najgorsza wada profesorka cwelarza, ze zmienialby te otsy jak rekawiczki z byle powodu (ktos mi zapierdolil 30 ryb - chujowy ots dla bobasów, dawac idziemy na pokemony!) i nie pojzdie skurwiel w pizdu sam, tylko od razu bedzie wszystkich namawial zeby przeszli i truł pizde az nie osiagnie celu. a na tamtym otsie potem znowu to samo. a jak cie obijają dzidami dwa paladyny to skurwiel nie pomoze bo targa tone bananów z targu zeby obrzucac brazoli
Zakładki