoży się je w taki sposób żeby ugryzły cyca w palec u stopy stąd właśnie wziął się mit że cyklopy mają 3 palce na jednej stopie i 4 na drugiej

Lord Compi zara coś wymyśli będzie Pan zadowolony Panie Legendary Bobas

Cytuj:

---

Vyost napisał

trapy są strzałem w dziesiątkę podczas polowania na cyklopy pod warunkiem że rozłoży się je w taki sposób żeby ugryzły cyca w palec u stopy stąd właśnie wziął się mit że cyklopy mają 3 palce na jednej stopie i 4 na drugiej

---

POOOM i tak powstały nestle czokapik, cyklopowa pycha

w 2005 każdy chłopak z mojej klasy z wyjątkiem takiego damiana grał w tibie - na każdej przerwie dyskusje o pohu mintwalin i orszabalu w 2006 już tylko kilku chłopaków grało w klasie w 2008 została już tylko garstka graczy może z 10 chłopaków ze szkoły z roku na rok coraz więcej osób się wykruszało wiadomo a teraz powstanie jedyny prawdziwy server 7.4 z normalnym expem na którym będzie grało 40 chłopa prawdziwa elita ostatni prawdziwi polacy na polu walki
https://www.youtube.com/watch?v=yN3y_aG8lpY

albo ja do jakiegoś hujowego gimnazjum chodziłem albo byłem zjebem, zamkniętym w sobie socjopatom z myślami wymordowania połowy społeczeństwa, bo nikt z mojego gimnazjum chyba nie grał w tibiałke:hmm