Kijek28 napisał
też kiedyś bylem strasznym przeciwnikiem utamki no ale jednak jak kazdy uzywal to trzeba bylo tez zaczać jak na realisticu sie bijesz 2v2 to caly czas tego manasa trzeba spamowac, tutaj jest o tyle lepiej ze jest ten chujowy exhasted i ta utamka moim zdaniem nie jest taka OP.
Nie chodzi o to, że to jest op, tylko jest po prostu nudne do porzygu. Granie na zerowym ryzyku, bo jak ci się mana kończy to się odwallujesz i napełniesz. A jeszcze najlepiej jak robią sobie chłopy teamy po 5 osób w kanałach i każdy jest na utamie, więc nie masz szans żadnego zabić.
Wiadomo, i tak mogliby być na e-ringach, ale wtedy traciliby speeda, i to chodzi. Żeby było coś za coś.
Teraz usunęli ten "exhaust" o którym mówisz i wróciła druga najbardziej wkurwiająca rzecz na tych otsach, czyli mwallowanie swojego spota. Zwłaszcza komiczne to jest, jak typ robi skosa i od razu walluje. Ten delay przy chodzeniu powinien być, tylko musi być zrobiony dobrze, a nie że postać robi "dasha". Spróbuj sobie biec po depo w linii prostej, jednocześnie próbując przerzucać itemy leżące na ziemi.
A exhausta po manasie to nie widziałem chyba na żadnym oldschool otsie, bo już mało kto pamięta, jak to kiedyś było. Nawet na tych wszystkich lowrate'ach typowo pod rpg tego nie ma już.
Zakładki